4 lipca br. Wielkopolska Izba Rolnicza zwróciła się z pismem do Michała Zielińskiego – Wojewody Wielkopolskiego w sprawie postępującej suszy w naszym województwie. Samorząd rolniczy zwrócił uwagę, że problem suszy w Wielkopolsce z roku na rok się pogłębia. Od dekady notowane się okresy z brakiem lub bardzo skąpymi opadami i wysokimi temperaturami, zwłaszcza w okresie letnim. W okresie jesienno-zimowym zasoby wód gruntowych nie uzupełniają się z uwagi na niezbyt duże opady i brak pokrywy śnieżnej.
W ostatnim czasie w wyniku bardzo wysokich temperatur oraz niedoboru wody i mimo opadów atmosferycznych, które nie zaspokoiły potrzeb roślin uprawnych, zwłaszcza zbóż, została gwałtownie przerwana ich wegetacja. Wiele roślin zaschło na tak zwanym pniu. Kłosy nie są zwieszone pod ciężarem ziarniaków, tylko wyprostowane, co świadczy o braku ziarna w kłosach i o ich niewypełnieniu. Rozpoczęły się już zbiory jęczmienia ozimego, a rolnicy nie są zadowoleni z wysokości oraz jakości plonów. Z informacji zebranych od wielkopolskich rolników dowiedzieliśmy się, iż plony jęczmienia są bardzo zróżnicowane i w zależności od klasy gleb wynoszą od 3 do 6 ton z hektara. Ceny w skupach wahają się od 1.000 do 1.150 zł/t, jednak dostrzegamy tendencję spadkową cen oferowanych przez skupy, jak również dochodzą do tego problemy ze zbytem. Obecnie susza jest coraz bardziej dotkliwa, mimo opadów, które w ostatnich kliku dniach przeszły nad Polską. Gleba jest tak przesuszona, że woda nie wsiąka, tylko spływa nie zasilając upraw. Taki stan faktyczny sprawia, iż zagrożone są także plantacje wieloletnie oraz uprawy sadownicze, mimo tego, że te plantacje mają głęboki system korzeniowy.
Koszty produkcji zbóż w sezonie 2021/22 znacząco wzrosły na skutek wzrostu cen nawozów, środków ochrony roślin, paliw oraz cen usług rolniczych. Przykładowo koszt wytworzenia 1 ha pszenicy w latach 2020/21 oraz 2021/22 wzrósł z 5.368,84 zł w roku ubiegłym do 7.684,89 zł w roku bieżącym.
Jeśli w wyniku niekorzystnych zjawisk pogodowych plony zboża zaczną spadać, a takie sygnały już napływają od rolników, to sytuacja ekonomiczna wielu gospodarstw rolnych będzie dramatyczna. Sprawę dodatkowo może skomplikować sytuacja rynkowa, czyli spadek cen skupu zboża na skutek niekontrolowanego napływu tego surowca z Ukrainy.
Wszystkie te czynniki, czyli straty plonów na skutek suszy oraz wysokich temperatur, napływ zboża z Ukrainy powodujący spadek cen oraz bardzo wysokie koszty produkcji spowodują bardzo trudną sytuację gospodarstw rolnych, zajmujących się produkcją roślinną. Takich gospodarstw w Wielkopolsce jest coraz więcej, ponieważ rolnicy masowo rezygnują z produkcji zwierzęcej, w tym szczególnie z produkcji trzody chlewnej.
Wielkopolska Izba Rolnicza zaapelowała o podjęcie działań, które pozwolą na złagodzenie skutków niekorzystnych zjawisk klimatycznych i ekonomicznych dla wielkopolskiego rolnictwa. Samorząd rolniczy pragnie, aby zabezpieczyć polski rynek przed niekontrolowanym napływem zboża i kukurydzy z Ukrainy. To zboże powinno trafić na rynki docelowe, poza Unię Europejską. Zdaniem Wielkopolskiej Izby Rolniczej należy jak najszybciej uruchomić aplikację suszową na ten rok oraz przygotować i dofinansować komisję szacujące straty ponoszone przez gospodarstwa rolne w wyniku innych, niekorzystnych zjawisk atmosferycznych.
Jeżeli tylko otrzymamy odpowiedź od Wojewody niezwłocznie ją Państwu przekażemy.
Biuro WIR
Źródło
Wielkopolska Izba Rolnicza
http://www.wir.org.pl/