Tragiczna sytuacja na rynku zbóż, rzepaku i kukurydzy utrzymuje się od wielu miesięcy. Rynek zbóż to temat, który na przestrzeni ostatniego czasu bardzo mocno rozgniewał środowiska rolnicze. To właśnie niekontrolowany napływ zbóż, rzepaku oraz kukurydzy spowodował gwałtowny spadek cen na rynku polskim. Według naszych kalkulacji opłacalność pszenicy spadła od marca 2023 roku:
kukurydzy na ziarno od listopada 2022r:
a rzepaku od kwietnia 2023r. – jednakże w ostatnich dwóch miesiącach producenci rzepaku są lekko na plusie.
Na wykresie poniżej przedstawiono kształtowanie się kosztów, przychodów oraz wyniku finansowego dla 1 ha pszenicy od 2109 roku. Pod koniec 2022 roku nastąpiło załamanie się opłacalności uprawy zbóż, które trwa do dzisiaj. W tym okresie ceny skupu spadły do wieloletnich poziomów, a koszty produkcji wywindowane pandemią, wojną na Ukrainie i inflacją pozostały na wysokich poziomach.
Wpływ na załamanie się opłacalności miał również wzrost cen nawozów:
Nie jesteśmy dzisiaj w stanie przewidzieć, co się wydarzy z cenami zbóż po żniwach. W życie wszedł nowy ATM, czyli warunki bezcłowego handlu z Ukrainą, które naszym zdaniem, ciągle w niewystarczający sposób chronią polski rynek przed napływem taniego zboża z tego regionu. Nie wiemy, jak na rynku zachowa się Rosja. Ze względu na zmiany klimatyczne występuje ogromne zagrożenie na rynku zbóż ze strony Rosji. W związku z ociepleniem klimatu areał uprawy zbóż będzie rósł, szczególnie na obszarze Rosji, w tym na Syberii, co do tej pory było niemożliwe. W połączeniu z nadwyżkami taniego gazu, którymi dysponuje Rosja i ich zamianie w nawozy, perspektywa wzrostu produkcji zbóż i spadku ich cen na rynku światowym wydaje się bardzo realna. Prognozy światowe produkcji zbóż ciągle się zmieniają w zależności od przebiegu pogody. Cokolwiek by się nie wydarzyło, jako kraj musimy wyeksportować naszą nadwyżkę w ilości około 12 mln ton zbóż i sprzedać ją po cenach światowych konkurując z tańszymi producentami. Coraz więcej powstaje biogazowni rolniczych. Udało się również zatrzymać najgorsze pomysły na rolnictwo, wdrażane przez Komisję Europejską w ramach Zielonego Ładu. Wydaje się, że po wyborach do Europarlamentu, ta polityka dostała czerwoną kartkę i będzie musiała się zmienić.
Dla przyszłości rynku zbóż i w kontekście naszego rosnącego eksportu warto przyjrzeć się naszej potencjalnej konkurencyjności. Niestety, akurat w tym obszarze nie jesteśmy konkurencyjni. Światowe ceny zbóż będą zawsze oscylowały wokół kosztów ich produkcji, ale kosztów produkcji, najtańszych światowych producentów. Ten wątek obrazuje poniższy wykres, na którym przedstawiono wieloletnią ceną pszenicy na giełdzie MATIFF oraz wskazano aktualne koszty jej produkcji w Polsce oraz w USA i Ukrainie. Widać wyraźnie, ze o ile cena pszenicy jest satysfakcjonująca dla tych tanich producentów, to dla Polski już nie. Nie oznacza to, że zawsze tak będzie. Można oczekiwać gwałtownych spadków czy wzrostów tej ceny i sytuacji, kiedy będzie ona pokrywała koszty produkcji również w Polsce. Bywały już takie okresy. Jednak będą one należały do wyjątków a nie reguły.
Wielkopolska Izba Rolnicza, w oparciu o miesięczne notowania cen płodów i środków do produkcji rolnej prowadzi kalkulacje kosztów produkcji podstawowych produktów rolniczych. Notowania prowadzone są w wybranych punktach skupu oraz sprzedaży środków produkcji w 31 powiatach Wielkopolski.
Kalkulacje uwzględniają większość kosztów, jakie musi ponieść gospodarstwo rolne na daną produkcję, w tym także amortyzację. Amortyzacja została wyliczona wg rzeczywistych cen urządzeń i stopy amortyzacji uwzględniającej realny okres wykorzystania maszyn w indywidualnym gospodarstwie rolnym. Amortyzację budynków inwentarskich i ich wyposażenia obliczono wg opracowań Instytutu Budownictwa, Mechanizacji i Elektryfikacji Rolnictwa. Koszty uwzględniają również pracę rolnika. Ich wysokość stanowi iloczyn godzin pracy i minimalnej stawki godzinowej.
Koszty pracy maszyn wyliczono zgodnie z normatywami produkcji rolniczej dla danej uprawy, klas gleby III i IV oraz wielkości gospodarstwa rolnego w przedziale 10-70 ha.
Kalkulacje obejmują także inne koszty ogólnogospodarcze, jak:
- Składka na ubezpieczenie społeczne rolników,
- Obowiązkowe ubezpieczenia,
- koszt zużytej energii elektrycznej.
Wszystkie koszty pośrednie odniesiono do gospodarstwa rolnego o przeciętnym obszarze w województwie wielkopolskim. Dane dotyczące poziomu cen pochodzą z początku miesiąca.
Poniżej przedstawiamy wynik finansowy uzyskiwany z 1 ha podstawowych kierunków produkcji liczony w lipcu 2024r:
Pszenica |
-421,71 |
Jęczmień jary |
-1497,21 |
Kukurydza na ziarno |
-4152,16 |
Rzepak |
446,00 |
Burak cukrowy |
6035,66 |
Symulacje dochodowości gospodarstwa rolnego
Na bazie naszych comiesięcznych kalkulacji przygotowaliśmy symulację wyniku finansowego dla przykładowego gospodarstwa rolnego. Nasze założenia to:
- Gospodarstwa posiada 80 ha gruntów rolnych.
- Wyniki roczny jest różnicą pomiędzy przychodami i kosztami.
- Rolnik kupił środki produkcji i sprzedał swoje plony w cenach z początku lipca br.
- Dodano przychody z tytułu ekoschematów (stawki 2023).
- Wyniki nie uwzględnia wszystkich kosztów - powinien zostać pomniejszony o koszty dzierżaw, podatków, odsetek i rat kapitałowych od kredytów, w zależności od sytuacji danego gospodarstwa.
- Przyjęliśmy następujące założenia co do plonów i ceny sprzedaży:
Uprawa |
Plon (dt) |
Cena (zł/dt) |
Pszenica |
60 |
79,93 |
Kukurydza |
80 |
73,77 |
Rzepak |
35 |
199,88 |
Burak cukrowy |
600 |
23,60 |
- Szczegółowe kalkulacje tych upraw znajdziecie Państwo na wir.org.pl w zakładce kalkulacje.
- Do wyliczeń ekoschematów skorzystaliśmy z kalkulatora przybliżonych płatności dla gospodarstwa według stawek za 2023 rok – kalkulator mogą Państwo pobrać tutaj
- Oczywiście nasze kalkulacje mają charakter szacunkowy i w przypadku konkretnych gospodarstw mogą różnić się w zależności od warunków glebowych, technologii i uzyskiwanych plonów.
Przygotowaliśmy klika wariantów produkcyjnych, które prezentujemy poniżej, w kolejności od najgorszego wyniku finansowego do najlepszego wyniku finansowego.
WARINAT NR 1: Rolnik uprawia: 30 ha pszenicy, 30 ha kukurydzy oraz 20 ha rzepaku, korzystając przy tym z podstawowych ekoschematów:
Uprawa/Dopłaty |
Ilość ha |
Koszty |
Przychody |
Wynik roczny |
|
Pszenica |
30 |
236 301 zł |
197 998,20 zł |
- 38 302,8 zł |
|
Kukurydza |
30 |
329 007 zł |
204 512 zł |
- 124 565 zł |
|
Rzepak |
20 |
150 837 zł |
159 757 zł |
8 920 zł |
|
Ekoschematy podstawowe |
- |
- |
40 188 zł |
40 188 zł |
|
RAZEM (wynik roczny z upraw pszenicy, kukurydzy, rzepaku + dopłaty: ekoschematy) |
-113 759,80 zł
|
WARINAT NR 2: Rolnik uprawia 30 ha pszenicy, 30 ha kukurydzy oraz 20 ha rzepaku, korzystając przy tym z rozszerzonego pakietu ekoschematów:
Uprawa/Dopłaty |
Ilość ha |
Koszty |
Przychody |
Wynik roczny |
|
Pszenica |
30 |
236 301 zł |
197 998,20 zł |
- 38 302,8 zł |
|
Kukurydza |
30 |
329 007 zł |
204 512 zł |
- 124 565 zł |
|
Rzepak |
20 |
150 837 zł |
159 757 zł |
8 920 zł |
|
Ekoschematy podstawowe |
- |
- |
40 188 zł |
40 188 zł |
|
Integrowana produkcja (kukurydza) |
- |
- |
40 392 |
40 392 zł |
|
Uproszczone systemy uprawy (pszenica) |
- |
- |
12 427,20 |
12 472,20 zł |
|
RAZEM (wynik roczny z upraw pszenicy, kukurydzy, rzepaku + dopłaty: ekoschematy, IP, uproszczone systemy uprawy) |
-60 895,60 zł |
WARIANT NR 3: Rolnik uprawia 20 ha pszenicy, 20 ha kukurydzy, 20 ha rzepaku, 20 ha buraków cukrowych, korzystając przy tym z podstawowych ekoschematów:
Uprawa/Dopłaty |
Ilość ha |
Koszty |
Przychody |
Wynik roczny |
|
Pszenica |
20 |
157 534 zł |
131 994,80 zł |
- 25 589,2 zł |
|
Kukurydza |
20 |
219 385 zł |
136 341 zł |
- 83 043 zł |
|
Rzepak |
20 |
150 837 zł |
159 757 zł |
8 920 zł |
|
Burak cukrowy |
20 |
240 489 zł |
361 203 zł |
120 713 zł |
|
Ekoschematy podstawowe |
- |
- |
40 188 zł |
40 188 zł |
|
RAZEM (wynik roczny z upraw pszenicy, kukurydzy, rzepaku, buraka cukrowego + dopłaty: ekoschematy) |
61 188,80 zł |
WARIANT NR 4: Rolnik uprawia 20 ha pszenicy, 20 ha kukurydzy, 20 ha rzepaku, 20 ha buraków cukrowych, korzystając przy tym z rozszerzonego pakietu ekoschematów:
Uprawa/Dopłaty |
Ilość ha |
Koszty |
Przychody |
Wynik roczny |
|
Pszenica |
20 |
157 534 zł |
131 994,80 zł |
- 25 589,2 zł |
|
Kukurydza |
20 |
219 385 zł |
136 341 zł |
- 83 043 zł |
|
Rzepak |
20 |
150 837 zł |
159 757 zł |
8 920 zł |
|
Burak cukrowy |
20 |
240 489 zł |
361 203 zł |
120 713 zł |
|
Ekoschematy podstawowe |
- |
- |
40 188 zł |
40 188 zł |
|
Integrowana produkcja (kukurydza) |
- |
- |
26 928,00 zł |
26 928 zł |
|
Uproszczone systemy uprawy (burak cukrowy) |
- |
- |
8 284,80 zł |
8 284,80 zł |
|
RAZEM (wynik roczny z upraw pszenicy, kukurydzy, rzepaku + dopłaty: ekoschematy, IP, uproszczone systemy uprawy) |
96 401,60 zł |
WARINAT NR 5: Rolnik zajmuje się produkcją trzody chlewnej, uprawą 20 ha jęczmienia, 20 ha kukurydzy i 40 ha rzepaku, korzystając przy tym z podstawowych ekoschematów, IP:
Uprawa/Dopłaty |
Ilość ha/szt. |
Koszty |
Przychody |
Wynik roczny |
|
Jęczmień |
20 |
PASZA |
- |
|
|
Kukurydza |
20 |
PASZA |
- |
|
|
Rzepak |
40 |
301 674 zł |
319 514 zł |
17 840 zł |
|
Trzoda chlewna w cyklu zamkniętym |
1000 |
723 000 |
754 600 zł |
31 600 zł |
|
Ekoschematy podstawowe |
|
|
40 188 zł |
40 188 zł |
|
Integrowana produkcja (kukurydza) |
|
|
26 928,00 zł |
26 928 zł |
|
RAZEM (wynik roczny z uprawy: rzepaku, jęczmienia, kukurydzy, trzody chlewnej + dopłaty: ekoschematy, kukurydza, IP) |
116 556 zł |
WARINAT NR 6: Rolnik zajmuje się produkcją trzody chlewnej, uprawą 20 ha jęczmienia, 20 ha kukurydzy, 20 ha rzepaku, 20 ha buraków cukrowych, korzystając przy tym z podstawowych ekoschematów, IP:
Uprawa/Dopłaty |
Ilość ha/szt. |
Koszty |
Przychody |
Wynik roczny |
|
Jęczmień |
20 |
PASZA |
- |
|
|
Kukurydza |
20 |
PASZA |
- |
|
|
Burak cukrowy |
20 |
240 489 zł |
361 203 zł |
120 713 zł |
|
Rzepak |
20 |
150 837 zł |
159 757 zł |
8 920 zł |
|
Trzoda chlewna w cyklu zamkniętym |
1000 |
723 000 |
754 600 zł |
31 600 zł |
|
Ekoschematy podstawowe |
|
|
40 188 zł |
40 188 zł |
|
Integrowana produkcja (kukurydza) |
|
|
26 928,00 zł |
26 928 zł |
|
RAZEM (wynik roczny z uprawy: rzepaku, jęczmienia, kukurydzy, trzody chlewnej + dopłaty: ekoschematy, kukurydza, IP) |
228 349 zł |
- Nasze symulacje pokazują w jak dramatycznej sytuacji są gospodarstwa rolne, które bazują wyłącznie na produkcji zbóż, rzepaku i kukurydzy. Nawet uwzględnienie dopłat budżetowych oraz lepiej płatnych ekoschematów nie pozwala na jakikolwiek zysk, nie mówiąc o pokryciu kosztów związanych z finansowaniem działalności oraz ewentualnych dzierżaw (wariant 1 i wariant 2).
- Sytuację nieco poprawia wprowadzenie do struktury upraw buraka cukrowego. Nie jest to jednak satysfakcjonujące rozwiązanie. Nie wszystkie gospodarstwa rolne mają taką możliwość, a w obecnym sezonie cukrownie nie przyjmują już dodatkowych kontraktacji. (wariant 3 i wariant 4).
- Sytuację zmienia wprowadzenie produkcji zwierzęcej w postaci trzody chlewnej w cyklu zamkniętym. Otwiera to drogę do kolejnych ekoschematów i obniża koszty nawożenia dzięki posiadanej gnojowicy. Wariant ten poddany jest jednak ryzyku związanemu z ASF, szczególnie w sytuacji kiedy gospodarstwo znajdzie się w strefie czerwonej i pojawią się kłopoty z możliwością i ceną sprzedaży. (wariant 5 i wariant 6).
- Finanse gospodarstw zależą od zastosowanych ekoschematów. Te najlepiej płatne, czyli uprawa uproszczona oraz produkcja integrowana znacząco poprawiają kondycję finansową podmiotów.
Sprawdziliśmy, jak musiałaby zmienić się sytuacja, żeby gospodarstwo produkujące wyłącznie rzepak, pszenicę i kukurydzę wyszło na 0, przy braku dopłat. Poniżej przedstawiamy symulację według nowych założeń cenowych dla pszenicy i kukurydzy:
Uprawa |
Plon (dt) |
Cena (zł/dt) |
Pszenica |
60 |
140,00 |
Kukurydza |
80 |
114,00 |
Rzepak |
35 |
220,00 |
Przy takich założeniach wynik kształtuje się następująco:
Uprawa/Dopłaty |
Ilość ha |
Koszty |
Przychody |
Wynik roczny |
|
Pszenica |
30 |
236 310 zł |
252 000 zł |
15 690 zł |
|
Kukurydza |
30 |
329 070 zł |
273 600 zł |
-55 470 zł |
|
Rzepak |
20 |
150 840 zł
|
154 000 zł |
3 160 zł |
|
Ekoschematy podstawowe |
- |
- |
40 188 zł |
40 188 zł |
|
RAZEM (wynik roczny z upraw pszenicy, kukurydzy, rzepaku + dopłaty: ekoschematy) |
3 568 zł |
Oznacza to, że przy cenach pszenicy 1 400 zł/t, kukurydzy 1 140 zł/t i rzepaku 2 200 zł/t gospodarstwo 80 ha wychodzi na zero. Przy czym w dalszym ciągu nie są pokryte koszty dzierżaw, podatków oraz obsługi kredytów, nie wspominając o zarobku rolnika. Warto podkreślić, że najbardziej stabilnym ekonomicznie gospodarstwem, będzie to, które łączy produkcję roślinną z produkcją zwierzęcą. Rolnicy, którzy chcą się jednak specjalizować w produkcji roślinne muszą też poszukiwać alternatywnych upraw poza zbożem, kukurydzą i rzepakiem. Naturalnym wyborem jest burak cukrowy, na którym dzisiaj trzyma się jeszcze ekonomika wielu gospodarstw rolnych. Dużo do zrobienia jest po stronie kosztów. Tu kłania się rolnictwo precyzyjne i konsolidacja rolników na rynku środków produkcji i ich wspólne zakupy.
Jak wykazaliśmy w naszym raporcie, jednym z głównych powodów pogarszającej się sytuacji producentów rolnych, a szczególnie producentów zbóż w Polsce jest rosnąca krajowa nadwyżka tych produktów wynikająca ze wzrostu areału zasiewów zbóż i kukurydzy oraz spadku wielkości produkcji zwierzęcej, a szczególnie produkcji trzody chlewnej. Polska jako kraj oraz wiele małych i średnich gospodarstw rolnych, nie posiada przewagi konkurencyjnej w produkcji i eksporcie nieprzetworzonych zbóż. Wynika to z warunków naturalnych, klasy gleb, niekorzystnego rozłogu pól, wysokich kosztów produkcji wynikających z inflacji, jaka miała miejsce w latach 2022-23 oraz rosnących wymogów Wspólnej Polityki Rolnej. Potrzebne są zatem programy, które będą stanowiły alternatywę dla eksportu i stabilizowały sytuację na rynku zbóż.
W tym kontekście zwracamy uwagę na możliwość wykorzystania Krajowej Grupy Spożywczej do stabilizacji tego rynku. Proponujemy, aby ten podmiot razem z zainteresowanymi rolnikami i grupami producentów rolnych rozpoczął program budowy biogazowni rolniczych oraz instalacji do przerobu zbóż czy rzepaku na dodatki do paliw. Taki program w perspektywie długoterminowej pozwoliłby na zagospodarowanie nadwyżki zbóż na cele energetyczne w miejsce jej sprzedaży po niskich cenach na rynku światowym. Dodatkowo rolnicy oraz ich grupy powinny zostać, razem z KGS udziałowcami takich instalacji, co stwarzałoby dla nich stabilną perspektywę produkcyjną oraz dodatkowe dochody pochodzące z udziału w zyskach takich podmiotów.
Drugim kierunkiem rozwiązania problemu nadwyżki zbóż powinien być program produkcji i zagospodarowania białka krajowego, co powinno pozwolić na zwiększenie areału zasiewu roślin motylkowych w miejsce zbóż czy kukurydzy. Elementem takiego programu powinny być przepisy zmuszające krajowych producentów pasz do korzystania z określonego procentu krajowego surowca.
Kolejne rozwiązanie omawianego problemu to kompleksowy program odbudowy pogłowia trzody chlewnej. Obecnie mamy deficyt w handlu zagranicznym wieprzowiną, co daje nam potencjał rynkowy do odbudowy stada. Potrzebne są tutaj rozwiązania polegające na kontynuacji programu dopłat do prosiąt oraz gwarancje rekompensat dla rolników, którzy nie ze swojej winy znajdą się w strefie czerwonej ASF.
Wiele do zrobienia mają sami rolnicy w zakresie struktury zasiewów i poszukiwania alternatyw dla zboża, wchodzenia w lepiej płatne ekoschematy, stosowania technologii i agrotechniki pozwalającej na uzyskiwanie wyższych plonów i wyższej jakości zbóż w warunkach niedoboru wody oraz wycofywania substancji czynnych w ochronie roślin. Zaprzepaszczoną, jak do tej pory szansą poprawy konkurencyjności jest współpraca gospodarcza rolników w różnych jej formach. Nawet jeśli zawiązują się grupy producenckie to po okresie otrzymywania dotacji zaprzestają swojej działalności. W tej kwestii potrzebny jest reset i postawienie na koncentrację grup i tworzenie ich związków oraz inwestycje w bazę przechowalniczą czy na przykład instalacje do produkcji energii.
Wielkopolska Izba Rolnicza już w czerwcu 2022r. w Stanowisku X Walnego Zgromadzenia Wielkopolskiej Izby Rolniczej VI kadencji z dnia 21 czerwca 2022 r. w sprawie trudnej sytuacji rynkowej rolników, zwróciła uwagę na zachowania spekulacyjne, które ujawniły się na rynku zbóż i są związane z niekontrolowanym napływem zbóż z Ukrainy. Następnie monitorowała i informowała gremia decyzyjne o sytuacji na rynku zbóż, kukurydzy i rzepaku – jednak wielokrotnie otrzymywaliśmy informację, że resort panuje nad sytuacją. Izba apelowała o wzmocnienie kontroli nad przepływem płodów rolnych z Ukrainy i budowanie wspólnie z Komisją Europejską korytarzy dystrybucyjnych dla tych surowców. Wielkopolski samorząd rolniczy wskazywał, iż pomimo ciągłego wzrostu kosztów produkcji, w tym nawozów, paliw, energii, ceny zbóż, rzepaku i kukurydzy stoją w miejscu lub nawet lekko spadają. W listopadzie 2023r. odbyła się konferencja prasowa Najwyższej Izby Kontroli w sprawie importu zboża i rzepaku z Ukrainy, szczególnie w kontekście działań rządu w tej sprawie. Zdaniem Najwyższej Izby Kontroli, polski rząd, w tym Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz służby celne nie podejmowały przez bardzo długi okres czasu żadnych działań, które mogłyby zapobiec tragedii na tym rynku. Wielkopolska Izba Rolnicza w swoich wystąpieniach do Ministra, wielokrotnie o to zabiegała. W swoich wnioskach Najwyższa Izba Kontroli zwróciła uwagę na konieczność wypracowania systemowych rozwiązań eliminujących zagrożenia dla rynku produktów rolnych w dłuższej perspektywie, w celu zapewnienia stabilności jego funkcjonowania i zagwarantowania bezpieczeństwa żywnościowego kraju. Podobne wnioski, w kontekście rozpoczęcia negocjacji akcesyjnych z Ukrainą, wyraził Zarząd Wielkopolskiej Izby Rolniczej w swoim stanowisku z dnia 17 listopada 2023 r.
Wielkopolska Izba Rolnicza zgłaszała szereg uwag do programów pomocowych dla producentów zbóż. Wskazywaliśmy, iż rolnicy ponownie byli „podzieleni” w warunkach otrzymania dopłat – ze względu na odległość od granicy, wielkość gospodarstwa, czy też gatunku zboża. Apelowaliśmy, aby ujednolicać przepisy dotyczących oferowanych przez Rząd form pomocy dla rolników. W ostatnim czasie zgłaszaliśmy uwagi w zakresie objęcia systemem dopłat rolników, którzy musieli sprzedać zboże przed końcem 2023 roku (uwagi nie dostały uwzględnione). W ostatnim okresie pojawiały się informacje od zaniepokojonych rolników w sprawie wstrzymania likwidacji terminala przeładunkowego zboża w Szczecinie. Zdaniem środowiska rolniczego likwidacja terminala wpłynie na ograniczenie możliwości eksportu zbóż, zarówno krajowych, jak i tych napływających z Ukrainy. Jak wynika z danych firmy SPARKS POLSKA Sp. z o.o. terminal Andreas ma spore znaczenie dla eksportu polskich zbóż – rocznie elewator przeładowuje ok. 650 tys. ton zbóż i pasz, z tego około 500 tys. ton zbóż, co stanowi około 6% całego polskiego eksportu w tym segmencie. Likwidacja terminala z pewnością nie cieszy producentów zbóż z województw zachodniopomorskiego, lubuskiego, a także wielkopolskiego. Elewator Andreas jest na dla nich kluczowym punktem przeładunkowym, obsługującym transport zbóż i pasz zarówno drogą lądową, jak i kolejową.
Opracowanie:
Andrzej Przepióra
Aleksander Poznański
Źródło
Wielkopolska Izba Rolnicza
http://www.wir.org.pl/