Tegoroczny kwiecień był wyjątkowo suchy. Padać zaczęło dopiero pod koniec miesiąca. I to nie w całym kraju. Są takie regiony, w których przez cały miesiąc nie odnotowano żadnego opadu (Warmia). Susza niestety negatywnie wpłynęła na kondycję ozimin. Rośliny były niedostatecznie nawodnione, ponadto deficyt wody i niska temperatura upośledziły transport składników pokarmowych, co skutkowało nieodpowiednim odżywieniem plantacji, nawet tych założonych na zasobnych stanowiskach i optymalnie nawożonych. Niedobór wody opóźnił wchodzenie w krytyczne fazy dojrzałości, rzepak zaczął później niż zazwyczaj kwitnąć, a zboża strzelać w źdźbło. Taka sytuacja to impuls dla roślin, by redukować plon. Zboża ozime są niskie – nie zbudowały odpowiedniej biomasy, najstarsze liście usychają tak, jak i najsłabsze rozkrzewienia. Podobna sytuacja dotyczy rzepaku. Nie wykorzystał on w pełni zadanego azotu. Rośliny odrzucają młode kwiatostany z pędów bocznych i niektóre pąki, szczególnie te położone w części wierzchołkowej kwiatostanu. Skutki suszy najdotkliwsze i najlepiej widoczne są na słabych stanowiskach.
Przełom kwietnia i maja także nie sprzyjał rozwojowi roślin. W tym okresie temperatura spadała poniżej zera. Miejscami nawet do minus 7°C. W pierwszej dekadzie maja odnotowaliśmy przymrozki, pojawiły się one w wielu regionach kraju, szkody jakie wyrządziły mogą okazać się poważne.
Na szczęście przymrozki ustąpiły, temperatura wyraźnie wzrosła. Jak wspomóc osłabione stresem suszy i chłodem oziminy?
Warto zastosować preparaty niwelujące skutki stresu termicznego. Szybką regenerację uszkodzeń oraz dalszy prawidłowy wzrost i rozwój roślin po ustąpieniu czynników stresowych, zapewniają stymulatory zawierające w swym składzie tytan w formie przyswajalnej dla roślin. Stymulowana tytanem roślina w dużo mniejszym stopniu odczuwa skutki stresów abiotycznych, głównie tych wywołanych niską temperaturą. Tytan efektywnie niweluje objawy stresu, który już wystąpił. Jony tego pierwiastka stymulują również pobieranie składników pokarmowych dostarczanych roślinom z roztworu glebowego, a także i tych zadawanych pozakorzeniowo. Stymulator zawierający w swym składzie tytan aktywuje i wzmacnia naturalne procesy fizjologiczne w roślinach i w ten sposób skutecznie ogranicza negatywne skutki stresów abiotycznych i biotycznych. Dodatkowo zwiększy efektywność kwitnienia. Włączenie do agrotechniki preparatów zawierających łatwo przyswajalne jony tytanu, na przykład stymulatora Tytanit, w zdecydowany sposób ułatwia uprawę nie tylko dzięki zminimalizowaniu negatywnego wpływu stresu, wywołanego czynnikami abiotycznymi i biotycznymi, ale także i stymulacji kluczowego momentu całej wegetacji – kwitnienia. Jego przebieg determinuje wielkość i jakość plonu. Dlatego właśnie niezbędna jest szczególna troska o zapewnienie w tym czasie roślinom jak najbardziej komfortowych warunków i wspomaganie samego procesu kwitnienia przy wykorzystaniu nowych technologii agrotechnicznych. Jedną z metod o potwierdzonej skuteczności jest stosowanie innowacyjnych preparatów zawierających tytan. Stymulują one plonowanie, którego potencjał został istotnie obniżony przez warunki atmosferyczne.
Przymrozki ustąpiły. Temperatura rośnie. Trzeba mieć nadzieję, iż wspomagane preparatami niwelującymi skutki stresu wywołanego chłodami i suszą plantacje zregenerują się w stopniu umożliwiającym uzyskanie zadowalających plonów mimo tak trudnych warunków pogodowych.
Anna Rogowska