Ustawa o sprzedaży bezpośredniej, która jest ważna dla wszystkich obywateli – zarówno dla rolników jak i konsumentów – została na początku grudnia podpisana przez prezydenta. Niestety Ministerstwo Rolnictwa zachowuje się bardzo nieodpowiedzialnie i nie przygotowało koniecznych rozporządzeń. Przez niedopełnienie tych formalności, ustawa nie może wejść w życie. Pytany co dalej ze sprzedażą bezpośrednią, minister Rafał Romanowski odpisuje, że rozporządzenia jeszcze nie ma, jest nieprzygotowane i dopiero po przygotowaniu w przyszłym roku zostanie wysłane do notyfikacji. Minister nie wie również, kiedy notyfikacja zostanie przeprowadzona. Takie zachowanie to wielki skandal – mówił podczas poniedziałkowej konferencji prasowej poseł Kukiz’15 Jarosław Sachajko.
– Ta ustawa jest oczekiwana przez obywateli – dodał poseł Kukiz’15 oddając głos Edycie Jaroszewskiej-Nowak ze Stowarzyszenia Ekoland.
– Do naszego biura codziennie wpływają zapytania konsumentów, którzy chcą zakupić żywność bezpośrednio od rolnika. Pytają o żywność, która nie jest wysoko przetworzona, która nie ma kontrowersyjnych dodatków. To sprawa nagląca, bo ludzie, którzy do nas dzwonią są albo chorzy, albo mają chorych członków rodziny i niezmiennie jesteśmy zmuszeni odpowiadać im, że nasze produkty mają wciąż status żywności nielegalnej – mówiła reprezentantka rolników. – Jesteśmy głęboko zawiedzeni tym, że mimo solennych obietnic ze strony rządzących rozporządzenie najprawdopodobniej nie wejdzie w najbliższym czasie – dodała.
Poseł Kukiz’15 przypomniał, że zgodnie z rozporządzeniem unijnym obywatele mają prawo do zakupu żywności wytwarzanej na małą skalę bezpośrednio od wytwórcy. – Gdyby był z tym jakikolwiek problem, proszę o bezpośredni kontakt. Będę obligował ministerstwo do wyjaśniania takich spraw – zapewnił Sachajko.