Jak podaje w swoim internetowym serwisie Top Agrar, Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi przygotowuje projekt rozporządzenia, na podstawie którego będzie można uzyskać dopłaty do innych zbóż.
W tej sprawie, w dniu 14 lutego br. Wielkopolska Izba Rolnicza wystosowała pismo do Prezesa Krajowej Rady Izb Rolniczych – Wiktora Szmulewicza w sprawie przekazania uwag wielkopolskiego samorządu rolniczego dotyczących tzw. „pomocy zbożowej”. Zdaniem Wielkopolskiej Izby Rolniczej zapowiedziany projekt jest pomocą pozorowaną i wymaga poważnych korekt. Naszym zdaniem do programu pomocowego powinny być zakwalifikowane wszystkie zboża bez wyjątku od tego, czy jest to pszenica paszowa, konsumpcyjna, jęczmień czy np. pszenżyto. Z ogromnym niepokojem przyjęliśmy również informację, iż rzepak nie został uwzględniony w ww. wsparciu, gdyż to na uprawie rzepaku rolnicy ponieśli ogromne straty. Wielkopolska Izba Rolnicza uważa także, iż zaproponowany program nie powinien być udzielany tylko do 50 ha, a do całej powierzchni uprawy beneficjenta pomocy. Należy również rozszerzyć warunki przyznania pomocy o możliwość dołączenia nie tylko dowodu sprzedaży jako faktury, ale również umowy między rolnikiem a firmą skupową.
Jak donosi Top Agrar: Zgodnie z zapisami projektu rozporządzęnia jego autorzy proponują wprowadzenie dodatkowej formy wsparcia finansowego przeznaczonej dla producentów:
- pszenicy,
- żyta,
- jęczmienia,
- owsa,
- kukurydzy,
- pszenżyta,
- mieszanek zbożowych,
- rzepaku,
- rzepiku
Zgodnie z intencjami autorów projektu rozporządzenia przyznawanie dopłat do sprzedanego zboża ma na celu poruszyć rynek, tak aby rolnicy nie magazynowali zboża i opróżniali magazyny przed nadchodzącymi żniwami. Dlatego też wsparcie producentów rolnych uzależnione jest od dostarczenia faktur sprzedaży zbóż lub rzepaku. Przyjmowaniem wniosków od rolników i weryfikacją dokumentów będzie się zajmować ARiMR.
Cały artykuł przeczytacie Państwo tutaj: Dopłaty nie tylko do pszenicy, lecz także do innych zbóż, kukurydzy i rzepaku! (topagrar.pl)
Mamy nadzieję, że planowane rozporządzenie wypełni nasze uwagi i spowoduje realną pomoc dla wszystkich rolników. Na stronach internetowych Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi, planowane rozporządzenie jeszcze się nie ukazało. Dodatkowo, jego wdrożenie będzie wymagało kolejnej zgody Komisji Europejskiej.
W dniu wczorajszym Pani Przewodnicząca Ursula Von Der Leyen zapowiedziała wspólne i skoordynowane działania na poziomie Unijnym, dotyczące uregulowań wwozu na teren UE towarów z Ukrainy. Będzie to jedno z największych wyzwań, przed którym stanie polskie rolnictwo w najbliższym czasie. Szerzej o tym piszemy tutaj: Historia lubi się powtarzać – czy Ukraina zastąpi Polskę na rynku rolno-spożywczym? - Aktualności - Wielkopolska Izba Rolnicza (wir.org.pl).
Zarząd Wielkopolskiej Izby Rolniczej podjął wczoraj stanowisko w sprawie aktualnej sytuacji rynkowej, w którym to wzywa m.in. do powołania okrągłego stołu z udziałem krajów UE, które są szczególnie narażone na konkurencję ze strony ukraińskich płodów rolnych, Komisji Europejskiej oraz Ukrainy w celu wypracowania rozwiązań średnio i długookresowych, które wspomogą Ukrainę w jej drodze do UE ale nie zdestabilizują rolnictwa na przykład w Polsce. Uważamy, że jeśli Ukraina ma zostać członkiem Unii Europejskiej lub zbliżyć się do tych struktur w formie zniesienia ceł to będzie musiała dostosować się do unijnych standardów produkcji żywności.
Pełną treść stanowiska znajdziecie Państwo tutaj:
http://wir.org.pl/asp/pliki/aktualnosci2023/stanowisko_zarzadu_wir.pdf