W dniach 20-21 maja 2016 roku odbył się pierwszy etap szkolenia "Rozpoznawanie ziół dzikorosnących". Pierwszy dzień to wprowadzenie w temat pozyskiwania ziół ze stanu naturalnego. Podstawą zbioru ziół jest wiedza na temat właściwości poszczególnych części zbieranych roślin. Każda osoba zbierająca zioła powinna mieć przynajmniej podstawowe wiadomości na temat ziół, by zebrać to, co później będzie przydatne do dalszego przetwarzania. W trakcie wykładu dr Mirosław Angielczyk z gospodarstwa agroturystycznego "Ziołowy Zakątek" zaprezentował susz z poszczególnych ziół i opowiedział, które próbki są właściwie zebrane, do czego służą i na co zwrócić uwagę przy zbiorze.
Drugi dzień to warsztaty w terenie. Przez cały okres wegetacji, w miarę wzrostu ziół i w zależności od ich rodzaju zbiera się: kwiaty, liście, owoce, nasiona, ziele, korę, korzenie, kłącza. Wiosna to czas zbioru przede wszystkim liści, kwiatów i ziela.
Kwiaty to zwykle najbardziej atrakcyjne części roślin pod względem wizualnym, ale równie często także pod względem zawartość w nich dobroczynnych składników leczniczych.
Kwiaty zbieramy na początku okresu kwitnienia. Najlepiej wybrać do tego celu porę dnia około południa, gdyż wówczas są w pełni otwarte. Musi być to również dzień suchy i dość słoneczny. Samo zbieranie powinniśmy wykonywać delikatnie, tak, by nie zniszczyć kwiatu, a przede wszystkim nie doprowadzić do jego zgniecenia. Pewne rodzaje kwiatów ziołowych są wrażliwe na dotyk dłoni, ciemnieją i tracą niektóre ze swoich właściwości. Nie zbieramy kwiatów uszkodzonych lub zwiędłych, jeżeli chcemy je później kandyzować. Kwiatostan zbieramy do otwartych pojemników; znakomicie do tego celu nadają się wiklinowe przewiewne koszyczki. Zbieranie do plastikowych pojemników lub reklamówek jest niewskazane, gdyż wilgotne kwiaty mogą się w nich zaparzyć.
Liście zbieramy w trakcje ich wzrostu. Wybieramy rośliny najlepiej rozwinięte i dobrze ulistnione. Staramy się zbierać liście dobrze wyrośnięte, pozbawione chorób lub różnego rodzaju zanieczyszczeń. Nie ogołacamy całej rośliny, jeżeli nie zamierzamy jej zrywać w całości, ale zrywamy najwyżej jedną trzecią – w ten sposób dajemy im szansę na regenerację. Można też zbierać całe rośliny i dopiero później pozyskiwać z nich liście. Najbardziej wartościowe liście pod względem zawartości w nich substancji leczniczych są w okresie tuż przed kwitnieniem lub na jego początku. Wskazane jest więc wybieranie tej właśnie pory do dokonywania zbioru. Liście starajmy się zrywać w godzinach porannych, po obeschnięciu rosy. W tym czasie bowiem liście wydzielają najwięcej olejków eterycznych w celu ochrony przed chorobami, pasożytami i nadmiernym gorącem.
Ziele, czyli całą nadziemną część roślin, zbieramy tuż przed rozpoczęciem kwitnienia, lub – w zależności od rodzaju rośliny – w fazie ich pełnego kwitnienia. W tym okresie zioła zawierają najwięcej pożądanych właściwości leczniczych. Zioła jednoroczne możemy ścinać kilka centymetrów nad ziemią. W przypadku, gdy zbioru dokonujemy kilkakrotnie w ciągu okresu wegetacji, pozostawiamy taką część rośliny, by mogła dalej wzrastać dając nadzieję na kolejne zbiory. Rośliny wieloletnie traktujemy odpowiednio delikatnie, ścinamy tylko tyle, by nie spowodować jej uschnięcia i by mogła wypuścić nowe pędy. Np. gdy mamy do czynienia z hyzopem czy rozmarynem – unikamy ścinania zdrewniałej części łodygi.
Nawet nie zdajemy sobie sprawy, że idąc przez kwiecistą łąkę czy wiosenny las można zebrać tak wiele darów natury. Warsztaty z rozpoznawania ziół o tej porze roku bardzo się sprawdziły. Wszyscy uczestnicy szkolenia byli bardzo zadowoleni i czekają na drugą turę warsztatów. Już niebawem podamy termin kolejnego spotkania i zaproponujemy jeszcze jeden termin szkolenia dla innych osób zainteresowanych zbieraniem ziół w ich naturalnym środowisku.
Źródło
Centrum Doradztwa Rolniczego
http://cdr.gov.pl/