W swoim wystąpieniu minister zwrócił uwagę, że warunki panujące w otoczeniu gospodarczym Polski w ostatnim roku stwarzały duże wyzwania dla polityki gospodarczej kraju.
– Narastające problemy fiskalne w strefie euro przyczyniały się do spadku tempa wzrostu PKB polskiej gospodarki. Mimo tak negatywnie kształtujących się tendencji w otoczeniu ekonomicznym, Polska nadal notowała wzrost gospodarczy, jeden z wyższych w Europie. Sprzyjała temu zarówno relatywnie wysoka aktywność krajowych przedsiębiorstw, jak i przyrost wydatków konsumpcyjnych gospodarstw domowych. Ważnym elementem kształtowania tej sytuacji pozostaje handel artykułów rolno-spożywczych – powiedział minister.
Podkreślił, iż w 2012 r. odnotowano dodanie saldo w handlu artykułami rolno-spożywczymi na poziomie ponad 4. mld EUR. W tym roku ta tendencja też się utrzymuje.
W 2012 r. w porównaniu z rokiem poprzednim globalna produkcja rolnicza wzrosła o 3%. Produkcja zwierzęca zwiększyła się o 8%, natomiast produkcja roślinna zmniejszyła się o 1%.
Analizując bieżącą stację na krajowym rynku zbóż i rzepaku jak również innych gatunków roślin uprawnych minister podkreślił, że należy mieć na uwadze, iż są one bardzo silnie powiązane z rynkiem wspólnotowym i światowym.
– Dotychczasowy wysoki poziom cen zbóż i roślin oleistych, spowodowany m.in. anomaliami pogodowymi był zachętą do zwiększenia areału światowych upraw. Ponadto niekorzystne warunki pogodowe w krajach głównych eksporterów przyczyniły się do kształtowania sytuacji popytowo-podażowej oraz poziomu cen na rynkach rolnych. Od początku sezonu 2013/2014 ceny na rynkach światowych wykazują tendencję spadkową, co przekłada się również na wysokość cen w kraju – dodał szef resortu
Mówiąc o rynku zbóż minister zaznaczył, iż światowe zbiory zbóż w sezonie 2012/2013 były o ok. 4% niższe niż w 2011/2012, natomiast w sezonie 2013/2014 są prognozowane na poziomie 1.95 mln ton tj. o 9, 4% wyższym niż w poprzednim sezonie. Ponadto na światowy rynek powracają Rosja oraz Ukraina, w których przewidywane zbiory mogą być o 1/3 wyższe niż w poprzednim sezonie.
– Prognozy dobrych zbiorów, a w okresie żniw, bieżąca wzmożona podaż ziarna, spowodowały dynamiczny spadek cen zbóż w wielu krajach eksportujących zboże – stwierdził minister Kalemba.
Dodał, że w końcu lipca 2013 r. ceny zbóż w Unii Europejskiej były znacznie niższe niż rok wcześniej. Według danych MRiRW w Unii Europejskiej średnia cena pszenicy konsumpcyjnej (wyrażona w PLN) była niższa o 15%, a pszenicy paszowej i jęczmienia paszowego o 20%. W mniejszym stopniu potaniała kukurydza, której zbiór odbywa się w późniejszym terminie.
Zaznaczył także, iż największe spadki cen pszenicy konsumpcyjnej w okresie od lipca 2012 r. do końca lipca 2013 r. nastąpiły na Węgrzech (o 32%), w Bułgarii (o 28%) i we Francji (o 27%). Większy niż w Polsce spadek cen odnotowano również w Niemczech (o 24%), w Rumunii, Hiszpanii (po 21%), na Litwie (o 19%), w Estonii i we Włoszech (po 17%). W Polsce w analizowanym okresie ceny pszenicy konsumpcyjnej obniżyły się o ok. 14%.
Według danych MRiRW w pierwszej dekadzie sierpnia br. cena zakupu rzepaku w zakładach tłuszczowych wyniosła średnio 1 559 zł/t i była wyższa o 6, 5% w porównaniu z notowaniem przeprowadzonym tydzień wcześniej. W tym samym okresie na giełdzie MATIF w Paryżu cena nasion rzepaku w kontraktach na listopad br. kształtowała się w przedziale od 357, 0 euro/t (1 501 zł/t) do 365, 2 euro/t (1 531 zł/t).
Podsumowując debatę minister Kalemba podkreślił, że odwiedza różne regiony Polski, rozmawia z rolnikami i od nich wie, że ci, którzy zakontraktowali zboże i rzepak sprzedali je po dobrych cenach. Minister przypomniał też, że zgodnie ze Wspólną Polityką Rolną nie ma mechanizmu interwencji na rynku rzepaku, a w odniesieniu do zbóż cena rynkowa jest zdecydowanie wyższa, niż obowiązująca - 101,3 euro za tonę - stawka pozwalająca na podjęcie takiej interwencji.
Minister zauważył także, że w nowej perspektywie finansowej Polska ma największy budżet wśród wszystkich państw Unii Europejskiej. W zakresie środków na WPR jesteśmy na 5. miejscu, a na rozwój wsi na 1. miejscu.
– Szkoda, że nie potrafimy się z tego cieszyć. W perspektywie 2007 – 2013 mieliśmy 28, 6 mld euro wobec 32, 5 mld w perspektywie 2014 – 2020. Czy to mniej niż 28,6. Niewolno wprowadzać rolników w błąd. To jest po prostu nieuczciwe. Polska uzyskała wzrost o 12,2 %. To jest fakt i proszę nie wprowadzać rolników w błąd. To się nie godzi – podkreślił minister Kalemba i dodał, że jest zainteresowany przeprowadzeniem w Sejmie pełnej debaty na temat sytuacji w rolnictwie.
Źródło
Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi
http://www.minrol.gov.pl/