Wicepremier, Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi Henryk Kowalczyk, Sekretarz Stanu w MRiRW Rafał Romanowski i Zastępca Dyrektora Generalnego KOWR Marcin Wroński uczestniczyli w Polish Grain Day, które odbyło się 2 czerwca br. Podczas wydarzenia zorganizowanego przez Izbę Zbożowo-Paszową dyskutowano o możliwościach zaangażowania się fachowców z branży zbożowej w organizację transportu ukraińskich zbóż.
– Żyjemy w zupełnie innych warunkach i okolicznościach niż do tej pory. Byliśmy przyzwyczajeni do bezpieczeństwa, wymiany handlowej, wolnego rynku. Poczucie bezpieczeństwa i nienaruszalności tego stanu rzeczy okazały się złudne – powiedział Wicepremier Henryk Kowalczyk.
Szef resortu rolnictwa zwrócił uwagę, że nie tylko Ukraina, lecz także Rosja to ogromni producenci i eksporterzy żywności. Przez wojnę doszło do zaburzenia tego rynku. Wicepremier Kowalczyk podkreślił także bardzo trudną sytuację ukraińskich rolników.
Wypowiadający się podczas panelu dyskusyjnego Sekretarz Stanu Rafał Romanowski zauważył, że działania Rosji świadczą o traktowaniu przez nią zboża, jako jednego z narzędzi prowadzenia wojny i wzbudzania międzynarodowych konfliktów. Przypomniał także, że przedsiębiorcy powinni pamiętać, żeby zwłaszcza w obecnej sytuacji, postępować przede wszystkim w sposób etyczny.
Marcin Wroński wziął udział w panelu dyskusyjnym pt. „Ukraina” w trakcie, którego zwrócił uwagę na zablokowane i zaminowane porty na Morzu Czarnym. Podkreślił jak ważne jest inwestowanie w polską infrastrukturę i zwiększanie możliwości ładunkowych portów. W ostatnich latach port w Gdyni zwiększył swoją ładowność o ponad 40% – podkreślił Marcin Wroński. Zablokowane porty uniemożliwiają eksport ukraińskich zbóż, co najbardziej odczuwają państwa Afryki Północnej i Bliskiego Wschodu.
Wicepremier Kowalczyk zauważył, że przy organizacji transportu zbóż z Ukrainy napotykamy wiele przeszkód technologicznych i logistycznych. Jedną z nich jest inny rozstaw torów kolejowych w Polsce i w Ukrainie. Zastępca Dyrektora Generalnego KOWR podkreślił, że musimy dołożyć wszelkich starań by Ukraina mogła sprzedawać zboże, ale jednocześnie dbać o dobro polskiego rolnika.
Pozostałe, wymieniane podczas spotkania przez ekspertów wyzwania, z którymi trzeba się zmierzyć przy organizacji pomocy w transporcie ukraińskich zbóż to:
- ograniczone możliwości przeładunkowe polskich i europejskich portów;
- wzrost stawek transportowych w związku z rozpoczynającymi się w Europie żniwami;
- ryzyko destabilizacji rynków lokalnych przez napływ zbóż z Ukrainy;
- przez wojnę (w przypadku Rosji, która ma nałożone sankcje) oraz niekorzystne warunki pogodowe (w przypadku Stanów Zjednoczonych i Brazylii) doszło do spadku produkcji u czołowych producentów i eksporterów zbóż na świecie.
Debata na Polish Grain Day poruszyła również zagadnienie Europejskiego Zielonego Ładu. Marcin Wroński zauważył, że konieczne jest ponowne przeanalizowanie jego założeń również w kontekście nawozów i środków ochrony roślin, które niczym leki pomagają polskim rolnikom.