XVIII edycja Wielkopolskich Forów Rolniczych odbyła się między 28 stycznia, a 3 marca 2025r. Tegoroczne Wielkopolskie Fora Rolnicze zostały zorganizowane przez Wielkopolską Izbę Rolniczą pod patronatem honorowym: Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi – Czesława Siekierskiego, Wojewody Wielkopolskiej – Agaty Sobczyk oraz Marszałka Województwa Wielkopolskiego – Marka Woźniaka. Inauguracyjne spotkanie, którym było Forum Rolnicze Powiatu Konińskiego odbyło się 28 stycznia br. w OSP Sławsk. W kolejnych tygodniach organizowane były spotkania w pozostałych powiatach województwa wielkopolskiego. W realizację XVIII edycji Wielkopolskich Forów Rolniczych zaangażowały się wszystkie Rady Powiatowe WIR. Fora były organizowane samodzielnie lub wspólnie z sąsiadującym powiatem. Podsumowanie cyklu spotkań z udziałem Zarządu WIR odbyło się 28 lutego br. w świetlicy wiejskiej w Grylewie. Fora rolnicze cieszyły się sporym zainteresowaniem. W sumie w 25 spotkaniach wzięło udział ponad 3.350 rolników, działaczy samorządu rolniczego i organizacji rolniczych czy też uczniów oraz studentów kierunków rolniczych. Jest to niewątpliwie ogromny sukces całego przedsięwzięcia.
Obecny na wielu spotkaniach Jarosław Maciejewski – Wicewojewoda Wielkopolski podkreślał, iż Wielkopolskie Fora Rolnicze mają na celu wsłuchanie się w problemy rolników i są doskonałym miejscem do dyskusji o aktualnych wyzwaniach wsi i rolnictwa. Wskazywał również, że rolnicy powinni być zjednoczonym środowiskiem, które ma ukształtować rolnictwo, gdyż obecnie stoi ono przed wieloma wyzwaniami. Jarosław Maciejewski podkreślał, że rolnictwo należy dobrze zaplanować, aby nie stało na krawędzi rynków europejskich. Wicewojewoda Wielkopolski podkreślił, że spółki wodne odgrywają bardzo ważną rolę w gospodarowaniu wodą, dlatego ważna jest konieczność zmiany regulacji prawnych dotyczących działania spółek wodnych, aby mogły dobrze działać i wykonywać swoje zadania.
Podczas forów obecni byli także przedstawiciele Urzędu Marszałkowskiego Województwa Wielkopolskiego, którzy informowali, że województwo wielkopolskie od lat konsekwentnie wspiera rozwój obszarów wiejskich, a jednym z priorytetowych zadań jest inwestycja w infrastrukturę rolniczą, w szczególności w budowę i modernizację dróg dojazdowych do gruntów rolnych oraz rozwój małej retencji wodnej. Od 2011 roku na te cele Samorząd Województwa Wielkopolskiego przeznaczył łącznie prawie 50 milionów złotych. Samorząd Województwa Wielkopolskiego wspiera również spółki wodne – od 2009 roku przekazał spółkom wodnym dotacje w wysokości prawie 26 milionów złotych. W samym 2024 roku przyznał dotacje 132 spółkom wodnym na łączną kwotę 2,5 mln złotych, co pozwoliło na przeprowadzenie prac konserwacyjnych na ponad 540 km rowów melioracyjnych oraz prac drenarskich na ponad 270 hektarach gruntów. Przedstawiane zostały także informacje związane z programem „Deszczówka”, który jest realizowany od 2020 roku i pozwala na budowę systemów magazynowania i rozprowadzania wody deszczowej, co ma ogromne znaczenie w kontekście zmian klimatu. W ramach tego programu powstało już ponad 100 systemów, a łączna kwota dotacji przekroczyła 6,5 mln złotych. Obecny na spotkaniach Krzysztof Grabowski – Wicemarszałek Województwa Wielkopolskiego podkreślał, że województwo wielkopolskie stawia na zrównoważony rozwój obszarów wiejskich. Dlatego oprócz inwestycji w infrastrukturę, wspiera rolników w rozwoju pozarolniczych funkcji gospodarstw, takich jak: agroturystka, zagrody edukacyjne, czy gospodarstwa opiekuńcze.
Na początku każdego forum przedstawiciele Wielkopolskiej Izby Rolniczej podsumowywali ubiegły rok oraz dokonywali analizy tego, co może się wydarzyć w rolnictwie w bieżącym roku. Prelegenci podkreślali, że unijne rolnictwo, ze względu na konieczność realizacji ambitnych celów klimatyczno-środowiskowych, jest drogim producentem żywności, a przez to traci konkurencyjność na rynkach światowych. Wiele krajów trzecich zajęło się produkcją żywności, którą chcą sprzedawać na terenie Unii Europejskiej. Kraje te mają zupełne inne warunki produkcyjne, np. klimat, gleba, opady, tania siła robocza oraz nie muszą realizować ambitnej polityki klimatyczno-środowiskowej. Te czynniki wypływają na to, iż kraje te produkują taniej, a presja tańszej żywności na światowych rynkach rośnie. Zdaniem Wielkopolskiej Izby Rolniczej ostatnie lata były zbyt ambitne, jeżeli chodzi o cele klimatyczne i środowiskowe. Prelegenci wskazywali, że rolnik jest najbardziej wrażliwym ogniwem łańcucha żywnościowego, gdyż nie ma wpływu na ceny środków produkcji, ani na ceny sprzedaży. Dodawali, że rolnicy niechętnie ze sobą współpracują. To właśnie w integracji rolnicy uzyskają korzyści, które trudno byłoby im osiągnąć przy działaniu w pojedynkę. Wspólne działania pozwalają na znaczące zmniejszenie kosztów produkcji rolnej. Obecny poziom współpracy między rolnikami jest niewystarczający i należy go zdecydowanie podnieść, gdyż w obliczu zmian klimatycznych i trudnej sytuacji w rolnictwie koniecznym staje się budowanie solidarnych relacji i wzajemnego wsparcia między rolnikami.
Według amerykańskich badań z każdego dolara wydawanego na żywność do kieszeni rolnika trafia zaledwie 11 centów. Kolejnym tematem poruszanym przez prelegentów Wielkopolskiej Izby Rolniczej była Wspólna Polityka Rolna. Naszym zdaniem powinna być ona przejrzysta i jasna, a tego obecnie brakuje. Wspólna Polityka Rolna powinna opierać się na celach związanych z bezpieczeństwem żywnościowym mieszkańców oraz stabilizacją dochodów rolników. To właśnie rolnik musi się czuć bezpiecznie i stabilnie, a obecnie tak niestety nie jest, gdyż rynki rolne są mocno rozchwiane. Cele klimatyczne i środowiskowe powinny być realizowane przez rolników na zasadzie zachęt finansowanych z osobnego funduszu klimatycznego. Zdaniem Wielkopolskiej Izby Rolniczej niezbędnym jest zwiększenie budżetu WPR na część inwestycyjną – jako przykład podawaliśmy zwiększenie budżetu na działanie „Inwestycje przyczyniające się do ochrony środowiska i klimatu”, gdzie tak dużym zainteresowaniem nie cieszył się w ostatnim czasie żaden inny program skierowany do rolników.
Podczas tegorocznej edycji Wielkopolskich Forów Rolniczych przedstawione zostały główne założenia „Wielkopolskiego programu zapobiegania suszy rolniczej”, przygotowanego przez naszą Izbę. Strategicznym celem tego programu jest zwiększenie retencji wody. Obecnie zatrzymujemy tylko 7,5% wody opadowej, a w Europie średni poziom wynosi ok. 25%. Wielkopolska Izba Rolnicza uważa, że wodę musimy zatrzymywać na każdym etapie, począwszy od gleby, aż po duże inwestycje w zbiorniki retencyjne i poprzez różne działania, począwszy od ukształtowania przestrzennego, zagospodarowania terenu, aż po zakup odpowiedniego materiału siewnego i wybór odmian tolerancyjnych na okresowe niedobory wody. Koniecznym jest również utworzenie Narodowego Funduszu Wodnego, z którego finansowane byłyby inwestycje pomagające retencjonować wodę w gospodarstwach rolnych. Fundusz ten powinien zapewniać odpowiednie programy finansowe dla rolnika, spółek wodnych oraz partnerstw wodnych. Należy także zmienić obowiązujące prawo – przede wszystkim je uprościć i skrócić czas na otrzymywanie wszelakich pozwoleń. Jako przykład podawane było gospodarstwo obecnego Prezesa WIR – Mieczysława Łuczaka, który ponad 3 lata czekał na wymagane pozwolenia, a budowa samej inwestycji trwała zaledwie 3 miesiące. Niezbędnym jest również zwrócenie uwagi planistów na kwestie retencji wody w taki sposób, by uwzględnić więcej niż minimalne wymogi określone wskaźnikami. Ponadto sugerujemy również, by w planach ogólnych zostało uwzględnione zabezpieczenie terenów zagrożonych powodzią w taki sposób, by wskazano grunty przeznaczone pod budowę zbiorników retencyjnych lub innych budowli hydrotechnicznych. Wśród propozycji, które znajdują się w programie znalazły się także: przeniesienie gospodarki wodnej w kompetencje samorządu województwa, zwiększenie finansowania gminnych spółek wodnych, czy edukowanie rolników o potrzebie retencji. Koniecznym jest współpraca między ww. stronami w obszarze wody oraz wzmocnienie roli izb rolniczych w zarządzaniu wodą.
Podczas spotkań rolnicy informowani byli także o wybranych działaniach podjętych przez Wielkopolską Izbę Rolniczą w 2024, wśród których znalazły się:
- skierowanie do kandydatów na europarlamentarzystów ankiety w zakresie ich stosunku do Zielonego Ładu, rolnictwa i przyszłości WPR,
- podjęcie kampanii billboardowej i medialnej skierowanej do społeczeństwa w kwestii wagi bezpieczeństwa żywnościowego oraz wspierania produkcji i konsumpcji polskiej żywności,
- podjęcie inicjatyw mających na celu przygotowanie długofalowych rozwiązań w zakresie zagospodarowania nadwyżki zbóż na rynku polskim,
- konsekwentne lobbowanie na rzecz programu odbudowy pogłowia trzody chlewnej,
- aktywne włączenie się w pomoc poszkodowanym przez powódź rolnikom – w geście solidarności przekazaliśmy ok. 130 transportów w skład których wchodziły te najpotrzebniejsze, m.in.: sianokiszonka, siano, słoma, zboże, pasze dla zwierząt, plandeki.
W trakcie trwania spotkań rolnicy zadawali liczne pytania i zgłaszali następujące problemy:
- błędne działanie aplikacji suszowej
Rolnicy podczas dyskusji wskazywali, że pojawiają się ogromne rozbieżności, co do wyliczeń, gdyż protokoły nie odzwierciedlają stanu faktycznego. Pojawia się mnóstwo sytuacji, w których aplikacja pokazuje, że na danym terenie susza nie wystąpiła, a w rzeczywistości straty na polu sięgają rzędu 50-70%. Rolnicy zwracali uwagę, że notorycznie pojawiają się problemy już na stracie – m.in. z logowaniem czy zawieszeniem się aplikacji. Podkreślali, że należy zmienić obowiązujące przepisy, aby możliwe było wniesienie odwołania się od wyliczeń przez rolników. Podczas spotkań obecny był m.in. Sekretarz Stanu w Ministerstwie Rolnictwa - Michał Kołodziejczak, który przekazał, że aplikacja nie działa tak jak powinna i należy poważnie rozważyć powrót szacowania strat przez gminne komisje klęskowe.
- obawy związane z umową o wolnym handlu z krajami Mercosur
Podczas spotkań rolnicy wspólnie mówili, że umowa doprowadzi do sytuacji, w której to rolnicy europejscy stracą przewagę konkurencyjną na rynku w stosunku do krajów Ameryki Łacińskiej, gdzie ze względów klimatycznych oraz ekonomicznych produkcja żywności jest znacznie tańsza. Dodatkowo odbywa się ona niezgodnie z wysokimi standardami europejscy, które muszą spełniać europejscy producenci. Z punktu widzenia Polski szczególnie zagrożony jest sektor produkcji drobiu, wołowiny czy też wieprzowiny i mleka. Rolnicy nie godzą się na to, aby rolnictwo padło ofiarą polityki międzynarodowej. Polski Rząd negatywnie odniósł się do tej umowy i według zapewnień Ministra robi wszystko, żeby zebrać koalicję blokującą w Unii Europejskiej. Rolnicy wskazywali, że umowę Mercosur mamy tuż za naszą wschodnią granicą i należy dołożyć wszelkich starań, aby chronić polskich rolników i ich dochody.
- straty wyrządzane przez żurawie, które każdego roku niszczą uprawy
Rolnicy zwracali uwagę na żurawie, które rokrocznie niszczą ich uprawy. Dodawali, że w przypadku żurawi nie jest możliwe wnioskowanie o odszkodowanie z uwagi na ich ochronę gatunkową. Państwo w takim wypadku nie ponosi odpowiedzialności za szkody przez nie wyrządzone. Rolnicy wskazywali, że na zgodę RDOŚ na odstraszanie (obecnie jest zapis, że ptaków tych nie wolno płoszyć) czeka się nawet do miesiąca. Apelowali o uzupełnienia obowiązujących przepisów o odpowiedzialności Skarbu Państwa za szkody wyrządzone działalnością gatunków będących pod ochroną, poprzez rozszerzenie zakresu o kategorię ptactwa prawnie chronionego.
- planowane zmiany w dopłatach bezpośrednich
Rolnicy są oburzeni kolejnymi zmianami w zasadach dopłat bezpośrednich. Chodzi przede wszystkim o czas ich wprowadzania. Kampania dopłat bezpośrednich zaczyna się 15 marca, a większość ze zmian jest dopiero na etapie konsultacji i wdrażania. Rolnicy negatywnie odnoszą się do obcięcia punktacji za najpopularniejsze ekoschematy. Od 2025 roku w praktyce „Uproszczone systemy uprawy” liczby punktów zostanie zmniejszona z 4 do 3. Natomiast w praktyce „Wymieszanie słomy z glebą” liczba punktów spadnie z 2 do 1. Tym samym stawki na 2025 rok będą niższe. Rolnikom nie podoba się również to, że od 2025 roku dopłaty za ekoschematy obszarowe mają być objęte limitem 300 ha. Oznacza to, że rolnik będzie mógł otrzymać dopłaty za realizację poszczególnych praktyk lub wariantów łącznie za nie więcej niż 300 ha.
- temat ciągników Belarus zakupionych po 2016 roku
Rolnicy podczas dyskusji na forach poruszali także ważny temat ciągników Belarus zakupionych po 2016 roku. Problem wynika z braku europejskiej homologacji, co oznacza, że ciągniki nie spełniają norm emisji spalin wymaganych w Unii Europejskiej. Mimo tego, były one rejestrowane przez starostwa powiatowe, co teraz może skutkować koniecznością wycofania maszyn z użytku. Rolnicy podkreślali, że nie powinni ponosić odpowiedzialności za błędy urzędników, którzy zatwierdzili rejestrację tych maszyn. Obecny na spotkaniach Minister Kołodziejczak przekazał, że rolnicy nie mogą ponieść konsekwencji i potwierdził, że Ministerstwo Infrastruktury przekaże do wykazu prac legislacyjnych Rady Ministrów wpis projektu ustawy, która ma zająć się wspomnianą kwestią. Resort pracuje nad nowelizacją przepisów, aby precyzyjnie określić zasady rejestracji pojazdów spoza UE, rozwiać wszelkie wątpliwości dotyczące wymagań homologacyjnych i zaproponować rozwiązania dla pojazdów już zarejestrowanych.
- ustawa łańcuchowa
Rolnicy nie godzą się na wprowadzenie przepisów zwiększających kompetencje NGO. Ich zdaniem tylko państwo i jego inspekcje są od kontroli i egzekwowania prawa. Obawiają się, że wiele elementów tej ustawy może być wykorzystane do prac nad ustawą już stricte ukierunkowaną na zwierzęta gospodarskie. Może to być precedensem do dalszych ograniczeń w hodowli zwierząt. Minister przekazał, że taki projekt ustawy nie powinien ujrzeć światła dziennego – i jak wskazał, że rolnicy nie powinni mieć obaw, gdyż ta ustawa weszła w życie.
- ład przestrzenny w gminach
Do końca 2025 roku każda gmina musi uchwalić plan ogólny, który zastąpi studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego. Ma to związek z reformą planowania przestrzennego. Rolnicy podczas dyskusji wskazywali, że wieś jest przede wszystkim miejscem produkcji rolnej. Niezbędnym jest kierowanie się rozsądkiem i rozwagą przy wyznaczaniu granic obszarów uzupełniania zabudowy w planie ogólnym gminy, aby ograniczyć i zażegnać ewentualne przyszłe konflikty między ludnością napływową z miast, a miejscowymi rolnikami. Koniecznym jest również, aby przypilnować interesów rolników, a plany były uzgodnione z miejscową Izbą Rolniczą.
- zagrożenia wynikające z pojawieniem się pryszczycy w Niemczech
W trakcie trwania spotkań rolnicy przekazywali, że oczekują tymczasowego zamknięcia granicy. Zdaniem rolników działania podejmowane przez władze krajowe są całkowicie niewłaściwe do skali zagrożenia. Rolnicy wskazywali, że wpuszczenie pryszczycy do naszego kraju doprowadzi do poniesienia ogromnych konsekwencji finansowych, a zwierzęta będą masowo wybijane i likwidowane będą całe stada. Dodali, że koszty odnowienia produkcji rolniczej są ogromne i jeżeli będą musieli odnowić produkcję, np. bydła, to jest już wtedy po gospodarstwie. Zastanawiano się, czy budżet państwa ma zagwarantowane środki na ewentualną utylizację zwierząt i wypłatę odszkodowań. Podczas spotkań Minister wyraził obawy związane z tą chorobą i poinformował, że przekaże Ministrowi Finansów oraz Premierowi informacje o możliwych konsekwencjach finansowych związanych z wystąpieniem tej groźnej choroby w Polsce. Rolnicy zwrócili uwagę, że obecne kontrole na granicy są iluzoryczne. Należy wprowadzić szczelne kontrole takie jak mają Niemcy, gdzie cały czas obserwowane są wjeżdżające samochody. Rolnicy wskazywali również, że zawsze wysuwamy wnioski po stwierdzeniu faktu, że choroba weszła. Wszyscy zgodnie stwierdzili, że należy dołożyć natychmiastowych działań, aby w żaden sposób choroba się nie dostała do naszego kraju, gdyż zrujnuje to wtedy nasze rolnictwo.
- Europejski Zielony Ład
Rolnicy podczas spotkań podkreślali, że należy odbiurokratyzować rolnictwo, zmniejszyć liczbę kontroli w gospodarstwach i ułatwić rolnikom prowadzenie działalności rolniczej. Takie postulaty od dawna do gremiów decyzyjnych składa Wielkopolska Izba Rolnicza.
Podczas spotkań zaproszeni partnerzy przedstawiali swoje prelekcje. Przedstawiciele Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w swoich wystąpieniach skupiali się m.in. na przedstawieniu stanu realizacji wypłat dla beneficjentów w roku ubiegłym. Realizując programy pomocy dla rolnictwa i obszarów wiejskich w 2024 roku ARiMR wypłaciła beneficjentom 32,15 mld zł (co stanowi 96,59% kwoty wypłaconej w 2023 roku). Podczas swoich prelekcji pracownicy największej agencji płatniczej w Europie przedstawiali projektowane zmiany w przepisach dotyczących płatności bezpośrednich na kampanię 2025. Projektowane zmiany wymagają jeszcze akceptacji Komisji Europejskiej. Poruszany był także temat Grup Producentów Rolnych, których obecnie jest 743 z czego aż 388 w Wielkopolsce. Omówione zostały także działania inwestycyjne, które są obecnie w obsłudze. Przedstawiono także harmonogram naborów wniosków na działania inwestycje w 2025 roku. Pracownicy ARiMR przedstawiali również najczęściej popełniane błędy dyskwalifikujące rozliczenie w przypadku działań inwestycyjnych wśród których znalazły się: rozpoczęcie realizacji inwestycji przed złożeniem wniosku o przyznanie pomocy (np. podpisanie umowy z wykonawcą, zaliczkowanie), niezgodność zakresu rzeczowego (np. zakup maszyn o innych parametrach niż w umowie), brak uzupełnień na wezwania, brak osiągnięcia realizacji celu wynikającego z umowy (np. wielkość gospodarstwa, wielkość upraw, produkcja zwierzęca), błędnie wystawione dokumenty finansowe.
W trakcie trwania spotkań rolnicy uzyskiwali informacje o możliwości pozyskania nieruchomości Zasobu Własności Rolnych Skarbu Państwa. Obecni na spotkaniach dyrektorzy KOWR wskazywali, że żaden podmiot, który nie wyłączył tzw. „trzydziestek” nie ma możliwości przedłużenia umów dzierżaw. Istnieje tylko możliwość przesunięcia terminu dzierżawy, np. ze względu na konieczność stopniowego wygaszania produkcji. Podczas spotkań przedstawiane były plany związane z wyłączeniem, oraz planów utworzenia Ośrodków Produkcji Rolniczej, tj. OPR Jezierzyce na terenie powiatów kościańskiego i leszczyńskiego, OPR Stary Gołębin terenie powiatów kościańskiego i gostyńskiego oraz OPR Mchy terenie powiatu śremskiego.
Podstawowym kierunkiem rozdysponowania nieruchomości rolnych z Zasobu WRSP jest ich przeznaczanie na powiększanie gospodarstw rodzinnych. W tym celu KOWR organizuje przetargi ograniczone dedykowane dla rolników indywidualnych. Dzięki temu rolnicy mają możliwość skorzystania z szerokiej oferty nieruchomości rolnych przeznaczonych głównie do dzierżawy na warunkach określonych w ogłoszeniach przetargowych. Pracownicy oddziałów terenowych KOWR informowali, że przygotowanie nieruchomości do dzierżawy odbywa się na podstawie dokumentacji geodezyjno-prawnej, ustaleń z lustracji gruntów, budynków, budowli i części składowych. Ważnym elementem jest również weryfikacja danych ewidencyjnych ze stanem faktycznym. Czasami zdarza się, że w ewidencji KOWR ma nieużytki, które w rzeczywistości są wykorzystywane rolniczo lub użytki rolne, które są nieużytkami. Podstawowymi zobowiązaniami wynikającymi z umowy jest płacenie czynszu dzierżawnego, podatku rolnego lub podatku od nieruchomości oraz składek na rzecz spółki wodnej. Dodatkowo dzierżawca jest zobowiązany do wykonywania badań gleby raz na 3 lata. W trakcie trwania umowy dzierżawy KOWR przeprowadza kontrole, podczas których sprawdza, czy dzierżawca wywiązuje się z obowiązków dotyczących umowy.
Przedstawiciele Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Roślin i Nasiennictwa w Poznaniu podczas swoich prelekcji przekazywali rolnikom najważniejsze informacje związane z obrotem i stosowaniem fumigantów. Prelegenci podkreślali, że środki ochrony roślin przeznaczone do fumigacji mogą być stosowane wyłącznie przez użytkowników profesjonalnych, posiadających uprawnienia w zakresie stosowania środków ochrony roślin metodą fumigacji. Środki ochrony roślin przeznaczone do fumigacji nie mogą być stosowane w budynkach mieszkalnych i w pomieszczeniach, w których przebywają ludzie oraz zwierzęta gospodarskie lub domowe. Apelowali, aby kupować preparaty z legalnych źródeł. Ponadto przypominali o aktualizacji zaświadczeń z zakresu stosowania środków ochrony roślin oraz badaniach technicznych opryskiwaczy i prowadzeniu ewidencji wykonywanych zabiegów środkami ochrony roślin.
Przedstawiciele Inspektoratu Weterynaryjnego przedstawili zasięg obszarów objętych restrykcjami związanymi z Afrykańskim Pomorem Świń. Zwrócili uwagę na działania prewencyjne przeciw ASF stosowane w województwie wielkopolskim m. in.: redukcja populacji dzików przez PZŁ, w tym nakaz odstrzałów sanitarnych dzików, tworzenie barier utrudniających przemieszczanie się dzików chorych. Prelegenci zwracali również uwagę, że najważniejszym działaniem zabezpieczającym rodzime pogłowie zwierząt z gatunków wrażliwych jest rygorystyczne przestrzeganie zasad bioasekuracji gospodarstw oraz bezwzględny zakaz nabywania zwierząt niewiadomego pochodzenia, bez wymaganych świadectw zdrowia. Podczas spotkań przedstawiona została choroba niebieskiego języka, która to jest zakaźną chorobą wirusową. Jest to szybko szerząca się choroba zwierząt gospodarskich w Polsce, mogąca wystąpić u bydła, owiec, kóz, ale także u dzikich przeżuwaczy (sarny, jelenie), antylopy, wielbłądowate, w tym alpaki i lamy. Najprawdopodobniej będzie stanowić w kolejnych latach duże zagrożenie i wyzwanie dla hodowli bydła, owiec i kóz. Zwierzęta zarażają się poprzez owady ssąco-kłujące z rzędu muchówek, rodzaju kuczmany (Culicoides). Choroba nie przenosi się na inne gatunki zwierząt gospodarskich i domowych oraz na ludzi. Mięso, mleko, skóry i wełna oraz inne produkty pochodzące od przeżuwaczy nie stanowią zagrożenia dla ludzi. Zgodnie z komunikatem Głównego Lekarza Weterynarii na granicy polsko-niemieckiej Inspekcja Weterynaryjna prowadziła kontrole transportów zwierząt do 24 lutego 2025 ze względu przedłużenie przez KE ograniczeń związanych z ogniskiem pryszczycy w Niemczech. Dodatkowo we współpracy z myśliwymi, Inspekcja Weterynaryjna prowadzi dodatkowy monitoring zakażeń u zwierząt dzikich w powiatach graniczących z Brandenburgią.
W spotkaniach brali również udział przedstawiciele Wielkopolskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego, którzy zaprezentowali prowadzoną przez Ośrodek działalność, jednocześnie zachęcając uczestników na najbliższe wydarzenia wystawienniczo-promocyjne w Sielinku i Kościelcu. Wielkopolskie Targi Rolnicze, Regionalna Wystawa Zwierząt Hodowlanych oraz Dni Pola 2025 odbędą się 7-8 czerwca br. w Sielinku, natomiast 29 czerwca br. odbędą się Targi Rolnicze Kościelec 2025. Prelegenci omówili również działalność Lokalnych Partnerstw Wodnych, które zostały utworzone w celu podjęcia wspólnych działań w zakresie szeroko pojętej racjonalnej gospodarki wodą. LPW działają na rzecz wzmocnienia koordynacji działań (synergii) pomiędzy podmiotami uczestniczącymi w zarządzaniu zasobami wody na obszarach wiejskich na poziomie lokalnym i regionalnym (grupa interesu). Dla realizacji tego zadania konieczne jest, aby wszyscy zarządzający wodą na obszarze powiatu i korzystający z wód nawiązali współpracę i wspólnie działali na rzecz zrównoważonej gospodarki wodnej.
Ponadto w spotkaniach uczestniczyli partnerzy wspierający – przedstawiciele: Banków Spółdzielczych zrzeszonych w SGB, Banku BNP Paribas, Towarzystwa Ubezpieczeń Wzajemnych „TUW” oraz spółki ROL-WIR, którzy prezentowali swoją ofertę skierowaną do rolników. Patronat medialny nad cyklem spotkań objęły redakcje: Siewca Wielkopolski, TVP 3 Poznań, Top Agrar Polska, Tygodnik Poradnik Rolniczy, Poradnik Gospodarski, Agro Profil, Gospodzarz.pl, Agrokonsument.pl, wiescirolnicze.pl.
Partnerami zaproszonymi do projektu byli: Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, Wielkopolski Ośrodek Doradztwa Rolniczego, Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa, Państwowa Inspekcja Weterynaryjna, Państwowa Inspekcja Pracy, Polski Związek Łowiecki, Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie, Okręgowa Stacja Chemiczno-Rolnicza, Kasa Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego, Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska, Wojewódzki Inspektorat Ochrony Roślin i Nasiennictwa, Centralny Ośrodek Badania Odmian Roślin Uprawnych, Centrum Doradztwa Rolniczego, Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, Inspekcja Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych oraz Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska.
W organizację poszczególnych spotkań zaangażowani byli przewodniczący i delegacji rad powiatowych WIR wraz z radami, kierownicy biur powiatowych. Organizację forów wsparły lokalne samorządy, szkoły rolnicze, koła gospodyń wiejskich i organizacje wiejskie. W spotkaniach oprócz licznie zgromadzonych wielkopolskich rolników uczestniczyli także parlamentarzyści oraz samorządowcy.
Zarząd Wielkopolskiej Izby Rolniczej składa serdeczne podziękowania wszystkim partnerom, sponsorom oraz instytucjom, które wsparły organizację tegorocznych spotkań. Dziękujemy Ministrowi Rolnictwa i Rozwoju Wsi, Wojewodzie Wielkopolskiej i Marszałkowi Województwa Wielkopolskiego za patronaty honorowe. Dziękujemy redakcjom prasy, radia i telewizji za patronaty medialne. Dziękujemy prelegentom i przedstawicielom instytucji, którzy omawiali swoje prezentacje oraz odpowiadali na pytania uczestników. Ale przede wszystkim dziękujemy wielkopolskim rolnikom, którzy aktywnie uczestniczyli w spotkaniach oraz dzielili się swoimi pytaniami, uwagami, problemami i spostrzeżeniami.
Już dziś zapraszamy wszystkich Państwa do udziału w kolejnych spotkaniach i konferencjach tematycznych organizowanych przez naszą Izbę. Wszystkie informacje odnośnie organizowanych przez naszą Izbę wydarzeń zamieszczamy na bieżąco na naszej stronie internetowej oraz na izbowych profilach na portalu Facebook.
Opracowanie:
Katarzyna Szudra-Borowczak
Aleksander Poznański
Grzegorz Wysocki
Źródło
Wielkopolska Izba Rolnicza
http://www.wir.org.pl/