Projekt „Pieczywo – kromka.pl” finansowany ze środków Funduszu Promocji Ziarna Zbóż
i Przetworów Zbożowych skupia się na najbardziej chrupiących produktach – lokalnym
i rzemieślniczym pieczywie, które wypiekane jest z polskich zbóż.
Głównym działaniem projektu była organizacja 16 wojewódzkich konkursów dla lokalnych i rzemieślniczych piekarni oraz konkursu finałowego, których celem było wyłonienie najlepszych wypieków i piekarzy w każdym województwie, a w przypadku konkursu finałowego w całej Polsce.
O tym jak wybrać wysokiej jakości pieczywo, czym ono jest i gdzie je kupić, a także kim są ludzie je wypiekający, możemy dowiedzieć się od samych uczestników i zwycięzców konkursu „Pieczywo – kromka.pl”.
Pani Marto, Pani chleb zdobył nagrodę za najlepszy chleb rzemieślniczy w województwie kujawsko-pomorskim, gratulujemy. Skąd ta pasja do chleba, przecież Pani nie jest z zawodu piekarzem.
Marta Dominikowska: Zostając żoną rolnika, mając własny produkt tzn. zboże, to dla mnie to było oczywiste, że muszę zacząć piec własny chleb. Piekę chleb na zakwasie, bez drożdży w piecu szamotowym – to akurat zasługa mojej sąsiadki, Pani sołtys, która zbudowała piec szamotowy na naszej wiejskiej świetlicy. Od niej się najwięcej nauczyła, zamarzyłam o takim piecu. Jak pojawiła się opcja założenia rolniczego handlu detalicznego to postanowiliśmy, że musimy mieć piec szamotowy. No i udało się. Na początku piekłam chleb za darmo dla znajomych, a potem, z czasem zaczęłam go sprzedawać.
Po ilu wypieczonych chlebach mogła Pani powiedzieć, że robi dobry rzemieślniczy chleb?
Od pierwszych bochenków mi super szło. Naprawdę, ale nie będę się chwalić, najlepszym wyznacznikiem są pochwały od klientów. Jedna klientka kiedyś po spróbowaniu mojego chleba, mając łzy w oczach powiedziała, że smakuje jak u jej mamy. Do dziś pamiętam to zdarzenie, naprawdę wzruszające.
Co jest najważniejsze w wypieku chleba rzemieślniczego?
To trudne pytanie, każdy etap powstawania chleba jest ważny. Ważne z czego jest zrobiony chleb, no i nie można go robić w pośpiechu. Poświęcam dużo uwagi zakwasowi, jednocześnie go dokarmiając, poświęcam parę godzin uwagi zaczynowi, często do niego zaglądając. Dużo uwagi trzeba poświęcić wygrzaniu pieca szamotowego i samemu wypiekowi chleba, jeśli zaniedbam któryś z etapów to jakość wypieku mocno spadnie. Trzeba być uważnym, nie można się śpieszyć, to trochę jak doglądanie dziecka. Cierpliwość robi tu swoje.
Jak wrażenia, po finale konkursu Kromka.pl? Była szansy wymiany doświadczeń z innymi piekarzami?
Ten konkurs przyniósł mi bardzo dużo, w finale w Poznaniu poznałam fantastycznych ludzi. Sama możliwość spróbowania kilkunastu produktów tak wysokiej jakości, to były najlepsze chleby w kraju. Poznanie pasjonatów-profesjonalistów, możliwość wymiany doświadczeń, nawet takich detali, które mogą mi pomóc w ulepszaniu kolejnych wypieków. Jest mało pasjonatów, którzy zajmują się produkcją chleba od postaw, ta rzemieślniczość jest coraz rzadsza, a w Poznaniu można było spotkać samych piekarniczych rzemieślniczych. Naprawdę wspaniała przygoda i polecam każdemu pasjonatowi pieczenia naturalnego chleba, żeby spróbował swoich sił. A nuż się uda!