Zakończyły się zbiory buraków cukrowych, rolnicy podsumowali tegoroczne plony, wydatki na zabiegi, a niekiedy poniesione straty. Oceny kondycji upraw doświadczalnych oraz skuteczności stosowanych fungicydów dokonali także specjaliści prowadzący kompleks doświadczeń ścisłych poletkowych INNVIGO. Wnioski, do jakich doszli, będą cenną wskazówką dla plantatorów w kolejnych sezonach – szczególnie że w ofercie firmy pojawią się nowe środki.
Jak co roku, po zbiorach przychodzi pora na podsumowanie mijającego sezonu – zarówno w kwestii ilości i jakości plonów, jak i skuteczności wybranego modelu ochrony przed chorobami. Zbiory buraków cukrowych w tym sezonie odbywały się w wyjątkowo ciężkich warunkach. Ciągniki, przyczepy, kombajny topiły się w błocie, maszyny osuwały się na pochyleniach. W wielu przypadkach konieczne było opóźnienie zbioru i odbioru korzeni. Plantatorzy buraków cukrowych zwykle dostosowują ochronę do planowanego terminu zbiorów, dlatego na polach z odmianami do wczesnego zbioru adekwatnie wcześnie zakończono ochronę. Tymczasem konwencjonalny model, obecnie najczęściej stosowany, nie zapewnił potrzebnego w tej sytuacji przedłużonego działania. Takie przypadki sprawiają, że rolnicy dostrzegają potrzebę stosowania innych rozwiązań. Jakie środki mają zatem do dyspozycji i na jakie nowości rynkowe będą mogli liczyć w najbliższym czasie?
W ochronie buraków cukrowych przed chorobami pochodzenia grzybowego substancją czynną, która wysuwa się na prowadzenie pod względem spektrum zwalczanych chorób i długiego okresu działania, jest difenokonazol, związek z grupy triazoli. Zawierają go fungicydy Porter 250 EC i Dafne 250 EC, produkowane przez INNVIGO. Firma prowadzi również prace nad nowymi generacjami preparatów i rozwiązaniami, które będą uwzględniały nie tylko długość działania, spektrum zwalczanych chorób, ale także różne inne aspekty kontroli i stymulacji buraka cukrowego oraz poprawę kondycji roślin przez wywołanie tzw. efektu fizjologicznego.
W ramach prac badawczych nad właściwościami dostępnych na rynku i planowanych do wprowadzenia rozwiązań INNVIGO prowadzi m.in. doświadczenia polowe. Na plantacji produkcyjnej buraków cukrowych na Pomorzu został wyznaczony pewien obszar, gdzie wykonywane są doświadczenia ścisłe. Oceniana jest tam nie tylko skuteczność fungicydów, ale też jakość plonu. Po ręcznym wyrwaniu buraków metodycznie pobrana miazga zostaje zamrożona do 18 st. C i przetransportowana na automatyczną linię Venema do Kutnowskiej Hodowli Buraka Cukrowego,
gdzie przeprowadza się analizy laboratoryjne pod kątem zawartości cukru i tzw. substancji melasotwórczych. Dane z analizatorów, w połączeniu z danymi polowymi i obserwacjami, posłużą do obliczeń i oceny statystycznej. Tuż przed zbiorami na plantacji doświadczalnej przeprowadzona została wizja lokalna, podczas której porównywano kondycję roślin na obszarze obejmującym kontrolę oraz kilkanaście wariantów ochrony. Poniżej prezentacja kilku z nich:
1. Kontrola
Obszar kontrolny, referencyjny, nie był traktowany żadnymi środkami. Z łatwością można było stwierdzić tam silne porażenie liści buraków. Co ciekawe, dominowała brunatna plamistość liści, wywołująca duże, rozlewające się plamy. Choroba ewidentnie poraziła rośliny znacznie wcześniej, ponieważ starsze liście były zupełnie zgniłe, ale występowały również bardzo późne infekcje na młodych liściach. Oprócz tego schorzenia obecne były także chwościk buraka i rdza liści buraka. Wcześniej na terenie kontroli identyfikowano też symptomy charakterystyczne dla mączniaka prawdziwego buraka.
Nawet podczas wstępnych oględzin dało się zauważyć, że w porównaniu do kontroli kondycja roślin na kolejnych sześciu kombinacjach była zauważalnie lepsza. Można było zaobserwować mniejszy stopień porażenia chorobami grzybowymi, większą wysokość buraków, większą ilość części nadziemnej roślin oraz biomasę naci i liści, większą intensywność chlorofilu w liściach.
2. Klasyczna ochrona triazolowa
Drugi obszar doświadczalny był chroniony przy użyciu klasycznego triazolu, czyli preparatu Porter 250 EC / Dafne 250 EC, zawierającego difenokonazol. Zaobserwowano jego dużą skuteczność oraz znacznie niższe porażenie buraków cukrowych chorobami (zakres zwalczanych chorób wykraczał poza zapisy etykietowe) niż w kontroli i na pobliskiej plantacji przemysłowej.
3. Fungicyd i dodatkowy komponent
W trzeciej kombinacji do środka Porter / Dafne dodano jeden komponent – preparat Krzemo, będący połączeniem nawozu mikroelementowego z łatwo przyswajalnym dla roślin krzemem. Mieszanina aplikowana była dwukrotnie. Doświadczenie pokazało, że w tej kombinacji rośliny są znacząco wyższe i mają ciemniejsze liście.
4. Kombinacja fungicydowo-stymulująca
Czwarta modyfikacja polegała na zastosowaniu preparatu Porter / Dafne w pierwszym zabiegu. Drugi zabieg wykonano natomiast przy użyciu preparatu, który zawiera komponent będący jednocześnie i fungicydem, i stymulatorem wzrostu. Zdecydowanie poprawiło to kondycję roślin, ich wysokość oraz jędrność i wybarwienie liści.
5. Intensywniejsza stymulacja
Piąty wariant doświadczalny bazował na poprzedniej kombinacji, gdzie pierwszy zabieg był z użyciem difenokonazolu, a w drugim traktowano buraki cukrowe mieszaniną tej substancji z komponentem fungicydowym o działaniu stymulującym.
Czwarta i piąta opcja ochrony wyraźnie sprawiły, że infekcje późnojesienne, które występowały w poprzednich kombinacjach oraz na kontroli, tutaj nie miały miejsca. Efekt ten jest zasługą wydłużonego czasu działania obydwu preparatów. Jest to tendencja, którą obecnie można zaobserwować w przypadku nowoczesnych środków ochrony roślin.
6. Optymalna ochrona
W szóstym układzie, również sekwencyjnym, w pierwszym zabiegu użyto środka Porter / Dafne. Do drugiego zabiegu zastosowano mieszaninę trójskładnikową, obejmującą difenokonazol, komponent fungicydowy oraz komponent stymulujący wzrost. Jak zauważyli eksperci, efekt tej kombinacji był najskuteczniejszy w całym przeprowadzonym doświadczeniu.
7. Siła mikroelementów
Podobny efekt jak w szóstej kombinacji uzyskano, stosując Porter / Dafne w mieszaninie z nawozem mikroelementowym Dynamic Cresco / Macoresco. Korzyści z dodania do difenokonazolu mikroelementów stymulujących rozwój buraków mogą być porównywalne z korzyściami wynikającymi z dodania komponentu fungicydowego o działaniu stymulującym.
Omawiając przeprowadzone doświadczenia, Andrzej Brachaczek – Dyrektor ds. badań i rozwoju w INNVIGO podkreślał, że wystąpiły znaczące różnice między kondycją buraków cukrowych na plantacji produkcyjnej i doświadczalnej. W części produkcyjnej co prawda stosowane były standardowe, krótko działające fungicydy, ale w nieodpowiednim momencie, o czym świadczyła występująca, mimo przeprowadzonego zabiegu, brunatna plamistość liści. Kontrola, zupełnie nietraktowana fungicydami, wykazała bardzo złą kondycję roślin, duże porażenie liści, bardzo niewielką masę naci i części naziemnej, jak też samych buraków. Natomiast kombinacje doświadczalne – składające się z klasycznej ochrony difenokonazolem, połączonej ze stymulacją substancjami towarzyszącymi o charakterze fungicydowym i niefungicydowym – przyniosły znacznie lepszy efekt. W całym doświadczeniu widać było bardzo wyraźnie dużą różnicę pomiędzy stosowanymi środkami konwencjonalnymi i tymi, które obecne będą w nowych, innowacyjnych rozwiązaniach. Praktycznie we wszystkich powtórzeniach można było bezbłędnie rozpoznać po wyglądzie roślin, jaka opcja ochrony została zastosowana. Rozwiązania fungicydowe dwu- i trójskładnikowe, wraz z komponentem stymulującym i wywołującym dodatkowy efekt fizjologiczny, zdecydowanie sprawdziły się i w przyszłości będą miały bardzo korzystny wpływ na poprawę efektywności prowadzenia plantacji.
Dodatkowe komponenty miały za zadanie pomóc roślinom w samodzielnej ochronie przeciwko chorobom, ale również stymulować ich rozwój, aby były w stanie wytworzyć zdrową, okazałą część nadziemną i podziemną. – Po co stosujemy w doświadczeniach substancje stymulujące wzrost? Przyjęło się, że jeżeli uprawiamy buraki na tak zasobnej glebie, jaką są czarnoziemy na Żuławach czy na Kociewiu, to nie wymagają one aż tak intensywnego nawożenia i uzupełnienia mikroelementów albo stosowania stymulatorów poprawiających kondycję roślin – mówił Andrzej Brachaczek. – Oczywiście to jest mit, nawet taka gleba nie jest w stanie wykarmić roślin przy wysokim poziomie plonowania. Wpływ substancji stymulujących jest widoczny, ewidentny – nie tylko w postaci ochrony fungicydowej, ale również poprawy stanu fizjologicznego roślin, i to nawet w momencie tuż przed zbiorem. Jak przypomina ekspert, stosowanie fungicydów w burakach cukrowych należy do najbardziej efektywnych ekonomicznie narzędzi. Dzięki użyciu prawidłowych fungicydów w odpowiednim terminie wartość uratowanego plonu buraków jest na pewno wyższa niż porównywalny efekt np. w produkcji zbóż.
Andrzej Brachaczek zwrócił uwagę na pojawiające się nowe metody zabezpieczania zdrowotności buraków. – Prowadzone są badania preparatów niebędących fungicydami, ale należących do induktorów odporności typu SAR (Systemic Acquired Resistance). Ich zastosowanie wywołuje w burakach cukrowych reakcje, które pozwalają roślinom bronić się samodzielnie – i to aż do końca wegetacji. Tego typu środki mogą ograniczyć stosowanie pestycydów w warunkach, kiedy hodowla odpornościowa odmian nie będzie w stanie dostarczyć rozwiązań na wszystkie klasy grzybów będących sprawcami chorób. Jest to pierwszy z kilku testowanych induktorów SAR, który przyniósł aż tak obiecujące, bardzo dobre efekty. Dzięki temu przykładowi można przewidzieć, jak będzie wyglądała ochrona i prowadzenie plantacji buraków cukrowych w przyszłości.
Wnioski, które płyną z doświadczeń polowych INNVIGO, to cenna wskazówka dla plantatorów buraków cukrowych na kolejne sezony. Już dziś warto zastanowić się nad przyszłą strategią ochrony fungicydowej i skorzystać z obserwacji i wskazówek specjalistów.
Więcej informacji na stronie: www.innvigo.com