W miejsce równomiernych, życiodajnych dla gleby opadów pojawiły się gwałtowne i krótkotrwałe deszcze, od 5 do 180 minut – tak wynika z analiz wykonywanych przy okazji prac nad Polskim Atlasem Natężeń Deszczów (PANDa). Narastające susze, nieurodzaj, niski poziom rzek to tylko jedne z wielu następstw ostatnich zmian klimatu. Trend pustynnienia będzie się pogłębiał. Do tego dochodzą problemy związane z urbanizacją, zabetonowaniem miast, które ograniczają naturalne wsiąkanie opadów w glebę. Naukowcy i eksperci wypracowali rozwiązanie, które powinno pomóc m.in. samorządom w efektywniejszym zagospodarowaniu wód opadowych.
W Polsce pada krótko, ale obficie
Na przestrzeni ostatnich 30 lat zauważalnie zmieniła się struktura opadów w kraju. 80% opadów maksymalnych obserwujemy w miesiącach letnich, od czerwca do sierpnia. Jak wynika z przeprowadzonych analiz w ramach prac nad Polskim Atlasem Natężeń Deszczów (PANDa) dominują deszcze gwałtowne i krótkotrwałe - od 5 do 180 minut. To one są odpowiedzialne za okresowo występujące podtopienia i powodzie. Brakuje natomiast opadów równomiernych (poniżej 1 mm/dobę).
- Sytuacja hydrologiczna w Polsce pozostawia wiele do życzenia - mówi Andrzej Osiński, ekspert ds. wód opadowych w RETENCJAPL. – Niepokojący jest fakt, że zanikają opady równomierne, odpowiedzialne za stopniowe nawadnianie gleby. Kryzys ten nie dotyczy tylko rolników i ich gospodarstw, ale nas wszystkich, bowiem nieurodzaj przyczynia się do zwiększenia cen żywności. Najbardziej niekorzystne zjawiska dotyczą powodzi opadowych, mających destrukcyjne skutki w mocno zurbanizowanych miastach.
Globalne ocieplenie przyczyną zaburzeń opadów
Przyczyn obecnej sytuacji można doszukiwać się w zmianach klimatu i stopniowym wzroście temperatury. Globalne ocieplenie prowadzi do nasilenia opadów w jednych regionach świata, a w innych do przewlekłych susz. Te zaś spowodowane są blokadą wyżową, która skutecznie uniemożliwia wejście niżów przynoszących ze sobą opady deszczu.
- Bazując na obecnych scenariuszach klimatycznych obserwujemy tendencję podnoszących się temperatur. Niestety wedle prognoz będzie ona się nasilała, powodowała intensywniejsze opady oraz większe susze. - Podsumowane przez Międzyrządowy Zespół ds. Zmian Klimatu (IPCC) prognozy modeli klimatycznych wykazują, że średnia temperatura globalna powierzchni Ziemi podniesie się w XXI w. o 1,1-6,4 °C. – czytamy w raporcie dotyczącym zmian klimatu.[1]
Skutek słabych opadów - droższa żywność
Polska jest krajem bardzo zróżnicowanym pod względem opadów. Są takie miejscowości, gdzie deszczu nie brakuje, ale i też takie, gdzie susza jest naprawdę dotkliwa.
Na północy sytuację łagodzi Morze Bałtyckie, które zmniejsza niedostatki wód opadowych. Ale sam Bałtyk nie zastąpi regularnych opadów.
Znacznie gorzej jest w pasie centralnym (kujawsko-pomorskie, mazowieckie, wielkopolskie, lubuskie). Malejące opady w tych regionach oraz w południowej części Polski powodują nawracające susze oraz okresowe powodzie. Obszary te narażone są szczególnie na deficyt wody opadowej, tam bowiem są największe gospodarstwa rolne, które wymagają znacznych zasobów deszczówki, zwłaszcza latem. Niskie opady lub ich brak , a także ich niestałość wpływają na kryzys w produkcji rolnej. W ostatnich miesiącach głównie ucierpiały gospodarstwa rolne utrzymujące się z produkcji roślinnej. Jest to niepokojąca informacja, ponieważ nieurodzaj przyczynia się do wzrostu cen żywności. Jak podaje GUS od grudnia 2017 roku zauważa się wzrost cen produktów z grupy „mleko, sery i jaja"(aż 8% więcej niż w 2016 roku). Odczuwalny jest także wzrost cen masła, które w ciągu kilku miesięcy podrożało o ponad 30%.
Jak sobie radzić z podtopieniami?
Intensyfikacja i skumulowanie opadów na miesiące ciepłe przyczyniają się także do powstawania okresowych podtopień i powodzi. To one testują gotowość i szybkość reagowania służb miejskich na skutki wystąpienia ekstremalnych zdarzeń pochodzenia opadowego. W takim świetle optymalnym rozwiązaniem jest retencjonowanie wód opadowych i odpowiedzialne gospodarowanie nimi.
- Niepokoi nas tendencja zmieniających się opadów w ostatnich latach. Sytuacja jest alarmująca i niestety dotyczy prawie każdego województwa w Polsce – ostrzega Andrzej Osiński. – Nie jesteśmy jednak zupełnie bezbronni. Mając wiarygodne dane, jakie dostarcza nam PANDa (Polski Atlas Natężeń Deszczów Miarodajnych) możemy projektować i budować bardziej niż dotychczas efektywne systemy odwodnienia, które lepiej zabezpieczą miasta i mieszkańców.
Zarządzaj inteligentnie
Opadów właściwych jest i będzie coraz mniej, kluczowe staje się zatem zarządzanie tą wodą, którą mamy. W szczególności – wodami opadowymi. Rzetelny pomiar treści opadowych umożliwia wypracowanie prognoz na dalsze lata. Monitoringiem i analizą wód opadowych zajmuje się finansowany ze środków unijnych projekt PANDa (Polski Atlas Natężeń Deszczów) realizowany przez firmę doradczo-badawczą RETENCJAPL. Pozwala on zmierzyć deszcze miarodajne i na podstawie danych zaprojektować systemy odprowadzania i retencjonowania wód opadowych w całej Polsce.
- Inteligentne zarządzanie gospodarką opadową to dobry punkt wyjścia dla poprawienia sytuacji hydrologicznej w miastach i na obszarach wiejskich – dodaje Andrzej Osiński.– Kluczem jest inwentaryzacja systemów i zaplanowanie odpowiednich działań w oparciu o wiarygodne dane.
Aktualnie baza PANDy składa się z 30-letnich szeregów opadowych z sieci 100 deszczomierzy na terenie całego kraju. Możliwe staje się zaplanowanie pracy systemów odwadniających oraz zmniejszenie szkód o charakterze ekonomicznym i środowiskowym.
Zmieniający się klimat stawia całkowicie nowe wyzwania przed samorządami lokalnymi. Przygotowanie się do współpracy z naturą – od wiarygodnych danych poprzez odpowiednie strategie aż po inwestycje – będzie jedną z najważniejszych kwestii, jakie wpłyną na jakość życia mieszkańców w najbliższych latach.
[1] Summary for Policymakers w „Climate Change 2013: The Physical Science Basis. Contribution of Working Group I to the Fifth Assessment Report of the Intergovernmental Panel on Climate Change”
RETENCJAPL istnieje od 2015 roku, świadczy kompleksowe usługi doradcze z obszaru gospodarki wodami opadowymi i roztopowymi. Oferuje usługi dotyczące ekspertyz technicznych z zakresu kanalizacji deszczowej, wymiarowania zbiorników retencyjnych, po budowanie kompleksowych strategii gospodarowania wodami opadowymi dla miast i gmin. Sztandarowe produkty to Polski Atlas Natężeń Deszczów Miarodajnych, Rain Brain – autorska aplikacja pozwalająca na ciągły dostęp do danych z deszczomierzy oraz Model opadowy +2050, czyli opracowanie lokalnego modelu prognozowanych opadów deszczu do 2050 roku dla miasta lub danego obszaru.
www.retencja.pl