Hodowcy bydła i trzody chlewnej, którzy zapładniają zwierzęta poprzez inseminację, muszą zadbać o to, aby nie doszło do spokrewnienia osobników. – Spokrewnienie to potocznie „więzy krwi”, czyli posiadanie przynajmniej jednego wspólnego przodka, skutkujące podobieństwem genotypów. Dwoje osobników może być ze sobą spokrewnione przez rodziców lub dalszych przodków – wyjaśnia Krzysztof Grobelny z Wielkopolskiego Centrum Hodowli i Rozrodu Zwierząt w Ostrowie Wlkp. Wzrost średniego spokrewnienia(inbredu) w populacji zwykle prowadzi do niekorzystnych zmian. Należy tu wymienić obniżenie wydajności, spadek wskaźników rozrodu, pogorszenie żywotności, zmniejszenie odporności na choroby czy też zwiększenie wrażliwości na niekorzystne warunki środowiska. - W praktyce ograniczenie niepożądanych skutków spokrewnienia (chowu wsobnego – inbredu) w populacji bydła osiąga się poprzez unikanie kojarzenia spokrewnionych osobników. Zaleca się, by krowy i buhaje kojarzone indywidualnie nie miały wspólnych przodków do 2 pokoleń wstecz. Osiąga się to, stosując komputerowy program doboru buhajów MATESEL, którym dysponuje WCHIRZ Poznań – tłumaczy Krzysztof Grobelny. Podkreśla, że nasienie buhajów używane do inseminacji jest pod stałym nadzorem weterynaryjnym. WCHiRZ oferuje nasienie buhajów i knurów odpowiadające normom zdrowotnym i jakościowym. (abi)