Zwalczanie chwastów w kukurydzy jest koniecznością. Bez względu na to, czy jest ona przeznaczona na: zielonkę, kiszonkę czy też ziarno.
Kukurydza zalicza się do roślin mało konkurencyjnych względem innych gatunków, w szczególności we wczesnej fazie wzrostu, gdyż praktycznie do ósmej fazy liścia jest ona bezbronna.
- Charakteryzuje się ona wolnym tempem w początkowym rozwoju. Przez co jest narażona na straty plonu w wyniku konkurencji ze strony chwastów – wyjaśnia Krzysztof Świerek, agronom z Wielkopolskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Poznaniu
– Punkt Doradczy w Gołuchowie (powiat pleszewski). Specjalista zaznacza, że za zwalczanie chwastów w kukurydzy można zabrać się po siewie tej rośliny lub kiedy ona wzejdzie.
- Wybór terminu stosowania herbicydów jest uzależniony od czynników organizacyjnych, przede wszystkim zaś od warunków środowiskowych.
Herbicydy doglebowe powinny być stosowane w warunkach dobrego uwilgotnienia gruntu, co ułatwia ich przenikanie do podłoża - podkreśla specjalista. Zaznacza przy tym, że tego typu środki działają na chwasty kiełkujące w glebie. Zwraca również uwagę na jeszcze jedną sprawę z tym związaną. - W czasie suszy ich skuteczność jest jednak ograniczona.
W takich przypadkach zaleca się mieszanie przed siewem kukurydzy z glebą lekką broną na głębokość 3-5 cm. Ponadto herbicydy doglebowe można stosować łącznie z preparatami zawierającymi substancję czynną glifosat – twierdzi specjalista. - Nową substancją aktywną do zwalczania chwastów w uprawach kukurydzy jest terbutylozyna, należąca do grupy triazyn, posiada ją m.in. preparat „Click 500 S.C.”. Jest ona mniej szkodliwa dla środowiska od atrazyny, którą stosowano przez dziesięciolecia. Przede wszystkim krócej zalega w glebie – dodaje.
Co odgrywa znaczącą rolę w przedwschodowym zwalczaniu chwastów? - Takie herbicydy jak: „Guardian 840 EC” i „Trophy 840 EC”. Zawierają one substancje czynną acetochlor, który głównie zwalcza chwasty jednoliścienne (prosowate) oraz niektóre gatunki chwastów dwuliściennych – uważa Krzysztof Świerek. Zaznacza, że każda technologia zwalczania chwastów ma swoje minusy i plusy (tabela).
Najbardziej uciążliwe chwasty w kukurydzy
Ostrożeń polny – wyrasta on do 120 cm. Silnie wyczerpuje glebę ze składników pokarmowych. Rozmnaża się zarówno poprzez nasiona, jak i rozłogi. To roślina bardzo ekspansywna.
Rdesty – należy on do szerokiej grupy chwastów (wyróżniamy rdest: kolankowy, ptasi oraz plamisty). Nieliczne substancje czynne wykazują się skutecznością w ich zwalczaniu.
Chwastnica jednostronna – jest - podobnie jak kukurydza – rośliną ciepłolubną i kiełkuje razem z nią. Jej kolejne wschody następują przez większą część wegetacji. Chwast ten potrafi zagłuszyć kukurydzę, dorasta bowiem do ponad 50 cm.
Perz właściwy – to chwast, który silnie rozprzestrzenia się we wszystkich uprawach. Pobiera wiele substancji z gleby, przez co zagraża uprawom. Rozrasta się mocno. Ma żywotne rozłogi. Stanowią one spore utrudnienie w jego zwalczaniu.
Komasa biała – to chwast jednoroczny jary o wysokości od 15 cm do 100-150 cm. Jest pospolity. Występuje na wszystkich rodzajach gleb w: okopowych, kukurydzy, zbożach jarych, strączkowych oraz warzywach.
Marianna Pera