Minister rolnictwa i rozwoju wsi wziął dzisiaj udział w III Kongresie Eksporterów Branży Rolno-Spożywczej.
Marek Sawicki przypomniał, że zeszły rok był dla branży bardzo trudny. Na wysoką produkcję rolną nałożyły się niekorzystne zjawiska, na które nie mieliśmy wpływu, takie jak wystąpienie afrykańskiego pomoru świń oraz wprowadzenie przez Federację Rosyjską 1 sierpnia embarga na większość produktów rolno-spożywczych. –Na szczęście od 2008 roku realizujemy strategię rozproszonej sprzedaży naszej żywności na całym świecie. Do Rosji sprzedawaliśmy 6 proc. naszej żywności, ale i tak embargo mocno dał się nam we znaki. Mimo to udało nam się utrzymać dodatnią dynamikę eksportu, za co wszystkim przedsiębiorcom bardzo dziękuję – powiedział podczas kongresu minister rolnictwa.
Marek Sawicki zaapelował także do jego uczestników o zmianę dotychczasowego sposobu działania. – Jeżeli chcemy utrzymać dodatnią dynamikę eksportu na poziomie 5 proc. rocznie to bez porozumienia w sektorze przetwórczym będzie to bardzo trudne. Jeżeli chcemy utrzymać nasze dotychczasowe, tradycyjne rynki zbytu oraz zdobyć nowe, to nie może być tak, że o perspektywiczny rynek chiński ubiega się ponad 60 polskich firm, które działają oddzielnie i konkurują między sobą. Nie mamy wyjścia musimy budować platformy sprzedażowe polskich produktów. Nawet mimo spodziewanego wzrostu spożycia żywności na świecie, nigdy nie będzie tak, że to kupiec sam przyjedzie i kupi – dodał minister Marek Sawicki.
Źródło
Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi
http://www.minrol.gov.pl/