Niekorzystne dla wegetacji roślin warunki pogodowe panujące w Wielkopolsce od początku wiosny niepokoją wszystkich rolników. Wypełniając ustawowy obowiązek sporządzania analiz, ocen, opinii i wniosków z zakresu produkcji rolnej i przedstawiania ich organom administracji rządowej, Prezes Wielkopolskiej Izby Rolniczej Piotr Walkowski wystąpił do Wojewody Wielkopolskiego Łukasza Mikołajczyka z pismem poniższej treści:
Szanowny Panie Wojewodo,
Nawiązując do przekazanych Panu informacji o skutkach niekorzystnego dla wegetacji roślin przebiegu pogody na początku tegorocznej wiosny oraz o konieczności przygotowania warunków do pracy gminnych zespołów komisji szacujących szkody (pisma WIR.BW.KP.878.2020 z dnia 25.03.2020 oraz WIR.BW.KP.407.2020 z dnia 14.02.2020), informuję o kolejnym zagrożeniu, jakim jest gwałtowny wzrost temperatury powietrza przy intensywnym nasłonecznieniu i trwającym od kilku tygodni braku opadów atmosferycznych.
Po ustąpieniu fali przymrozków rośliny ozime weszły w stadium intensywnego wzrostu. Panująca aura jest niekorzystna także dla upraw roślin jarych, szczególnie tych gatunków, które obecnie znajdują się w fazie wschodów. Brak wody w glebie już teraz budzi poważne obawy o przyszłe plony. Tak wcześnie notowany deficyt wody to efekt zarówno ubiegłorocznej suszy, jak i przebiegu zimy, która cechowała się stosunkowo niewielkim poziomem opadów atmosferycznych. Już w lutym br. Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie opublikowało raport, z którego wynika, że w okres wiosenny Wielkopolska weszła z bardzo poważnym deficytem wody. Opady, które odnotowano na początku marca br. stanowiły zaledwie 30% normy wieloletniej. Późniejsza krótkotrwała fala opadów nie miała większego znaczenia dla wegetacji roślin, gdyż jeszcze nie była ona zbyt zaawansowana. Tymczasem rośliny ozime obecnie znajdują się już w pełni wegetacji i wchodzą w okres krytyczny dla potrzeb wodnych, jednak od czterech tygodni nie wystąpiły w Wielkopolsce znaczące opady deszczu. Dalsze utrzymanie się tego stanu poważnie zagraża wysokości i jakości plonów większości upraw.
Pogłębiły się także problemy z erozją wietrzną, której w coraz większym stopniu ulegają gleby piaszczyste, przeważające na obszarze Wielkopolski. Sucha i luźna powierzchniowa warstwa gleby przy dużym nasłonecznieniu nie tylko narażona jest na przemieszczanie się, lecz stanowi także poważną barierę dla efektywnego wykorzystania przez rośliny nawozów stosowanych pogłównie.
Powyższe informacje przekazuję Panu Wojewodzie w przekonaniu o potrzebie odpowiednio wczesnego przygotowania naszego kraju na kolejną klęskę nieurodzaju. Meteorolodzy przewidują bowiem, że w roku 2020 czeka nas wystąpienie suszy o niespotykanej dotąd skali. W obecnej sytuacji, trudnej także ze względu na pandemię COVID-19 i epidemię ASF, konieczna jest gotowość rządu do podjęcia działań przeciwdziałających ewentualnemu niedoborowi żywności i spadkowi dochodów z produkcji rolniczej.
Z poważaniem
Piotr Walkowski
Źródło Wielkopolska Izba Rolnicza http://www.wir.org.pl/