Pod takim hasłem odbyła się konferencja w siedzibie Polskiej Agencji Prasowej w Warszawie w dniu 26 marca br. Patronat nad wydarzeniem sprawowało Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa, który reprezentowała Marzena Trajer, Dyrektor w Biurze Analiz i Strategii KOWR.
Dariusz Lisiak z Instytutu Biotechnologii i Przemysłu Rolno-Spożywczego w Warszawie podkreślił, że polskie mięso musi ciągle walczyć z mitami tłustego i niezdrowego mięsa. Jego zdaniem dzisiaj nie ma już tłustego mięsa, a tuczniki poubojowo mają 57 proc. mięsności. Mięsno posiada wysoką zawartość łatwo przyswajalnego żelaza oraz niską zawartość cholesterolu. Jedząc mięso nie trzeba więc stosować różnego rodzaju suplementów.
Natomiast Ryszard Kowalski z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu zwrócił uwagę, że konsumenci wybierają produkty, które pozwalają na łatwe i szybkie przygotowanie posiłków, a często sięgają o gotowy przekąski mięsne.
Marzena Trajer z Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa przedstawiła statystyki dotyczące branży mięsnej. – Polska na tle krajów UE jest znaczącym producentem mięsa oraz jednym z czołowych jego eksporterów. Wartość eksportu najbardziej popularnych w Polsce gatunków mięsa w 2017 r. wyniosła 5,4 mld EUR i stanowiła 20% wartości polskiego eksportu produktów rolno-spożywczych – poinformowała.
Ponadto Dyrektor Trajer zwróciła uwagę, że w Polsce najchętniej spożywanym mięsem jest wieprzowina. W 2017 r. spożycie tego gatunku mięsa na mieszkańca wyniosło ponad 40 kg. Drób jest na drugim miejscu. W przeliczeniu na jednego mieszkańca spożycie wyniosło 30 kg. Najmniej Polacy jedzą mięsa wołowego, bo tylko 2 kg na mieszkańca.
Mimo, że upodobania konsumentów ciągle się zmieniają, to jednak spożywanie mięsa jest bardzo mocno zakorzenione w polskiej tradycji.