Chłód i szaruga w listopadzie? Niekoniecznie. Na pewno nie doświadczyła tego grupa hodowców bydła mlecznego, która dwa tygodnie temu zwiedzała Izrael i tamtejsze… gospodarstwa!
Izraelskie krowy to zdecydowane rekordzistki świata pod względem wydajności. Według danych Food and Agriculture Organization of the United Nations i Ministerstwa Rolnictwa Izraela, w tak niekorzystnych, pustynnych warunkach atmosferycznych, osiągają one średnią wydajność ok. 12 tysięcy litrów mleka od krowy rocznie.
Jak przebiegał wyjazd?
Rozpoczął się od wizyty w gospodarstwie mlecznym Hof Hasharon Farm, liczącym 2100 krów, gdzie średnia dzienna wydajność krowy to 40 litrów. Nie obyło się bez zadania wielu szczegółowych pytań i inspirujących rozmów.
Tego samego dnia grupa odwiedziła rodzinne gospodarstwo Siboni Farm – liczące zaledwie 150 krów, robiące jednak wrażenie pod względem wydajności – krowa daje tu średnio 37 litrów dziennie. Grupę oprowadził sam właściciel gospodarstwa, pokazując wiele interesujących rozwiązań, które uczestnicy wyjazdu będą mogli zastosować w swoich biznesach. Izrael chętnie korzysta z osiągnięć nowoczesnej technologii – aż 90% izraelskich gospodarstw używa komputerowych programów do zarządzania stadem, które są w stanie podać nawet szczegółowy skład mleka.
Nazajutrz, po noclegu w kibucu* położonym w północnym Izraelu, uczestnicy zobaczyli znajdujące się w nim mleczne gospodarstwo Shaar Hagolan (600 krów rasy holstein o średniej dziennej wydajności 38 litrów/krowę). W izraelskich gospodarstwach już od 30 lat powszechnie praktykowany jest system zraszania i wentylowania krów, dzięki któremu - pomimo trudnych warunków klimatycznych - są one bardzo wydajne. Izraelskie bydło posiada także dużą swobodę w oborach: na jedną sztukę przypada tam aż 20m2 przestrzeni. Widząc szczęśliwe i rozbiegane zwierzęta, grupa nazwała je krowami wyścigowymi Cytując uczestnika wyjazdu: „krowy mają tu, jak w raju”. Poza zwiedzaniem gospodarstwa, grupa mogła podziwiać widok rozciągający się na wzgórza Golan.
*Kibuc - spółdzielcze gospodarstwo rolne w Izraelu, w którym ziemia i środki produkcji są własnością wspólną. Kibuce odegrały znaczącą rolę przy tworzeniu państwa Izrael i nadal odgrywają znaczącą rolę w narodowej gospodarce.
/Wikipedia/
Następnego dnia w Izraelu odbyła się wizyta na gospodarstwie Afimilk Farm (700 krów o średniej dziennej wydajności 38 litrów na krowę). Oprowadzenia dokonał przedstawiciel firmy Afimilk, wyposażającej w sprzęt udojowy największe izraelskie gospodarstwa mleczne.
Zmęczeni zwiedzaniem uczestnicy zrelaksowali się kąpielą w Morzu Martwym – najniżej położonym miejscu na Ziemi, słynącym ze swoich prozdrowotnych właściwości.
Kolejnego dnia uczestnicy ruszyli na wycieczkę po Jerozolimie – weszli na Górę Oliwną, odbyli spacer po starym mieście, przeszli Drogą Krzyżową i zamyślili się przy Ścianie Płaczu – świętym miejscu judaizmu.
Ostatni dzień wyjazdu przepełniony był refleksją - grupa odwiedziła Jad Waszem, instytut w Izraelu poświęcony żydowskim ofiarom Holokaustu i Muzeum Izraela.
Chcesz przeżyć podobną przygodę? Nie zastanawiaj się! Kolejny wyjazd do Izraela organizowany przez firmę InConventus już niedługo!
Bądź na bieżąco. Więcej informacji na naszej stronie: http://www.wyjazdy.inconventus.pl/
i Facebooku: https://www.facebook.com/wyjazdy.inconventus/