Polska jest pierwszym w Europie i drugim na świecie producentem zagęszczonego soku jabłkowego – informuje Julian Pawlak, prezes Krajowej Unii Producentów Soków
Dzięki dynamicznemu wzrostowi konsumpcji i dostosowaniu przepisów prawnych, technologii, produkcji i marketingu branża okazała się być znakomicie przygotowana do otwarcia na Wspólny Rynek. Ze spożyciem soków, nektarów i napojów owocowych i warzywnych (SNN) wynoszącym w 2004 r. ok. 30 l na osobę, Polska wyprzedzała kraje Europy Środkowo – Wschodniej, a sytuowała się nieco poniżej średniej „starych” krajów UE. Dużą wagę w tak dobrym przygotowaniu do akcesji należy przypisać możliwościom, jakie dawało dofinansowanie do poprawy jakości technologii i marketingu produktów, uzyskane z SAPARD-u.
Po akcesji nastąpił dalszy rozwój branży, wspierany funduszami UE. Producenci przetwarzający owoce i produkujący soki zagęszczone znakomicie wykorzystali możliwości dofinansowania inwestycji poprawiających jakość towaru i marketingu dla umocnienia swojej pozycji i wzrostu potencjału produkcyjnego. Rezultatem jest pierwsza w Europie i druga w świecie pozycja Polski w produkcji i eksporcie zagęszczonego soku jabłkowego. A przy tym produkujemy jeszcze około 35 tys. ton zagęszczonych soków z owoców kolorowych, najwięcej w Europie, z czego 90% trafia na eksport. Branża w zależności od urodzaju przetwarza od 1,7 do 2,5 mln ton owoców rocznie, co stanowi blisko 50% zbiorów.
Równolegle rozwijał się rynek pitnych soków, nektarów i napojów owocowych i warzywnych, chociaż najbardziej burzliwe wzrosty nastąpiły przed akcesją do Unii. W ciągu ostatnich 10 lat miał miejsce dalszy rozwój oferty produktów opartych na sokach, poprzez poszukiwanie nowych surowców, smaków. W ostatnich latach zwraca uwagę duża ekspansja soków bezpośrednio tłoczonych z owoców.
Rynek polski stał się dojrzały, a w poziomie spożycia doszedł do średniej europejskiej. W rynku napojów bezalkoholowych produkty naszej branży stanowią ok. 20% całej oferty, więc co piąty wypijany litr płynu to sok, nektar lub napój owocowy i warzywny. Konsumenci preferują smak pomarańczowy i mieszane, ale – co jest polską specyfiką – na trzecim miejscu wybierają soki z udziałem marchwi.
Dzięki otwarciu na rynki marki polskich soków i produktów na nich opartych na trwałe zagościły na sklepowych półkach w Czechach, na Słowacji, Węgrzech, w Rumunii, Bułgarii, na Ukrainie, Litwie czy w Rosji. A przy tym nie dostrzegamy istotnej ekspansji konkurencji na naszym rynku.
Jednak po 19 latach nieprzerwanych wzrostów, od 2009 r. rynek krajowy soków, nektarów i napojów osiągnął stan nasycenia i spożycie zatrzymało się na poziomie ca 36 l na osobę i w ciągu kolejnych lat zmalało do stanu wyjściowego. Spadki ostatnio wyraźnie wyhamowały, dając nadzieję na pełne odwrócenie trendu i powolne wzrosty.
Obecnie z poziomem spożycia około 1050 mln l soków, nektarów i napojów zajmujemy szóstą pozycję w UE. Mimo spadków, spożycie per capita jest na najwyższym poziomie w naszym regionie. Duże znaczenie przypisujemy edukacji i poprawie świadomości zdrowotnej konsumentów. Stąd duże zaangażowanie Stowarzyszenia KUPS w programy społeczne i pozyskiwanie środków finansowych na ten cel. Jest to cenne wsparcie dla branży, uświadamiające konsumentom zalety zdrowotne soków i produktów opartych na nich.
Jako jedyna branża na rynku spożywczym wdrożyliśmy system samokontroli przemysłowej w ramach Krajowej Unii Producentów Soków. Dobrowolny System Kontroli soków i nektarów (DSK) dał możliwość spojrzenia na rynek soków, oceny skali występujących zafałszowań, sprawdzenia możliwości i skuteczności działań w kierunku eliminacji nieuczciwej konkurencji. Efekt działania tego systemu w postaci prawie całkowitego wyeliminowania zafałszowań produktów służy producentom i konsumentom, którzy otrzymują doskonały produkt, wytworzony zgodnie ze standardami określonymi przez Kodeks Praktyki. DSK jest realnym wsparciem procesów zapewnienia bezpieczeństwa i jakości żywności.
Nowa wieś europejska 119/2014