Tematem panelu dyskusyjnego „Nowe Prawo Wodne” było zrównoważone gospodarowanie wodami oraz system zgód wodnoprawnych.
W dyskusji podczas targów Pol Eco System w Poznaniu, oprócz Podsekretarza Stanu w Ministerstwie Środowiska Mariusza Gajdy w dyskusji wzięli udział także: Iwona Koza, p.o. Prezes Krajowego Zarządu Gospodarki Wodnej oraz Mateusz Balcerowicz, Dyrektor Departamentu Zasobów Wodnych, Ministerstwa Środowiska.
Wiceminister Gajda podkreślił, że wprowadzenie nowego prawa wodnego jest niezbędne dla wypełnienia obowiązków wobec Unii Europejskiej oraz zapewnienia racjonalnego gospodarowania wodami i bezpieczeństwa przeciwpowodziowego.
Wg. Ministerstwa nowe prawo ma być usprawnieniem w zarządzaniu wodami, bowiem zgodnie z nowymi przepisami zarządzanie będzie się odbywało w granicach zlewniowych, a nie jak to jest obecnie w granicach administracyjnych gminy, powiatu czy województwa.
Minister Mariusz Gajda podkreślał, że nowe prawo odnosi się w wielu kwestiach do tego prawa z 1922 roku, które stanowiło między innymi o powszechnym bezpłatnym korzystaniu z wód. Zdaniem Ministerstwa tak właśnie jest nadal.
Trudno się z tym zgodzić, zwłaszcza w perspektywie - według Ministerstwa symbolicznych opłat za korzystanie z wód.
Na pytanie czy trzeba wprowadzać opłaty za korzystanie z wód Minister odpowiedział, że wymagają tego przepisy UE.
Zadano również pytanie dlaczego kościoły i związki wyznaniowe są zwolnione z opłat. Argumentowano to tym, że instytucje te nie mają dochodów i utrzymują się tylko z datków wiernych.
Uczestnicy spotkania obawiali się również bałaganu w wydawaniu pozwoleń wodno -prawnych i ustalaniu opłat za wodę. Ministerstwo zapewniło, że obawy są niepotrzebne, gdyż na pewno wszystko będzie funkcjonowało jak należy. Minister Gajda pokreślił również, że specjaliści zajmujący się sprawami związanymi z gospodarowaniem wodami nie muszą się obawiać o utratę pracy. Przejdą do Wód Polskich i będą wykonywali tę samą pracę, a zmiana nastąpi jedynie w na szczeblu kierowniczym jednostki.
Minister zarzucił również Urzędom Marszałkowskim brak woli porozumienia, brak myślenia o Państwie i przekazania majątków do Wód Polskich. Jednak nie dońca jest to tak jak ministerstwo przedstawia.
W czasie spotkania wypłynął jeszcze jeden dość istotny problem, a mianowicie; środków na funkcjonowanie istniejącej infrastruktury wodnej po 31 grudnia 2017r. Z tym dniem kończy się wiele umów na dostarczanie, np. prądu. Należałoby ogłosić kolejne przetargi. W ustawie budżetowej nie ma zapisanych środków na ten cel. Minister zapewnił, że finansowanie tych spraw jest zabezpieczone, tylko potrzebne są odpowiednie przepisy pozwalające na przekazanie środków do Wód Polskich.
Podczas spotkania nie rozmawiano o sprawach istotnych dla rolnictwa – między innymi: braku zasad gospodarowania na obszarach OSN i braku aktów wykonawczych związanych z tymi zasadami.
Tak naprawę to czas pokaże, jak będą funkcjonować nowe przepisy i nowa instytucja Państwowe Gospodarstwo Wody Polskie.
WIR
Źródło
Wielkopolska Izba Rolnicza
http://www.wir.org.pl/