Przekazywane przez duńskie media stereotypy są bezpodstawne. Obalamy mity i odpowiadamy na główne zarzuty.
1. Polskie warzywa zawierają pestycydy i są trujące ?
Polskie warzywa podlegają tej samej kontroli, jaka dotyczy wszystkich upraw w Unii Europejskiej.
W Polsce dominują gospodarstwa rodzinne. Od pokoleń kultywuje się w nich dbałość o otaczające środowisko, gdyż każdy rolnik chce przekazać gospodarstwo swojemu następcy w jak najlepszym stanie, aby wiele następnych pokoleń mogło dalej prowadzić z powodzeniem produkcję rolną. Dlatego też poziom stosowanych środków chemicznych jest u nas znacząco niższy niż w krajach o intensywnym rolnictwie, z jakim np. mamy do czynienia od dziesięcioleci właśnie w Danii. Polscy rolnicy nie wykraczają poza 170 kg/ha w stosowaniu nawozów azotowych w produkcji roślinnej i nie ubiegają się o stosowanie żadnych derogacji na stosowanie wysokiego nawożenia azotowego, które w Danii wynosi dla przykładu 230 kg N/ha.
To nie w Polsce mieliśmy do czynienia z aferą E.Coli, a wcześniej dioksynową. Choć z tego powodu ponieśliśmy znaczne straty w międzynarodowym handlu.
Polskie owoce i warzywa cieszą się uznaniem na całym świecie. Jesteśmy pierwszym producentem w Unii Europejskiej pieczarek i jabłek. Znana jest marka naszych owoców miękkich, w tym truskawek. Znaczące osiągnięcia mamy w uprawie papryki.
Wysuwając takie oskarżenia duńska minister rolnictwa powinna poprzeć je wynikami konkretnych badań z podaniem szczegółowych danych.
2. Produkcja mięsa nie podlega kontroli ?
W Polsce, tak jak i w innych państwach członkowskich utrzymywany jest system oficjalnych kontroli i innych działań stosownych do okoliczności, z uwzględnieniem informowania opinii publicznej o bezpieczeństwie i ryzyku związanym z żywnością, nadzoru nad bezpieczeństwem żywności oraz działań monitorujących, obejmujących wszystkie etapy produkcji, przetwarzania i dystrybucji żywności.
Na terytorium Polski do przeprowadzania urzędowych kontroli w zakresie bezpieczeństwa żywności w odniesieniu do mięsa uprawnione są następujące organy urzędowej kontroli żywności:
- Inspekcja Weterynaryjna - w odniesieniu do produkcji i wprowadzania na rynek, z wyłączeniem handlu detalicznego,
- Państwowa Inspekcja Sanitarna – w odniesieniu do mięsa znajdującego się w handlu detalicznym.
W ramach swoich uprawnień służby te prowadzą kontrole urzędowe zmierzające do zapobiegania i zwalczania takich zjawisk jak wprowadzenie na rynek żywności, w tym mięsa, które może stwarzać zagrożenie dla zdrowia konsumentów. W przypadku stwierdzenia niezgodności podejmowane są zdecydowane kroki w celu wyeliminowania zaistniałych uchybień lub powstrzymania nieuczciwych przedsiębiorców od kontynuowania działalności, w szczególności w sytuacjach nagminnego łamania przez nich przepisów prawa.
Ponadto, w Polsce ustanowiono system środków i kar mających zastosowanie w przypadku naruszenia prawa żywnościowego. Ustanowione środki i kary są skuteczne, proporcjonalne i odstraszające.
Obowiązkiem każdego państwa członkowskiego Unii Europejskiej jest wprowadzenie w życie prawa żywnościowego oraz monitorowanie i kontrola przestrzegania przez podmioty działające na rynku spożywczym odpowiednich wymogów prawa żywnościowego i Polska to czyni.
3. Polska żywność stanowi zagrożenie dla zdrowia konsumentów?
Polska kładzie szczególny nacisk na bezpieczeństwo żywności i jako państwo członkowskie UE jest zobowiązana do ich stosowania.
Rozporządzenia tzw. „pakietu higienicznego”, obowiązujące wprost we wszystkich państwach członkowskich Unii Europejskiej ustanowiły przejrzyste zasady polityki w zakresie higieny i bezpieczeństwa żywności, która jest stosowana do całej żywności oraz wszystkich podmiotów działających na rynku spożywczym w Unii Europejskiej.
Polska żywność, w tym produkty pochodzenia zwierzęcego, wprowadzana na rynek Unii Europejskiej oraz państw trzecich spełnia wszelkie wymagania prawa żywnościowego, jest zatem w pełni bezpieczna. Dzięki temu, a także walorom smakowym zdobyła duże uznanie wśród konsumentów w Unii Europejskiej i poza jej granicami.
Żywność pochodzenia zwierzęcego produkowana w Polsce jest żywnością bezpieczną, ponieważ:
- na wszystkich etapach produkcji zapewniony jest nadzór urzędowego lekarza weterynarii,
- jakość higieniczna surowców wykorzystywanych do produkcji żywności jest monitorowana, m. in. poprzez pobieranie próbek i wykonywanie badań laboratoryjnych w ramach opracowywanego przez Głównego Lekarza Weterynarii „Krajowego programu badań kontrolnych obecności substancji niedozwolonych oraz pozostałości chemicznych, biologicznych i produktów leczniczych u zwierząt i w żywności pochodzenia zwierzęcego”,
- stan zdrowia zwierząt jest stale monitorowany przez Inspekcję Weterynaryjną,
- jakość i bezpieczeństwo pasz stosowanych w żywieniu zwierząt są pod stałym nadzorem Inspekcji Weterynaryjnej.
W ramach programu monitorowania Inspekcja Weterynaryjna w zakładach i gospodarstwach będących pod jej nadzorem pobiera próbki do badań od świń, bydła, koni, owiec, drobiu, ryb, królików, zwierząt łownych, zwierząt dzikich utrzymywanych w warunkach fermowych oraz próbki mleka krowiego, jaj i miodu. Zakres prowadzonych badań obejmuje związki zakazane do stosowania, takie jak substancje o charakterze anabolicznym (hormony, tyreostatyki), oraz weterynaryjne produkty lecznicze i zanieczyszczenia środowiskowe (metale, pestycydy).
Badania kontrolne prowadzone przez Inspekcję Weterynaryjną w ramach ww. programu monitorowania mają na celu przede wszystkim zapewnienie bezpieczeństwa produktów pochodzenia zwierzęcego, ale także spełnienie wymagań obowiązujących w międzynarodowym handlu żywnością. Należy podkreślić, że wyniki badań kontrolnych pozostałości wykonywanych w Polsce w 2011 r. w ramach tego programu wykazały, że jedynie 0,27 % analizowanych próbek zostało ocenione jako niezgodne z obowiązującymi przepisami (analizie poddano 28 899 próbek).
Bezpieczeństwo żywności gwarantowane jest przez urzędowy nadzór nad żywnością sprawowany przede wszystkim przez Inspekcję Weterynaryjną oraz Państwową Inspekcję Sanitarną, jak również pozostałe Inspekcje zaangażowane w kontrolę w łańcuchu żywnościowym, tj. Państwową Inspekcję Ochrony Roślin i Nasiennictwa i Inspekcję Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych, który zapewnia, że produkt gotowy do spożycia przez ludzi jest produkowany z bezpiecznego surowca, a proces produkcji przebiega prawidłowo.
Działania tych służb są pozytywnie oceniane przez służby kontrolne Komisji Europejskiej, tj. FVO (Biuro ds. Żywności i Weterynarii).
Wyniki wielu misji kontrolnych przeprowadzonych w Polsce przez Inspektorów Biura Żywności i Weterynarii (FVO) Komisji Europejskiej, a także fakt, że polska żywność jest coraz bardziej ceniona i chętnie kupowana przez konsumentów z innych państw członkowskich oraz zdobywa rynki zbytu w państwach trzecich, wskazują, że jej jakość zdrowotna i handlowa utrzymana jest na bardzo wysokim poziomie.
Reasumując, zapisana w prawie europejskim zasada nadzoru nad żywnością „od pola do stołu” znajduje w pełni odzwierciedlenie w polskiej rzeczywistości.
4. Produkcja polskiej żywności jest nieekologiczna ?
Rolnictwo ekologiczne stanowi jedną z najszybciej rozwijających się gałęzi rolnictwa na świecie a także w Polsce. Pod koniec lat 90-ych w Polsce nastąpił wzrost zainteresowania tą dziedziną rolnictwa. Początkowo rolnictwo ekologiczne rozwijało się jako ruch społeczny.
W 2004 roku po wstąpieniu Polski do Unii Europejskiej ramy prawne w zakresie rolnictwa ekologicznego zostały zastąpione przepisami unijnymi. Obowiązujące obecnie przepisy w zakresie rolnictwa ekologicznego, tj. rozporządzenie Rady 834/2007 oraz rozporządzenia wydane w jego trybie są bezpośrednio stosowane we wszystkich państwach członkowskich co oznacza, że każdy producent ekologiczny w Unii Europejskiej ma w tym zakresie jednakowe obowiązki.
Rozwój rolnictwa ekologicznego w Polsce charakteryzuje się stałą dynamiką wzrostu, zarówno liczby gospodarstw ekologicznych, jak i powierzchni upraw ekologicznych. W 2012 r. w Polsce kontrolą jednostek certyfikujących objętych było blisko 26,5 tys. gospodarstw ekologicznych, gospodarujących na ponad 600 tys. ha. Na rynku działa też 270 przetwórni ekologicznych.
System kontroli, nadzoru i certyfikacji w rolnictwie ekologicznym w Polsce jest sprawny, efektywny i gwarantuje ochronę konsumenta. Jednocześnie informuje, że audyt Komisji Europejskiej - Food and Veterinary Office, przeprowadzony w Polsce we wrześniu 2012 pozytywnie odniósł się do funkcjonowania tego systemu. W Polsce zwraca się szczególną uwagę na rozwój rolnictwa ekologicznego jako sektora przyjaznego środowisku, gwarantującego najwyższy poziom dobrostanu zwierząt a także wytwarzającego wysokie jakości produkty. Wsparcie tego sektora jest systematyczne, uporządkowane i całość prowadzona jest zgodnie z Planem Działań dla Żywności i Rolnictwa Ekologicznego w Polsce na lata 2011 – 2014.
5. Polska żywność jest tańsza bo jest złej jakości ?
Tańsza bo polski rolnik czy przetwórca jest bardziej efektywny, bo ¼ produkcji wysyłana jest na eksport, bo pół miliarda unijnych konsumentów coraz częściej wybiera właśnie polską żywność, którą ceni za niepowtarzalny smak i jakość.
„W Polsce szynka smakuje, jak szynka, a jajko, jak jajko” – tak mówią obcokrajowcy smakujący naszą żywności.
Czy pół miliarda konsumentów, konsumentów bogatych wybierałoby złej jakości żywność?
Źródło
Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi
http://www.minrol.gov.pl/