W rolnictwie w minionym tygodniu dużo się działo. Może warto to sprawdzić…?
-
NADMIAR OWOCÓW
Chyba nikomu nie trzeba przypominać o tym, jak dotkliwie rosyjskie embargo uderzyło w polską gospodarkę. Jednakże nikt nie spodziewał się tego, że będzie aż tak źle. Aż milion ton owoców zalega w magazynach – oczekuje na sprzedaż. Sprzedaż ta może jednak nie nastąpić właśnie z powodu rosyjskich obostrzeń. Polscy sadownicy twierdzą, że jest tak źle, że gorzej być już nie może…
-
ZMIANY W DOPŁATACH
Zmieniają się stawki w dopłatach bezpośrednich do każdego hektara posiadanej ziemi. Zmianie ulegają również dopłaty do trudnych warunkach gospodarowania. Najwyższą stawką będzie 450 złotych do hektara przez rok – taką kwotę będą mogli otrzymać gospodarze na terenach górskich. Nieco niższą dopłatę będą mogli otrzymywać właściciele obszarów nizinnych – w ich przypadku kwota wynosić będzie 260 złotych do hektara rocznie lub niespełna 180 złotych. Wsparcie dla terenów ze specyficznymi utrudnieniami będzie dokładnie takie samo.
-
WYSOKIE CENY = MNIEJ KLIENTÓW
Polski złoty osłabił nieco swoją pozycję na walutowym rynku. Mimo to jednak ceny warzy i owoców są zbyt wysokie. Dotyczy to zwłaszcza tych produktów, które sprowadzane są ze strefy Euro oraz zza oceanu. Wysokie ceny warzyw oznaczają oczywiście mniej klientów, co już dało się odczuć w przypadku handlowców, którzy muszą tłumaczyć klientom, dlaczego jeszcze kilka dni temu pomidory można było kupić za 5 złotych, a dziś kosztują już znacznie więcej.
-
CUKROWY PROBLEM
Cukrownie rozważają zmniejszenie ilości kontraktów. Powód? Zbyt duża ilość cukru. Plantatorzy buraków cukrowych z jednej strony oczywiście cieszą się, że buraków cukrowych jest dużo, że dopisała im pogoda i że cukru udało się wyprodukować bardzo dużo. Problem jednak w tym, że wyprodukowano go stanowczo za dużo. Na rynku jest nadwyżka cukru, bo kraje unijne wyprodukowały go aż o 6 milionów ton za dużo. I niby można by przeznaczyć nadwyżkę na poczet przyszłej produkcji, ale wówczas, wraz z kolejną nadwyżką, cukru będzie jeszcze więcej. Problem więc tylko się zwiększy, dlatego też cukrownie poważnie rozważają ograniczenie kontraktacji.
-
KU UCIESZE MAŁYCH GOSPODARSTW
Nowy Program Rozwoju Obszarów Wiejskich przewiduje aż dziewięćset milionów euro na udzielenie wsparcia małym gospodarstwom w celu ich restrukturyzacji. Dla sześćdziesięciu tysięcy rolników oznacza to mniej więcej tyle, że będą mieli szansę otrzymać dopłaty w wysokości sześćdziesięciu tysięcy złotych. Nie można więc nie spodziewać się zainteresowania takimi dopłatami. Rolnicy czekają teraz jeszcze tylko na szczegóły dotyczące kryteriów przyznawania wspomnianych dopłat.
-
KU PRZESTRODZE ROLNIKÓW
Złodziejowi niewiele trzeba, żeby uprawiać swój złodziejski „fach”. Przekonało się od tym bardzo dotkliwie kilku rolników z województwa mazowieckiego. To właśnie z mazowieckich pól zginęło kilka nowych maszyn rolniczych, ciągników czy ładowarek. Niektóre ze skradzionych maszyn udało się odzyskać, jednak mazowieccy rolnicy i tak boją się, że padną ofiarami szajki złodziei.
-
SOLIDARNI ROLNICY
W minionym tygodniu miał, jak zresztą zapewne wszyscy wiemy, dalszy ciąg strajków górników. Jak się okazało, kwestia górników nie jest obojętna również i rolnikom, którzy dołączyli do strajkujących solidaryzując się z nimi. Strajk odbył się w Stargardzie Szczecińskim, gdzie blisko stu tamtejszych rolników wspierało strajkujących przeciw polityce rządu górników.
-
KOLEJNA PARTIA TOWARU
Banki Żywności zasypywane są nadwyżką wycofanych z rynku towarów, takich jak owoce czy warzywa. Oczywiście nikt nie mówi, że magazynowanie ich w bankach po to, by następnie rozdać potrzebującym to zły pomysł. Jednakże nawet w tych instytucjach towarów jest już za dużo. Unijny mechanizm przekazywania owoców działa bez zarzutu i tylko do samych Banków Żywności trafiło dzięki niemu aż 23 tysiące ton towaru. Do połowy bieżącego roku wpłynąć ma do Banków kolejne 6 tysięcy ton. Pracownicy instytucji boją się, że w końcu nie będą mieli co zrobić z nadwyżką towaru i że będą mieli jeszcze więcej pracy, aniżeli mają obecnie.
-
DYSKRYMINACJA POLSKI
Z jednej strony to dobra informacja, ze Rosja chce podjąć rozmowy o wznowieniu handlu łamiąc przy tym unijną jedność. Z drugiej jednak strony my, Polacy, nie mamy się akurat z czego cieszyć, ponieważ Rosja już zapowiedziała, że nie weźmie Polski pod uwagę przy nawiązywaniu handlowych relacji z innymi państwami. Powód? Afrykański Pomór Świń. Jest to przykra dla polskich firm informacja, gdyż właściciele zakładów i koncernów boją się, że bez rosyjskiego partnerstwa w handlu mogą sobie nie poradzić. Minister Rolnictwa zapowiada jednak, że podejmie ten temat w Brukseli. Co z tego wyniknie?
-
ROLNICY PROTESTUJĄ
Tym razem protest rolników miał miejsce w Poznaniu. Rolnicy protestowali przeciwko nieuczciwej konkurencji oraz wyprzedaży polskiej ziemi. Rolnicy, solidaryzując się z górnikami, protestowali również przeciwko sprzedaży kopalń.
Natalia Majcher