Kremy oraz serum – to nowe produkty, które już wkrótce na rynek wprowadzi elbląska spółka Polish Snail Holding, lider w hodowli ślimaków i produktów pochodzących od tych zwierząt. Produkty kosmetyczne przeszły właśnie pomyślnie specjalistyczne testy w laboratorium firmy SkinLab.
To będzie prawdziwa rewolucja na rynku kosmetyków opartych na bazie śluzu ślimaków. Spółka PSH z Elbląga już wkrótce wprowadzi na rynek nowe linie produktów, które będą zawierały największą ilość tej substancji najlepszej jakości.
Kosmetyki – kremy i serum na bazie śluzu ślimaka przeszły właśnie pomyślnie badania w specjalistycznym laboratorium w Legionowie, które są niezbędne do rejestracji produktów przed wprowadzeniem na rynek.
W warunkach laboratoryjnych, za pomocą specjalistycznego urządzenia, dokładnie sprawdzono oddziaływanie na ludzkiej skórze kosmetyków PSH – przede wszystkim nawilżenie skóry i jej elastyczność.
- Badania przeprowadzono specjalnym urządzeniem Dermolab Combo firmy Cortex Technology. Potwierdziły one tylko nasze przypuszczenia, że pozyskiwany przez nas śluz ślimaków jest najlepszy na rynku, a nasze kosmetyki zawierają w swoim składzie najwięcej tej substancji – mówi Damian Gajewski, prezes zarządu spółki PSH. – Teraz mamy potwierdzenie naukowe tego stanu rzeczy. Po serum skóra uzyskała 34 procent elastyczności, natomiast po kremie 12 procent. Jest to o tyle istotne, że te kosmetyki należy stosować w dłuższym okresie czasu.
Elbląska spółka zleciła również firmie JARS przeprowadzenie badań swoich kosmetyków na próbantkach – czyli na wytypowanej grupie kobiet w różnym przedziale wiekowym. Do badania wybrano kilkadziesiąt pań.
Próbantki w zdecydowanej większości wskazały, że Krem Multi effect Snail Cream 20 oraz Serum Multi effect Snail 40 procent spełniły ich oczekiwania w codziennej pielęgnacji skóry. Ankietowane wskazały, że krem ma działania intensywnie nawilżające, co świadczy, że wzmocniona została bariera tłuszczowo-lipidowa skóry. Po okresie stosowania kremu skóra została zregenerowana i odżywiona, dzięki czemu została przywrócona jej jędrność i elastyczność. Zmarszczki zostały spłycone, a skóra stała się gładka i delikatna, co potwierdziła znaczna część ankietowanych.
Do tego próbantki wskazały, że konsystencja kosmetyków nie pozostawia uczucia lepkości na skórze. Określiły, że stosowanie kosmetyków PSH łagodzi wszelkie podrażnienia na skórze. Ankietowane zdecydowanie wskazały, że rekomendują te kosmetyki do dalszego stosowania w przyszłości.
- Efekty tych badań nas cieszą i wskazują wyraźnie, że nasze produkty nie tylko spełniają wszystkie wymagane normy, to jeszcze zawierając największą ilość dobroczynnego śluzu ślimaków faktycznie oddziaływają pozytywnie na ludzką skórę – dodaje Damian Gajewski. – Przed nami teraz intensywne prace związane z wprowadzeniem tych produktów na polski rynek kosmetyczny. Warto też podkreślić, że nasze kremy zawierają w swoim składzie aż 20 procent śluzu ślimaków, a serum 40 procent tej substancji. Obecnie nie ma na polskim rynku innych kosmetyków o tak dużej zawartości śluzu w produkcie. Warto to sprawdzić, czytając skład podawany na opakowaniach innych kosmetyków na bazie śluzu ślimaków.
Polish Snail Holding D.Gajewski i Wspólnicy