Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi ogłosiło początek prac nad paszportyzacją polskiej żywności. To element realizacji unijnej strategii „Od pola do stołu”. W tym projekcie chodzi przede wszystkim o to, aby konsument miał pełną wiedzę na temat kupowanego produktu spożywczego. Ta wiedza to informacje o kraju pochodzenia surowców, sposobie ich wytworzenia, sposobie utrzymywania zwierząt, z których mięsa dany produkt powstał. To działanie, które w swoich założeniach powinno pomóc konsumentowi w wyborze produktów, które kupuje. Konsumenci w coraz większym stopniu zwracają uwagę na to co kupują, nie tylko pod kątem ceny, smaku, wielkości opakowania. Wiele osób, szczególnie młodych zwraca uwagę na ekologię, dobrostan zwierząt, ślad węglowy. Rozwija się również patriotyzm konsumencki, który skłania nabywców do kupowania produktów lokalnych. Beneficjentem projektu mają być również polscy rolnicy. Szczególnie tacy, którzy wybierają zrównoważone metody produkcji, ekologię czy też podwyższają ponad normatywne standardy, dobrostan utrzymywanych zwierząt. Takie metody produkcji generują wyższe koszty, a co za tym idzie wyższą cenę produktu na półce sklepowej. Część konsumentów jest gotowa zapłacić wyższe ceny, pod warunkiem, że mają wiedzę i pewność, że kupowana drożej żywność rzeczywiście spełni ich oczekiwania. W tym znaczeniu projekt ma kolosalne znaczenie. Na rynku spożywczym panuje bowiem dzisiaj chaos informacyjny. Nadużywane są nazwy takie jak: naturalny, bio, prosto od rolnika, prosto z natury. Producenci stosują takie nazewnictwo aby przyciągnąć klientów chociaż w rzeczywistości oferowane produkty niczym szczególnym się nie wyróżniają. System paszportyzacji polskiej żywności ma wzmocnić wiarygodność przekazywanej informacji. System ma wykorzystywać nowoczesne, innowacyjne technologie cyfrowe i ma w ten sposób być bardzo przyjazny dla konsumenta i łatwy w obsłudze w ciągu łańcucha spożywczego.
Zafunkcjonowanie systemu nie oznacza automatycznych korzyści dla rolników. To, że klient zapłaci więcej za dany produkt spożywczy, nie oznacza, że więcej pieniędzy otrzyma rolnik. Skuteczność rolników w odniesieniu korzyści z tego systemu będzie zależała od ich zorganizowania się i podjęcia partnerskiej współpracy z przemysłem przetwórczym oraz handlem detalicznym. Musimy mieć również świadomość, że podobne systemy będą wdrażane w innych krajach członkowskich UE a Polska jest przecież dużym eksporterem żywności. Istnieją obawy, że zachodni konsumenci będą również wybierać lokalne produkty spożywcze w miejsce importowanych z Polski. To oznacza, że jeśli chcemy utrzymać wolumen produkcji rolniczej to musimy zacząć przekierowywać stopniowo nasz eksport poza rynki UE.
Pełną informację o projekcie paszportyzacji polskiej żywności znajdziecie Państwo tutaj: Paszportyzacja polskiej żywności - Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi - Portal Gov.pl (www.gov.pl)
Kontakt z autorem: a.przepiora@wir.org.pl
Źródło
Wielkopolska Izba Rolnicza
http://www.wir.org.pl/