W dniu 26 listopada 2024 r. Rada Ministrów podjęła decyzję o braku zgody strony polskiej na podpisanie przez Unię Europejską, wynegocjowanej do tej pory umowy o wolnym handlu z krajami Ameryki Południowej, zrzeszonymi w ramach organizacji MERCOSUR. Przypominamy, że izby rolnicze, w tym Wielkopolska Izba Rolnicza, od 2021 roku protestowały przeciwko tej umowie. Było to wielokrotnie ujmowane w formie pism interwencyjnych do rządu oraz stanowisk Walnego Zgromadzenia WIR. Ostatnia nasza interwencja miała miejsce w dniu 15 listopada 2024 r. kiedy to wręczyliśmy wspólny apel wielkopolskich organizacji rolniczych Wojewodzie Wielkopolskiemu. Treść tego apelu znajdziecie Państwo tutaj
Czy Polskie stanowiskom wystarczy do zablokowania wejścia w życie tej umowy, zależeć będzie od zbudowania koalicji w ramach Unii Europejskiej. Przeciwna jest głownie Francja, co daje nadzieję na takie rozwiązanie. Zapowiedzi nowego Komisarza ds. Handlu, nie brzmią jednak optymistycznie. Deklaruje on, że umowa z pewnością wejdzie w życie ponieważ, rynki eksportowe są potrzebne unijnej gospodarce. Szanując ten argument, jako rolnicy uważamy, że ich zdobywanie nie może odbywać się wyłącznie naszym kosztem. Z punktu widzenia interesów naszego rolnictwa najbardziej zagrożone sektory to drobiarstwo, produkcja wołowiny oraz produkcja trzody chlewnej. W przypadku drobiu oraz wieprzowiny, przed skutkami umowy broni nas trochę odległość. Na tych rynkach w Europie sprzedaje się przede wszystkim mięso świeże, a to z Brazylii może przyjechać wyłącznie w formie mrożonej. Nieco inaczej wygląda sytuacja na rynku wołowiny, gdzie głównie handluje się elementami zamrożonymi. To jest naszym zdaniem najbardziej zagrożony z europejskich rynek.
Opracowanie:
Andrzej Przepióra
Źródło
Wielkopolska Izba Rolnicza
http://www.wir.org.pl/
