Polska jest pierwszym producentem wódki w Unii Europejskiej - informuje prezes Stowarzyszenia Polska Wódka Andrzej Szumowski
Na świecie zajmujemy czwarte miejsce, zaraz po Rosji, USA i Ukrainie. Ponad 90% przemysłu spirytusowego stanowi produkcja i dystrybucja wódek. Jesteśmy krajem, w którym ponad 600 lat temu po raz pierwszy wytworzono wódkę i stąd powędrowała do Rosji, a następnie pozostałych krajów, tzw. pasa wódczanego północnej oraz wschodniej Europy.
W ciągu ostatnich dziesięciu1at, czyli od momentu przystąpienia do UE, polska wódka, podobnie jak cały nasz kraj, przeszła wiele zmian. Przede wszystkim zmieniła się struktura produkcji. Zniesiono monopol. Państwowe wytwórnie „Polmos” zostały sprywatyzowane, marki polskich wódek rozdzielone między nowych producentów. W następstwie przemian polityczno-gospodarczych część Polmosów została przejęta przez zagraniczne podmioty, część pozostała spółkami Skarbu Państwa, zaś część z powodu rosnącej konkurencji zaprzestała działalności.
Mimo ogromnych zmian w krajobrazie gospodarczym i społecznym Polski narodowy trunek pozostał naszym wyróżnikiem, marką wiodącą. Co prawda w porównaniu do początków transformacji produkujemy mniej wódki i mniej jej eksportujemy, ale tendencja ta po zawirowaniach na rynku w latach 90-tych, zaczyna zmieniać się na lepsze. Sprzyja temu zmiana modelu konsumpcji alkoholu w Europie i na świecie, chodzi o tak zwaną kulturę koktajlową. Dzięki temu wódka jest rodzajem alkoholu, którego spożycie rośnie najszybciej na świecie. Polska stara się tę szansę wykorzystać.
Mamy się czym pochwalić…
W styczniu 2013 r. weszła w życie nowelizacja ustawy o wyrobie napojów spirytusowych, która definiuje „polską wódkę”. Może nią być jedynie trunek produkowany z tradycyjnych polskich zbóż: żyta, owsa, pszenicy, jęczmienia, pszenżyta albo ziemniaków. Musi być wytwarzana w Polsce i tylko z krajowych surowców. Dzięki znowelizowanej definicji polska wódka dołączyła do grona takich marek jak: szkocka whisky, francuski koniak i szampan czy japońska sake.
Trzeba pamiętać, że droga do uchwalenia definicji w jej obecnym brzmieniu była długa. W 2007 r. Polska wraz z pozostałymi krajami „pasa wódczanego” przegrała walkę o definicję wódki w UE. Parlament Europejski przyjął rozszerzoną definicję wódki, dopuszczając możliwość jej produkcji z innych surowców, takich jak np. winogrona czy kukurydza.
Po wielu dyskusjach, przy dużym zaangażowaniu Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi udało się odwrócić niebezpieczny pomysł „zeuropeizowania” wódki. Wynikiem wspólnych wysiłków i zaangażowania sił politycznych, stało się uchwalenie korzystnej dla Polski definicji tego rodzaju napoju alkoholowego.
Ustawa to nie wszystko. Konieczne jest stworzenie i wdrożenie programu wspierającego i promującego polską wódkę w kraju i za granicą, w który włączy się polski rząd, organizacje pozarządowe oraz konsumenci. Musimy przekonywać i informować, że polska wódka to najwyższa jakość, a ponadto istotny element historii, tradycji i kultury oraz świadomości zbiorowej Polaków.
Polska wódka to szansa rozwoju dla producentów, rolników dostarczających surowiec oraz gorzelników przetwarzających go na świetnej jakości spirytus.
Założone w 2006 r. Stowarzyszenie Polska Wódka – Polish Vodka Association, doceniając powagę nazwy, jaką jest „polska wódka/polish vodka”, stworzyło program „Polska Wódka”, którego nadrzędnym celem jest promocja narodowego trunku w kraju i na świecie. W ramach programu pojawiło się dodatkowe oznaczenie. Do tej pory kilku producentów, członków Stowarzyszenia Polska Wódka (Warszawska Wytwórnia Wódek Koneser, Akwawit – Polmos Wrocław S.A. oraz Wyborowa S.A.) przystąpiło do programu, a znak „Polska Wódka” można znaleźć już na butelkach Wódki Wyborowej, Luksusowej, Pana Tadeusza oraz Premium.
Pojawienie się definicji „Polskiej Wódki” zapoczątkowało program wprowadzania wódki na należne jej, wyróżnione miejsce w gronie alkoholi – jako symbolu naszego kraju. To początek drogi wyznaczonej przez szkocką whisky czy francuski koniak. Mamy wielką szansę, aby za kilka lat 90% produkcji trafiło na rynki zagraniczne, a polska wódka stała się powodem do dumy dla każdego z nas.
Nowa Wieś Europejska, 119/2014