Nadeszły żniwa. To ostatni moment na podjęcie decyzji dotyczącej uprawy ścierniska. Proces ten jest bardzo ważny w kontekście przygotowania stanowiska pod rośliny następcze. Błędy popełnione już na tym etapie mogą negatywnie wpłynąć na przyszłoroczne plony. Jak zatem przygotować glebę pod nowe zasiewy – jak skutecznie zarządzać ścierniskiem?
Priorytetem prowadzonych działań jest doprowadzenie do siewu kolejnych roślin w optymalnym terminie agrotechnicznym w odpowiednio przygotowaną, nieprzesuszoną glebę, która zapewni siewkom komfortowe warunki wzrostu. To czas na zanalizowanie zasobności gleby, ewentualnie wykonanie mapowania pól, zaplanowanie racjonalnego nawożenia. W tym okresie sprzątamy słomę z pola, stosujemy nawożenie, które ułatwi rozkład resztek pożniwnych – cennego źródła materii organicznej, odchwaszczamy stanowisko i zajmujemy się jego uprawą mechaniczną. To standardowe czynności. Ich lista jest dość długa, a w ekstremalnych sytuacjach rolnik ma zaledwie kilka dni na ich przeprowadzenie. To krótki okres, który należy efektywnie wykorzystać i podjąć działania, które maksymalnie wydłużą czas wykonania tych wszystkich niezbędnych prac.
W tym roku, podobnie jak i w ubiegłym, mamy do czynienia z suszą glebową. Uprawa przesuszonej gleby jest niezwykle uciążliwa, a wschody na takim stanowisku są nierównomierne i opóźnione. Niestety na ten czynnik – ilość wody w glebie – wpływu wielkiego nie mamy. Możemy jednak w tym okresie maksymalnie ograniczyć kolejne straty. Decydując się na przeprowadzenie chemicznego zabiegu eliminacji chwastów warto rozważyć wybór herbicydu zawierającego glifosat. Pamiętajmy, iż zbyt bujny rozwój niepożądanych na ściernisku roślin i zbyt późne ich zwalczenie powoduje duże straty wody. Zastosowanie szybko działającego glifosatu zablokuje parowanie chwastów, a dodatkowo wytworzony mulcz osłoni glebę. Dlatego należy pamiętać, by nie czekać z zabiegiem do ostatniej chwili przed uprawą. W kontekście tegorocznej suszy takie postępowanie jest wyjątkowo uzasadnione. Należy jak najwcześniej zredukować do minimum populację chwastów ze ścierniska. Dodatkowo, użycie takich szybko działających preparatów pozwoli na przeprowadzenie uprawy mechanicznej po dwóch dniach (samosiewy zbóż i rzepaku, chwasty jednoroczne) lub po pięciu od zastosowania w przypadku, gdy zwalczamy perz i inne chwasty wieloletnie. W uprawie pszenicy w monokulturze niezbędne jest przerwanie „zielonego mostu” – połączenia pomiędzy przedpolonem, a uprawą następczą, który powoduje przedostawanie się patogenów glebowych z korzeni samosiewów na korzenie kiełkującej nowej uprawy. Jedynie aplikacja szybko działającego glifosatu o odpowiedniej formulacji pozwoli na zniszczenie korzeni samosiewów już przed siewem. Przykładem takiego preparatu, którego formulacja gwarantuje skuteczność tego typu zabiegów jest Roundup Flex 480. W przypadku ścierniska nie możemy sobie pozwolić na stosownie słabej jakości herbicydów. Nie mamy po prostu czasu na powtórzenie zabiegu, gdy za wcześnie spadnie deszcz lub dawka preparatu okaże się być niewystarczająca. Nie mamy czasu na czekanie na odpowiednie warunki pogodowe. W tym przypadku wspomniany preparat wykazuje bardzo wysoką efektywność.
Podstawowe problemy decydujące o sukcesie i przyszłych zbiorach, które trzeba rozwiązać w wypadku uprawy ścierniska to efektywność działania, ograniczony czas oraz utrzymanie odpowiedniej jakości stanowiska. Zastosowanie skutecznych formulacji glifosatu pozwala na efektywne przygotowanie stanowiska pod jesienne siewy. Efektywne – znaczy przy użyciu minimalnych nakładów, a jednocześnie pozwalające na uzyskanie optymalnych efektów końcowych. W skrócie możemy powiedzieć, że dzięki zabiegowi przy użyciu tego typu preparatów mamy możliwość płytkiej i szybkiej uprawy ścierniska przy doskonałym zwalczeniu chwastów i maksymalnej redukcji strat wody z gleby.
Anna Rogowska