Pomimo Świąt Wielkanocnych wiele działo się w kontekście rynku zbóż. W niniejszym artykule próbujemy dokonać analizy i uporządkować różne wątki tej sprawy.
Zmiana na stanowisku Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi – szybkie i „dziwne” spotkanie na granicy.
Przede wszystkim nastąpiła zmiana na stanowisku Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Wice Premiera Henryka Kowalczyka zastąpił Pan Robert Telus. Piszemy o tym tutaj: Czy nowy Minister podoła wyzwaniom stojącym przed polskim rolnictwem? - Aktualności - Wielkopolska Izba Rolnicza (wir.org.pl). Pierwszym ruchem nowego Ministra było spotkanie na granicy polsko-ukraińskiej z Mykołą Solskim – Ministrem Rolnictwa Ukrainy, który zapowiedział, że strona ukraińska wstrzyma się z eksportem do Polski zboża, rzepaku, kukurydzy oraz słonecznika, do czasu nowych żniw. Nasuwa się jednak pytanie o definicję strony ukraińskiej. Jeśli Państwo Ukraińskie jest dysponentem tych towarów, to poprzez decyzję administracyjną może rzeczywiście taki eksport zastopować. Jeśli jednak te płody rolne są w posiadaniu firm prywatnych to takiej możliwości nie ma. Ministrowie zapowiedzieli podpisanie stosownego dokumentu w piątek. Jeśli ten ruch będzie rzeczywiście skuteczny, a nie będzie tylko obrazkiem i memem mającym na celu uspokojenie rolników, to częściowo, ale jednak przyczyni się do rozwiązania problemu. Martwi natomiast perspektywa czasowa określona przez stronę ukraińską, czyli do nowych zbiorów. Po drugie na polskim rynku zalegać będzie to, co już do Polski wjechało, a do żniw pozostały niecałe 3 miesiące.
Cła na płody rolne z Ukrainy – w średnio i długo okresowej perspektywie mogą w ogólne zniknąć
Premierzy 5 krajów graniczących z Ukrainą w liście do Komisji Europejskiej wnoszą o przywrócenie ceł na towary rolne z Ukrainy. Podobne działanie zapowiedział Minister Telus. Nie widzimy jednak konkretnych działań i determinacji w tej sprawie. Komisja Europejska proceduje rozporządzenie przedłużające zniesienie ceł na kolejny rok. Szefowa Komisji, Pani Ursula Von der Leyen jest raczej zdeterminowana, aby w obecnej sytuacji wspomagać Ukrainę również w ten sposób, to znaczy dopuścić ten kraj do rynku unijnego. Naszym zdaniem w perspektywie średnio okresowej Ukraina albo zostanie członkiem UE, albo będzie bardzo blisko i kwestia konkurencyjności jej sektora rolnego stanie się jednym z największych wyzwań dla polskich rolników. Mowa jest tutaj szczególnie o zbożu, kukurydzy i rzepaku ponieważ w tych produktach Ukraina ma istotne przewagi konkurencyjne nad krajami UE. Kwestia konkurencyjności rynku dotyczyć będzie również produkcji drobiu oraz jaj. Ukraiński koncern MHP jest jednym z czołowych producentów drobiu w Europie. Już od wielu lat eksportuje drób na unijny rynek, dzięki lukom w taryfie celnej.
Kontrole fitosanitarne.
Z przekazów medialnych dowiadujemy się, że do Polski wjeżdżało zboże techniczne, które następnie, już w polskich podmiotach, było klasyfikowane jako konsumpcyjne i w ten sposób trafiało na nasz rynek wewnętrzny. To karygodny proceder, który jest możliwy dzięki słabości polskich służb fitosanitarnych i celnych. W perspektywie krótkoterminowej wzmocnienie tych służb i kontroli przepływających przez granicę towarów rolnych ma zasadnicze znaczenie dla ochrony polskiego rynku. Takie działania zapowiedział nowy Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Czekamy na ich skuteczną realizację. Przypominamy, że WIR wielokrotnie interweniował w tej sprawie w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi.
Dopłaty do zbóż.
Według naszych aktualnych kalkulacji, przy obecnym poziomie cen skupu oraz środków produkcji, rentowność uprawy zbóż, kukurydzy czy rzepaku jest na minusie. Stąd dopłaty do zbóż są na dzień dzisiejszy i w krótkiej perspektywie czasu jedyną opcją skutecznej pomocy dla rolników.
Wynik finansowy zł/ha |
Różnica |
||
Kwiecień 2022 |
Kwiecień 2023 |
||
Pszenica |
3 841,00 zł |
-960,00 zł |
4 801,00 zł |
Jęczmień jary |
1 678,00 zł |
-1 755,00 zł |
3 433,00 zł |
Kukurydza na ziarno |
4 049,00 zł |
-2 487,00 zł |
6 536,00 zł |
Rzepak |
8 669,00 zł |
-405,00 zł |
9 074,00 zł |
Trzoda chlewna |
-7,23 zł |
-20,77 zł |
13,54 |
Burak cukrowy |
1 038,00 zł |
4 277,00 zł |
3 239,00 zł |
27 marca br. Komisarz Wojciechowski poinformował, że Komisja Europejska zatwierdziła polski program pomocowy: „Komisja Europejska zatwierdziła polski program o wartości około 126 mln euro (600 mln zł) mający na celu wsparcie sektora produkcji pszenicy i kukurydzy w kontekście wojny Rosji z Ukrainą.” Komisja Europejska oczekuje, iż płatności na rzecz rolników zostaną dokonane do 30 września 2023 r. Już „na dniach” ma rozpocząć się proces składania wniosków.
Komu będzie przysługiwała pomoc?
Pomoc będzie przysługiwała producentowi rolnemu:
- któremu został nadany numer identyfikacyjny w trybie przepisów o krajowym systemie ewidencji producentów, ewidencji gospodarstw rolnych oraz ewidencji wniosków o przyznanie płatności;
- będącemu mikroprzedsiębiorstwem, małym albo średnim przedsiębiorstwem w rozumieniu załącznika I do rozporządzenia Komisji (UE) nr 2022/2472 z dnia 14 grudnia 2022r. uznającego niektóre kategorie pomocy w sektorach rolnym i leśnym oraz na obszarach wiejskich za zgodne w rynkiem wewnętrznym w zastosowaniu art. 107 i 108 Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej;
- który poniósł dodatkowe koszty w wyniku braku stabilizacji na rynku pszenicy lub kukurydzy spowodowanej agresją Federacji Rosyjskiej wobec Ukrainy;
- który złożył wniosek o przyznanie płatności w rozumieniu przepisów o płatnościach w ramach systemów wsparcia bezpośredniego w 2022r.
Najwyższe będą dopłaty dla rolników w województwach graniczących z Ukrainą. Stawki pomoc będą wynosiły:
- 825 zł na 1 ha powierzchni upraw pszenicy i 1050 zł na 1 ha powierzchni upraw kukurydzy położonych w województwie lubelskim i podkarpackim;
- 660 zł na 1 ha powierzchni upraw pszenicy i 840 zł na 1 ha powierzchni upraw kukurydzy położonych w województwie małopolskim mazowieckim, świętokrzyskim i podlaskim;
- 495 zł na 1 ha powierzchni upraw pszenicy i 630 zł na 1 ha powierzchni upraw kukurydzy położonych w pozostałych województwach.
Pomoc będzie udzielana do powierzchni maksymalnie 50 hektarów upraw i będzie uzależniona od dołączenia do wniosku kopii faktur VAT lub ich duplikatów potwierdzających sprzedaż pszenicy lub kukurydzy podmiotom prowadzącym działalność w zakresie obrotu, skupu lub przetwórstwa zbóż w okresie od dnia 15 grudnia 2022r. do dnia 31 maja 2023r. Wniosek o powyższą pomoc producent rolny będzie składał do biura powiatowego Agencji właściwego ze względu na miejsce zamieszkania albo siedzibę producenta rolnego do 30 czerwca 2023r. na formularzu opracowanym i udostępnionym przez ARiMR na jej stronie internetowej.
Ministerstwo informuje, że dopłata jest przeznaczona dla pszenicy i kukurydzy, ponieważ te zboża są przedmiotem największego obrotu w kraju. Ponadto odnotowuje się największy przywóz tych zbóż do Polski z Ukrainy. Pomoc ma za zadanie nie tylko wspierać rolników w związku z ponoszeniem przez nich dodatkowych kosztów i utratą dochodów spowodowanych agresją Rosji wobec Ukrainy, ale także przyczynić się do intensyfikacji wywozu zbóż z kraju, ponieważ wsparcie uzależnione jest od dostarczenia faktury sprzedaży ziarna.
Niestety dostrzegamy, iż nie zostały uwzględnione nasze postulaty głównie dotyczące: zakwalifikowania wszystkich zbóż bez wyjątku, wysokości dopłat, które będą uzależnione od odległości danego województwa, czy aby pomoc powinna obejmować całą powierzchnię uprawy beneficjenta, w ramach ogłoszonej tzw. „pomocy zbożowej”. Naszym zdaniem w krótkim czasie to właśnie rekompensata finansowa jest dla rolników najważniejszą i najbardziej realną formą pomocy.
29 marca br. odbyły się obrady tzw. „okrągłego stołu” pomiędzy przedstawicielami rolników, a Ministrem Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Ich celem było ustalenie dalszych działań, mających na celu odbudowę polskiego rynku zbóż, kukurydzy i rzepaku, który całkowicie się załamał po niekontrolowanym imporcie tych płodów rolnych z Ukrainy.
Po dwóch turach rozmów ustalono 11 punktów, których realizacja ma spowodować opróżnienie magazynów polskich rolników jeszcze przed żniwami oraz skuteczne przekierowanie zboża z Ukrainy poza Unię Europejską. Wśród tych punktów pojawiły się: dodatkowe 520 mln złotych z rezerwy kryzysowej trafi do rolników. Będą uwzględnione pozostałe gatunki zbóż i rzepaku, jak również dopłaty do transportu dla rolników i podmiotów zajmujących się obrotem zbóż w wysokości 100, 150, 200 zł do tony pszenicy lub kukurydzy w zależności od odległości od portów bałtyckich. Rząd RP wystąpi do Komisji Europejskiej o zgodę na udzielenie pomocy.
Eksport, ceny światowe i nowe zbiory.
Pytanie zasadnicze, co można zrobić z nadwyżką zbóż? Ceny na rynku światowym są niskie. Zasadniczo wróciły do poziomu sprzed wojny. Czy to oznacza, że rynek wraca już do przedwojennej równowagi? Trudno to określić. Co więcej zbiory zbóż zapowiadają się dobrze. Plantacje dobrze przezimowały, a dostęp do wody dla roślin jest wyjątkowo dobry. Dodatkowo spada poziom produkcji zwierzęcej. Jak prognozują eksperci, poziom produkcji wieprzowiny w UE spadnie o kolejne 5%. To są czynniki, które osłabiają prognozę wzrostu cen zbóż. Nadwyżkę, która jest na rynku polskim musimy wyeksportować. Mamy z tym problemy logistyczne związane z brakiem odpowiedniej bazy portowej. Dodatkowo ten eksport może się odbywać wyłącznie po niskich cenach światowych, pomniejszonych o koszty transportu. W ramach porozumienia rolniczego, te drugie mają być pokryte z rządowych dopłat. Agencja Rezerw Materiałowych ogłosiła, że będzie skupowała pszenicę na cele strategiczne. Ale ten skup będzie wyłącznie od przedsiębiorstw i nie znamy jeszcze oferty cenowej.
GIEŁDA MATIF - PSZENICA KONSUMPCYJNA
GIEŁDA MATIF - RZEPAK
GIEŁDA MATIF - KUKURYDZA
Proponowane działania
Z punktu widzenia rolników proponujemy następujące rozwiązania:
- ograniczenie zasiewów zbóż i kukurydzy, czemu sprzyjają nowe zasady Wspólnej Polityki Rolnej,
- produkcja na eksport to opcja tylko dla największych gospodarstw posiadających odpowiednią skalę produkcji,
- utrzymanie pogłowia zwierząt i dodawanie wartości zbożu poprzez produkcję zwierzęcą, co tradycyjnie w Wielkopolsce miało miejsce w przypadku produkcji trzody chlewnej, ten kierunek daje również dostęp do wielu ekoschematów oraz bezcenny dzisiaj nawóz organiczny, który obniża koszty produkcji i wzbogaca glebę w materię organiczną,
- przeznaczanie kukurydzy na cele energetyczne – biogazownie, biopaliwa w ramach budowanych przez lokalne społeczności spółdzielni energetycznych,
- stworzenie infrastruktury portowej w celu eksportu ewentualnych nadwyżek generowanych przez duże gospodarstwa rolne.
Opracowanie:
Andrzej Przepióra
Aleksander Poznański
Źródło
Wielkopolska Izba Rolnicza
http://www.wir.org.pl/