16 października br. Wielkopolska Izba Rolnicza wraz z Zarządem Okręgowym Polskiego Związku Łowieckiego w Poznaniu zorganizowały debatę rolniczo-łowiecką, której celem była próba znalezienia rozwiązań dla trudnej sytuacji, w jakiej znaleźli się zarówno rolnicy, jak i myśliwi. Organizatorzy postawili również za cel konferencji wypracowanie wspólnych wniosków i konkluzji, które mogłyby przyczynić się do rozwiązania problemów tych środowisk.
W związku z powyższym przekazujemy w załączeniu zestawienie najważniejszych problemów i tematów poruszanych podczas wspomnianego przedsięwzięcia żywiąc nadzieję, że posłużą one wszystkim zainteresowanym osobom do prac nad przyjęciem nowych rozwiązań z zakresu prawa łowieckiego i innych przepisów związanych z tą tematyką.
- W 2012 roku były przeprowadzane regulacje granice obwodów łowieckich, przy współdziałaniu Zarządów Okręgowych PZŁ, ale zdaniem rolników bez poszanowania prawa własności rolnika do swoich gruntów. Zgodnie bowiem z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego nie ma obecnie przepisu pozwalającego na wyznaczanie obwodów łowieckich na gruntach rolnika bez jego zgody. TK uznał przepis pozwalający na takie działanie za niekonstytucyjny i wygasł on z końcem 2015 roku. Taki fakt można skutecznie zaskarżyć, co też miało miejsce 20 lipca 2017 r. w Szczecinie, gdy WSA rozpatrzył skargę na uchwałę Sejmiku Województwa Zachodniopomorskiego z dnia 25 czerwca 2013 r. w przedmiocie podziału Województwa Zachodniopomorskiego na obwody łowieckie. WSA w Szczecinie stwierdził nieważność zaskarżonej uchwały w części obejmującej grunty osoby skarżącej (IISA/Sz 546/17). W związku z powyższym właściciele gruntów, które zostały włączone do obwodów łowieckich, mają prawo występować o unieważnienie decyzji.
- Myśliwi apelowali o szybkie sprzątanie z pól kukurydzy, co umożliwiłoby polowania, ze względu na konieczność przeprowadzenia odstrzałów dzików związanych z akcją ograniczenia ich populacji do 5 szt. na 1000 ha. Jest to związane z realizacją przepisów dotyczących zapobiegania rozprzestrzeniania się ASF. Niestety, jak zauważyli rolnicy, ze względu na tegoroczną mokrą aurę i opóźnienia wegetacyjne jest to w wielu rejonach niemożliwe. Rolnicy i apelowali o wprowadzenie całkowitej redukcji dzików.
- Brak jednolitych sposobów postępowania dotyczącego szacowania szkód wyrządzonych przez zwierzęta chronione, zgłaszanych do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska – istnieją różne procedury w poszczególnych województwach – ta sama szkoda, różne odszkodowania, wzrost roszczeń na drodze sądowej. Brak ujęcia wielu gatunków na liście zwierząt, za których szkody są wypłacane odszkodowania. Apel o przyspieszenie prac w tym względzie.
- Konieczna jest regularna, przemyślana redukcja populacji zwierząt łownych i chronionych.
- Wzrost liczebności populacji wilka – w Wielkopolsce zanotowano 89 osobników w roku 2015, a w roku 2016 już 96 osobników. Zdaniem zebranych stan ten może być dużo wyższy. Wilki stanowią duże zagrożenie dla zwierząt hodowlanych oraz łownych, a nawet ludzi.
- Kormoran czarny i czapla siwa – wzrost ich populacji powoduje poważne szkody w gospodarce rybackiej, jak również w uprawach rolnych, a brak jest ze strony Skarbu Państwa jakiejkolwiek odpowiedzialności za straty powodowane przez te ptaki.
- Zarządzone przez Ministerstwo Środowiska liczenie zwierzyny, które odbyło się w ubiegłym roku zdaniem nie tylko rolników nie zostało przeprowadzone prawidłowo i nie odzwierciedla stanu faktycznego zwierząt. Należy przeprowadzić rzetelną inwentaryzację, zgodnie z zasadami, a nie akcyjnie i w takich okresach kiedy zwierzęta nie przebywają na polach.
- Problemy z terenami wyłączonymi z obwodów łowieckich. Brak jest szczegółowych informacji – map, dotyczących granic obwodów łowieckich i terenów wyłączonych – rolnicy nie są świadomi, że pewne tereny są wyłączone z obwodów łowieckich. W wielu przypadkach okazuje się, że nie ma możliwości wyszacowania szkód na polu, bo są to tereny wyłączone. Brak jest ze strony Urzędu Marszałkowskiego Województwa Wielkopolskiego, odpowiedzialnego za szacowanie szkód na tych terenach, oraz jasnej i łatwo dostępnej informacji o położeniu tych gruntów.
- W Wielkopolsce rośnie dynamika wzrostu populacji zwierząt, szczególnie jeleni i dzików, co generuje olbrzymie szkody w rolnictwie i leśnictwie. Przyczyną tego jest:
- wysoka rozrodczość ,
- praktycznie całoroczna dostępność pokarmu – w szczególności kukurydzy – powoduje, że zwierzęta są w bardzo dobrej kondycji.
- pozyskanie łowieckie rośnie, lecz w sposób niewystarczający– jest zbyt mało myśliwych,
- wzrost aktywności pseudoekologów, którzy blokują polowania.
- Zdaniem dr. hab. Roberta Kamieniarza z Uniwersytety Przyrodniczego w Poznaniu należy fragmentować uprawy kukurydzy, co ułatwi dokonywanie odstrzału, zwierzyna będzie krócej żerować w polu. Obecnie stosowane metody, jak np. pastuchy do pewnego momentu są skuteczne, ale w momencie osiągnięcia przez kukurydzę dojrzałości mleczno-woskowej, dziki przełamują zabezpieczenia. W tym pasie należy prowadzić uprawy, które nie będą uziemiały pastucha oraz zostaną skoszone zanim kukurydza zostanie zebrana. Przecinki wykonane w celu polowania powinny mieć co najmniej 5 m w środku łanu, aby światło dochodziło do dna przecinki. Można wprowadzić również pasy z uprawą innej niskiej roślinności bo dzięki temu powstaje naturalny pas, na którym można dokonać skutecznego odstrzału. Możliwe jest również zasianie, w łanie kukurydzy, pasów kukurydzy wczesnej (krótkie FAO), bo są one preferowane przez dziki. Zniszczony zostanie tylko ten fragment uprawy oraz dodatkowo powstanie naturalny pas do polowań.
- Brak zainteresowania pozostałych podmiotów i grup społecznych tematyką szkód łowieckich. Całkowita nieświadomość w tej sprawie większości społeczeństwa –„problem nas nie dotyczy”.
- W dalszym ciągu jest nie uregulowana kwestia Prawa Łowieckiego podnoszona przez Trybunał Konstytucyjny w 2014.
- Brak odpowiednich uregulowań prawnych definiujących szczegółowo odpowiedzialność odszkodowawczą, współdziałanie w ograniczaniu szkód, przedmiot szkody, metody szacowania, model finansowania.
- W rozmowach dotyczących prawa łowieckiego i szacowania szkód powinni uczestniczyć również parlamentarzyści. Należy zwrócić się do Prezesa KRIR, ze względu na deklarowaną dobrą współpracę z Ministerstwem Rolnictwa, z pytaniem, dlaczego nikt z przedstawicieli MRiRW nie uczestniczył w Debacie. Należy opublikować listę gości, którzy nie dotarli na tak ważne spotkanie oraz przekazać listę z wnioskami z debaty nieobecnym osobom.
- Jednym z rozwiązań problemów strat łowieckich jest możliwość dzierżawy od rolników gruntów w bezpośrednim sąsiedztwie lasów. Również w przypadku wydzierżawiania gruntów przez nadleśnictwa pierwszeństwo do dzierżawy powinno być dla kół łowieckich, by nie musiały „bić się” z rolnikami na czynsz i mogły tam prowadzić uprawy zatrzymujące zwierzęta. Rolnicy powinni zrezygnować z dzierżawy pól śródleśnych gdzie na pewną będą szkody – niech to będą pola dla leśników i myśliwych.
- Apel o wspólne działanie leśników, myśliwych i rolników przeciwko funkcjonowaniu pseudoekologów, których aktywność przynosi szkody.
- Wpłynąć, aby państwo polskie było odpowiedzialne za szkody wyrządzone przez zwierzynę chronioną i obcą. Państwo jest właścicielem zwierząt. Jeśli ustala chronione gatunki, musi też przeznaczać środki na ten cel i odpowiadać za wyrządzone przez te gatunki szkody.
- Nie antagonizować relacji między rolnikami i myśliwymi, a działać wspólnie i przedsięwziąć działania, które wpłyną na polityków w zakresie unormowania sytuacji prawnej.
- Podstawą rozwiązania problemów ze szkodami jest opracowanie dobrego prawa, które nie będzie powodowało konfliktów na linii myśliwi rolnicy. Nie widać zainteresowania posłów i rządu w rozwiązaniu tej sprawy. Przez złe prawo myśliwi i rolnicy mają problemy i zatargi, a jest to niepotrzebne.
- Ze względu na brak wystarczających działań ze strony Ministerstwa Środowiska i Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi w rozwiązanie sytuacji związanej prawem łowieckim, Wielkopolska Izba Rolnicza oraz Polski Związek Łowiecki zobowiązały się do wzajemnej współpracy, promocji oraz informowania o swojej działalności w zakresie gospodarki łowieckiej.
Opracowanie: B. Idczak
Źródło
Wielkopolska Izba Rolnicza
http://www.wir.org.pl/