– Dziękuję mediom, dziękuję redakcji „Pulsu Biznesu”, która zapoczątkowała kampanię „Jedz jabłka”, po wprowadzeniu przez Federację Rosyjską embarga na polskie owoce i warzywa – od tych słów rozpoczął dzisiejszą konferencję prasową minister rolnictwa i rozwoju wsi Marek Sawicki.
– Dziś mija rok od tych wydarzeń. Rozpoczęta wówczas kampania została zauważona przez wszystkie media i konsumentów – podkreślił minister i dodał, że miała ona swój udział we wzroście krajowego spożycia owoców i warzyw w najtrudniejszym momencie dla producentów. – Pomimo tak trudnego roku nastąpił wzrost eksportu naszych produktów rolno-spożywczych osiągając wartość blisko 22 mld euro, przy dodatnim saldzie wymiany na poziomie około 6,7 mld euro – podkreślił minister Marek Sawicki.
Szef resortu rolnictwa zwrócił uwagę, że embargo dalej trwa, ale uporczywe zabiegi strony polskiej i wsparcie innych krajów spowodowały, że wsparcie dla producentów owoców i warzyw będzie dalej kontynuowane przez Komisję Europejską. Minister podkreślił, że zdecydowana większość tej pomocy przypadnie Polsce. – Unia Europejska dostrzegła problem i z puli około 460 tys. ton jabłek, jakie mają być wycofane z rynku, prawie 300 tysięcy ton przypada na naszych producentów, a z puli ponad 100 tys. ton pomidorów, ogórków i papryki – 1/3 dotyczy produktów z Polski – powiedział minister dodając, że do tej pory Agencja Rynku Rolnego wypłaciła producentom około 184 mln złotych wsparcia za wycofane z rynku produkty.
Szef polskiego resortu rolnictwa poinformował również o przeprowadzonej wczoraj rozmowie z ministrem rolnictwa Francji i jego wsparciu niektórych naszych inicjatyw dotyczących rynku mleka. – Te rozmowy będą kontynuowane, mam nadzieję, że również z udziałem ministra rolnictwa Niemiec, pod koniec sierpnia tego roku – poinformował Marek Sawicki.
Minister, przedstawiając wyniki w handlu zagranicznym produktami rolno-spożywczymi i omawiając skutki rosyjskiego embarga, zwrócił uwagę na fakt, że polska żywność ma wśród zagranicznych konsumentów bardzo dobrą opinię i uważana jest za symbol najwyższej jakości. – Nasz program Poznaj Dobrą Żywność jest gwarantem jakości i symbolem najlepszych polskich produktów spożywczych. Mam nadzieję, że stanie się naszym, rozpoznawalnym na całym świecie, narodowym znakiem jakości – powiedział minister Sawicki.
Odnosząc się do skutków embarga minister zwrócił uwagę, że oprócz ewidentnych strat przyniosło ono także i pewne pozytywne aspekty. – Przede wszystkim embargo pokazało dobitnie, że ten bliski i wygodny rynek jest bardzo niepewny i podlega silnemu politycznemu oddziaływaniu – stwierdził minister.
Przypomniał przy tym, że podjęte przez niego działania już w 2009 roku doprowadziły do utworzenia funduszy promocji, które przyczyniły się bardzo mocno do zorganizowania wielu akcji promocyjnych. Sprzężone z nimi nieustające inicjatywy na rzecz uzgodnień warunków dostępu naszych produktów do kolejnych rynków pozwoliły na stosunkowo łagodne przejście rosyjskiego embarga.
– Jesteśmy już obecni na 73 rynkach poza Unią Europejską i dlatego przestrzegam tych, którzy, pod pozorem ochrony rolników, postulują zamknięcie naszych granic przed produktami z innych państw – podkreślił minister. – Takie działania przyniosłyby również zamknięcie granic dla naszych produktów, a obecnie wartość eksportu odpowiada 1/3 wartości naszej produkcji rolnej. – Biorąc to pod uwagę od dawna staram się przekonać naszych eksporterów do zaprzestania polsko-polskiej konkurencji na rynkach zewnętrznych, dotyczy to zwłaszcza sektorów mleka i drobiu – powiedział minister Sawicki.
Przypominając pierwsze doświadczenia po wprowadzeniu embarga minister zwrócił uwagę na potrzebę budowy silnych organizacji i stowarzyszeń producenckich, bo to do nich, zgodnie z unijnymi rozwiązaniami, kierowany jest główny strumień pomocy w takich przypadkach.
Zwrócił też uwagę, że najlepszym sposobem ochrony rolniczych dochodów, które zawsze są wrażliwe na sytuacje rynkowe, będzie wykorzystanie trzech elementów:
- sprzedaży bezpośredniej, która będzie możliwa w myśl nowych przepisów od 1 stycznia 2016 roku;
- budowy silnych organizacji i stowarzyszeń producenckich, które mogą skorzystać ze środków nowego PROW na lata 2014-2020, co w efekcie doprowadzi do wzmocnienia ich pozycji w całym łańcuchu żywnościowym;
- zbudowania silnej platformy produktowej skierowanej na rynki zewnętrzne.
– To te trzy elementy są najlepszym gwarantem wsparcia rolniczych dochodów – podkreślił szef resortu rolnictwa.
Źródło
Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi
http://www.minrol.gov.pl/