Konsekwencją wycofywania wielu substancji aktywnych stosowanych w herbicydach jest coraz trudniejsza walka z niepożądanymi na plantacjach roślinami. Stosowanie do zwalczania chwastów związków chemicznych o tych samych mechanizmach działania nasila zarówno kompensację, jak i rozwój odporności. Szczególnie na stanowiskach ze stwierdzoną odpornością, należy bezzwłocznie zmienić przyzwyczajenia i sięgnąć po rozwiązania, które dotychczas nie były używane. Skutecznym narzędziem, które świetnie sprawdza się na plantacjach zbóż jest aklonifen.
Substancja ta na światowych rynkach pojawiła się już jakiś czas temu. W naszym kraju dostępna jest jednak od niedawna. W 2023 roku po raz pierwszy na sklepowe półki trafił herbicyd dedykowany uprawom zbóż, który zawiera ten związek.
Pierwotnie ta substancja aktywna została sklasyfikowana jako inhibitor biosyntezy karotenoidów o nieznanym miejscu działania. W 2019 roku stwierdzono, że hamuje działanie enzymu SPS, który uczestniczy w powstawaniu substancji niezbędnej w prawidłowym przebiegu fotosyntezy. Blokuje enzymy uczestniczące w dwóch ważnych procesach – syntezie chlorofilu oraz syntezie karetonoidów. Tym samym jest jedyną znaną substancją czynną, która działa na dwa procesy biochemiczne jednocześnie. Nie zatrzymuje kiełkowania. Kontroluje rozwój chwastów. Szybkość i efektywność jej działania zależy od dostępnych rezerw w nasionach, prędkości wzrostu chwastów i ilości zaabsorbowanego aklonifenu. Typowymi efektami jej działania jest bielenie i chloroza, a następnie zasychanie całych roślin. Spektrum zwalczanych chwastów jest bardzo szerokie. Herbicydy oparte o ten związek skutecznie eliminują fiołek polny, gwiazdnicę pospolitą, jasnotę purpurową, mak polny, marunę bezwonną, miotłę zbożową, niezapominajkę polną, przetacznik perski, przetacznik polny, przytulię czepną, samosiewy rzepaku, tasznik pospolity, tobołki polne i wiele innych.
Po wykonaniu oprysku aklonifen tworzy na powierzchni plantacji warstwę ochronną – jednolitą powłokę. Należy zatem pamiętać, iż mechaniczna uprawa lub inne zabiegi naruszające glebę wykonane po zastosowaniu herbicydu zmniejszają skuteczność chwastobójczą. Substancja ta pozostaje aktywna nawet przez 3 miesiące, Skutecznie zatem zabezpiecza plantację przed zachwaszczeniem wtórnym.
Po raz pierwszy do zwalczania chwastów w zbożach nowy mechanizm działania aklonifenu zastosowano w preparacie Mateno Duo. Herbicyd ujawnia swoją moc w pokonywaniu uciążliwych chwastów. W połączeniu z diflufenikanem zapewnia szerokie spektrum chwastobójcze oraz działanie na chwasty uodpornione na herbicydy z grupy sulfonylomoczników. Przeznaczony jest do stosowania we wszystkich gatunkach zbóż ozimych. Najlepszy efekt chwastobójczy staje się widoczny po zaaplikowaniu preparatu na wilgotną glebę we wczesnych fazach rozwojowych chwastów, w czasie kiełkowania lub krótko po wschodach.
Przeprowadzana w Unii Europejskiej ocena substancji aktywnych zawartych w herbicydach skutkuje wycofywaniem wielu preparatów. Herbicydy oparte o aklonifen mogą stanowić nowy element strategii antyodpornościowej. Ten związek jest ciekawym i innowacyjnym rozwiązaniem dla plantatorów zbóż. Warto się nim zainteresować.
Anna Rogowska
Źródło
Wielkopolska Izba Rolnicza
http://www.wir.org.pl/