W dniu 18 sierpnia br. odbyło się posiedzenie Lubuskiego Forum Rolniczego, któremu przewodniczył Władysław Piasecki. W obradach uczestniczyli również przedstawiciele Zarządu LIR: Stanisław Myśliwiec, Alfred Kałużny i Andrzej Kuziemski, Zdzisław Janczałek LWZRKiOR w Zielonej Górze, Stanisław Zawadzki Lubuski Związek Hodowców Bydła i Producentów Mleka, Zygmunt Jodko Lubuski Związek Rolników, Stanisław Marek NSZZ RI Solidarność, Beata Włodarczyk-Lewandowska Zrzeszenia Rolników i Producentów „Indyk Lubuski”, Henryk Ostrowski ZZR Samoobrona oraz Aleksandra Czapor i Paweł Sas z Biura LIR. Spotkanie rozpoczęto od uczczenia minutą ciszy pamięci niedawno zmarłego członka LFR Feliksa Kijaka.
Zebranie miało na celu omówienie obecnej sytuacji w rolnictwie, w szczególności suszy, która występuje już na ternie całego województwa, mimo to, jak stwierdza S. Myśliwiec prezes LIR nie wszystkie gminy, ze względu na wytyczne MRiRW powołały komisje oceniające występowanie tego zjawiska w gospodarstwach. Należałoby szczegółowo zweryfikować metody badania i wskazywania suszy przez IUNIG w Puławach, tak aby wszystkie gospodarstwa które dotknęła mogły uczestniczyć w szacowaniu strat przez komisje. Obecna metoda niestety nie zadziałała. Jest wiele zgłoszeń wśród rolników w sprawie niepowoływania komisji albo wybiórczym szacowaniu upraw.
Odmowy szacowania strat w uprawach, brak opadów uniemożliwiający wykonanie zabiegów pożniwnych i przedsiewnych pod uprawy ozime oraz obniżone dochody z obecnych zborów powodują zmiany w budżetach gospodarstw, jak również dezorganizację wykonywania prac polowych, dlatego nie powinien dziwić wzrost poziomu frustracji wśród rolników. Ta sytuacja w miarę upływu czasu może się jeszcze pogłębiać.
Poruszona została również kwestia podmiotów skupowych, zwłaszcza tych, które aby skupić zboże wymagały od rolników numeru NIP, bo takie dane potrzebował program komputerowy. W typ przypadku poszkodowani zostali młodzi producenci, którzy po odstaniu w kolejce zostali odesłani z kwitkiem. Sprawa dotyczy głownie podmiotu skupowego jakim jest Magazyn Elewarr w Nowogrodzie Bobrzańskim; o dziwo w innym podmiocie modyfikacja programu nie była problemem.
Zygmunt Jodko na spotkaniu z Ministrem Rolnictwa Markiem Sawickim rozmawiał o wielu sprawach, m.in. o ustawie o dzierżawie rolnej i ustroju rolnej Jedną z nich był także problem suszy. Minister powiedział, że nie będzie środków pomocowych, które równoważyłyby straty poniesione przez rolników. Jedną z propozycji, która została przedstawiona Ministrowi, w związku z obecną suszą i problemem z pozyskaniem odpowiedniej ilości paszy dla zwierząt, aby grunty, które nie znajdą nabywcy w przetargu, wydzierżawiać hodowcą z przeznaczeniem na produkcję paszy (np. poplonu ozimego).
W Warszawie poruszana była również sprawa dzierżawy ziemi rolniczej. Ministrowi zależy na trwałym zagospodarowaniu gruntów. Jednak racjonalna byłaby możliwość dzierżawy i stopniowego wykupywania, dzierżawionych nieruchomości rolnych. Do tego powinno się dążyć.
Wszyscy obecni członkowie Forum debatowali nad sformalizowaniem LFR aby jeszcze bardziej się umocnić i budować swój autorytet. Należałoby również zaprosić do uczestnictwa pozostałe organizacje branżowe.
Podczas zebrania dyskutowano również o braku działań w województwie, czy to w Programie Operacyjnym, czy też innych programach, dotyczących utylizacji padłych zwierząt. Jest to zagadnienie, które obecnie ma miejsce w związku długookresowym upałem, ale ten problem może się nasilić w przypadku wystąpienia choroby na skalę epidemii.
Najważniejsze problemy dotyczące lubuskiego rolnictwa omówione podczas obrad, zostały przedstawione Wojewodzie Lubuskiemu. Pokłosiem tego jest zorganizowanie przez Wojewodę spotkania i zaproszenie do rozmów przedstawicieli środowiska rolniczego 20 sierpnia br. w Lubuskim Urzędzie Wojewódzkim w Gorzowie Wlkp.
P.Sas
Źródło
Lubuska Izba Rolnicza
http://lir.agro.pl/