Ilość opadów deszczu w powiatach województwa wielkopolskiego
Ze względu na bardzo obfite opady deszczu, które przeszły przez Wielkopolskę i problemy ze zbiorem zbóż, biura powiatowe Wielkopolskiej Izby Rolniczej zebrały dane o opadach i stanie zaawansowania żniw.
Dane dotyczące opadów przestawiamy poniżej:
Lp. |
Powiat |
Wysokość opadów (l/m2 ) |
1. |
Chodzieski |
40 |
2. |
Czarnkowsko-trzcianecki |
60-100 |
3. |
Gnieźnieński |
35 |
4. |
Gostyński |
60 |
5. |
Grodziski |
100 |
6. |
Jarociński |
40 - 75 |
7. |
Kaliski |
22 |
8. |
Kępiński |
60-70 |
9. |
Kolski |
30-40 |
10. |
Kościański |
75 |
11. |
Krotoszyński |
55-100 |
12. |
Leszczyński |
100 |
13. |
Międzychodzki |
50-90 |
14. |
Nowotomyski |
83-105 |
15. |
Obornicki |
60-100 |
16. |
Ostrowski |
50-60 |
17. |
Ostrzeszowski |
60-70 |
18. |
Pleszewski |
30-42 |
19. |
Poznański |
70-100 |
20. |
Rawicki |
60 |
21. |
Słupecki |
12-40 |
22. |
Śremski |
70 |
23. |
Średzki |
40-55 |
24. |
Szamotulski |
110 |
25. |
Wągrowiecki |
25-50 |
26. |
Wolsztyński |
60 |
27. |
Wrzesiński |
40 |
28. |
Złotowski |
20-50 |
Susza oraz opady – obniżka plonów i problemy ze zbiorem
Pogoda w tym roku sprawia rolnikom bardzo dużo problemów. Początkowo brak opadów spowodował straty suszowe na wielu plantacjach w Wielkopolsce a deszcze nawalne, które w miniony weekend przeszły przez Wielkopolskę powodują duże problemy z kontynuacją żniw. Przede wszystkim trudno jest dzisiaj wjechać na pole kombajnami. W wielu miejscach potworzyły się zastoiska wodne i podtopienia, a grunt jest bardzo grząski. Na polach zostało jeszcze do zebrania sporo pszenicy i pszenżyta a miejscami, szczególnie na północy województwa, stoi jeszcze rzepak. Obfite opady oraz duża wilgotność powietrza powodują, że zboża zaczynają porastać, wchodzą choroby grzybowe, a wilgotność ziarna obniża jego wartość handlową. Ceny skupu pozostają na bardzo niskim poziomie w porównaniu do roku ubiegłego oraz w stosunku do kosztów poniesionych przez rolników na uprawę. Dodatkowo ceny są zbijane przez punkty skupu ze względu na niższą jakość ziarna i jego dużą wilgotność. Z uwagi na wysoką wilgotność ziarna występują również problemy ze skupem. Nie wszyscy rolnicy dysponują możliwością dosuszania zebranych plonów a jeśli już, to koszty energii potrzebne na ten proces są bardzo wysokie. Należy także zauważyć, że spada proporcja zbóż konsumpcyjnych do zbóż paszowych, co dodatkowo sprawia, że rolnicy zarobią mniej, czy wręcz poniosą straty.
Stan zaawansowania żniw w poszczególnych regionach Wielkopolski na dzień 7 sierpnia 2023r. przedstawia się następująco:
W całym województwie obfite opady deszczu przerwały rolnikom żniwa. W niektórych regionach Wielkopolski wystąpiły podtopienia i zastoiska wodne, które dodatkowo uniemożliwiają wjechanie pola. Intensywne prace przy zbiorach musiały zatem wyhamować.
W powiecie chodzieskim stan zaawansowania żniw wynosi ok. 50%. Rolnicy informują, że plony rzepaku kształtują się na poziomie 4-5t/ha. Susza przyniosła straty w plonach na poziomie: 20-30% w przypadku rzepaku, 40-60% w zbożach ozimych, 50-70% w zbożach jarych.
Żniwa w powiecie czarnkowsko-trzcianeckim postępują bardzo powoli – dotąd skoszono około 25% zbóż. Głównym problemem jest deszczowa aura. Dotychczas zboże miało zbyt wysoką wilgotność by je kosić. Jednak niektórzy rolnicy mimo to decydowali się na zbiór, ale wiąże się to z tym, że zboże musi trafić do suszarni. Obecnie oprócz mokrego zboża pojawił się problem zbyt mokrej gleby, szczególnie na glinach, co spowodowało, że na niektóre pola nie można wjechać. Ponadto odnotowuje się wyraźny wzrost cen usług związanych ze żniwami (kombajn, prasa) i to pomimo braku istotnego wzrostu cen paliw. W powiecie obserwuje się deficyt słomy, a jeśli jest, to bardzo droga. Jest to skutek wprowadzenia ekoschematów.
W powiecie obornickim plony zostały zebrane w 35%, a w wągrowieckim w połowie rzepak i w 20% pozostałe zboża. Z rozmów z rolnikami z powiatu wągrowieckiego wynika, że plony rzepaku były na poziomie około 3 ton z hektara, pszenica około 6 a pszenżyto około 4,5-5 ton z hektara. Z kolei skupy oferują następujące ceny: żyto - 620 zł za tonę, pszenica – 900 zł za tonę oraz rzepak – 1880 zł za tonę.
W powiecie poznańskim zboże zostało zebrane w 60-70%, w przypadku niektórych gospodarstw jest to nawet 80 - 100% skoszonych zbóż. Pojawił się jednak problem ze zbytem rzepaku – podmioty nie skupują zbyt wilgotnego - rzepak musi mieć wilgotność ok 9 -10%.
Żniwa na terenie powiatu nowotomyskiego w ubiegłym tygodniu stanęły. Z uwagi na opady nie było możliwości prowadzenia prac żniwnych. Część rzepaku jeszcze na terenie powiatu nowotomyskiego jest nie zebrana.
W powiecie kościańskim jęczmień został zebrany w całości, co do pozostałych zbóż to zostały one zebrane w całości w małych gospodarstwach, w przypadku dużych szacuje się, że zebrane są w a około 70%. Jeżeli chodzi o plonowanie to przedstawia się ono następująco: jęczmień ozimy 5-6 ton z ha, rzepak 3-4 a pszenica do 8 ton z hektara. Nie ma problemów ze skupem. Ceny oferowane przez podmioty skupujące kształtują się następująco: pszenica 820 -860 zł za tonę, żyto 580-600 zł za tonę, pszenżyto - 680 zł a rzepak od 1700 do 1760 zł za tonę.
Żniwa w powiatach leszczyńskim i gostyńskim są praktycznie na półmetku. W skupach ceny są niskie, zniechęcające do sprzedaży. Przy zbiorze rzepaku rolnicy zawracali uwagę na brak skutecznych środków do zwalczania śmietki, co miało wpływ na plon. Jeżeli chodzi o ceny to w skupach to przedstawiają się następująco: jęczmień 600-800 zł za tonę, pszenica paszowa 700-800 zł, żyto 500-600 zł a rzepak 1650 zł za tonę.
Z przeprowadzonych rozmów z rolnikami z powiatu gnieźnieńskiego wynika, że jęczmień ozimy został już zebrany w 100 %, a plony kształtowały się na poziomie 5 - 6 tony z hektara na dobrych glebach, natomiast na słabych ziemiach w porównaniu do ubiegłych lat jest nawet do 80 % strat. Jeżeli chodzi o zaawansowanie prac polowych zbóż i rzepaku to w małych gospodarstwach zostały zebrane w 100%, a w przypadku dużych gospodarstw stopień zaawansowania wynosi około 60%. Plony w przypadku rzepaku sięgają około 3 -4 ton z hektara, a plon pszenicy (dobre ziemie) sięga nawet do 8 ton z hektara. Podmioty skupujące na terenie powiatu gnieźnieńskiego skupują zboże od rolników po następujących cenach: pszenica 820-890 zł za tonę, żyto 620 zł, pszenżyto 700-740 zł a rzepak 1700 zł za tonę. Rolnicy zgodnie twierdzą, że tegoroczna susza spowodowała znaczący spadek plonów.
Jeżeli chodzi o sąsiedni powiat wrzesiński to podobnie jak w powiecie gnieźnieńskim jęczmień ozimy został zebrany w całości i plony wynosiły między 4 - 4,5 tony z hektara. Pozostałe zboża i rzepak zebrane zostały w około 70%. Jeżeli chodzi o plony pszenicy to na dobrych glebach zebrano około 7 ton z hektara (obserwuje się w kłosach drobne ziarno), natomiast na glebach gorszych straty w plonie kształtują się na poziomie około 25 - 35 %. Skupy oferują następujące ceny: pszenica 850-870 zł za tonę, pszenżyto 750 zł, kukurydza 900 zł a rzepak 1870 zł za tonę.
W powiecie kolskim 80% zbóż zostało zebranych (w szczególności pozostała do zbioru pszenica i pszenżyto). Pogoda oraz opady spowodowały przerwę w żniwach. Drugim czynnikiem opóźniającym jest obecna cena skupu, która jest poniżej opłacalności - trudno mówić o pokryciu kosztów produkcji. W 100% został zebrany rzepak. Wegetacja kukurydzy jest opóźniona o około 2 tygodnie. Zależnie od pogody, pierwsze zbiory mogą rozpocząć się dopiero z początkiem września.
W południowej Wielkopolsce, w powiecie ostrowskim żniwa zostały wstrzymane na tydzień ze względu na niekorzystną pogodę. Szacuje się, że ok 90 % zbóż udało się zebrać. Straty z powodu suszy w zbożach ozimych kształtują się na poziomie 20 - 40%, w jarych 40 - 80%. Ceny w skupach przedstawiają się następująco: pszenica – 850 zł za tonę, jęczmień – 750 zł, pszenżyto – 750 zł, kukurydza – 810 zł za tonę.
W powiatach kępińskim i ostrzeszowskim żniwa w ostatnim tygodniu przerwano z powodu opadów deszczu. Rolnicy w rozmowach przekazali, że jęczmienie ozime są już wykoszone w 100%. Plony kształtują się następująco: pszenica – 3,5 tony z hektara, pszenżyto – 4 tony a żyto – 2,5 tony z hektara. Ceny zbóż w skupach na terenie powiatu kępińskiego wynoszą: pszenica konsumpcyjna 920 zł za tonę, pszenica paszowa 790 -810 zł, żyto 580-680 zł, jęczmień paszowy 620zł, pszenżyto 690-700 zł, owies 600 zł, kukurydza (ziarno) 800 zł a rzepak 1780-1830 zł za tonę.
Podsumowując, rolnicy w tym roku zostali poszkodowani przez aurę dwukrotnie. Początkowo niedobory wody obniżyły plony i jakość ziarna. Obecnie, kiedy plantacje dojrzały i są gotowe do zbioru to opady nie dość, że utrudniają sprawny zbiór, to jeszcze obniżają jakość plonów, których wartość już uszczupliła susza.
Taka sytuacja przekłada się na rachunek ekonomiczny gospodarstw, który obecnie jest już poważnie nadszarpnięty poprzez wysokie koszty produkcji, niskie ceny produktów rolnych i wpływ ich importu z Ukrainy.
Opracowanie:
Marta Ceglarek
Andrzej Przepióra
Aleksander Poznański
Źródło
Wielkopolska Izba Rolnicza
http://www.wir.org.pl/