Zarząd Wielkopolskiej Izby Rolniczej, w reakcji na zapowiedź urzędników Unii Europejskiej zwiększenia importu artykułów rolno-spożywczych w Ukrainy, wystosował pismo do Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi wyrażające obawy o negatywne skutki takiej decyzji dla polskiego rynku rolnego, co nabiera szczególnego znaczenia w świetle przyjęcia umowy o liberalizacji handlu z Kanadą (CETA) i spodziewanego podpisania umowy z USA (TTIP). Zarząd Izby zwrócił uwagę, że ze względu na koszty transportu większość importu zatrzyma się w Polsce. Ponadto istnieje obawa, że parametry jakościowe tych artykułów mogą znaczenie odbiegać od standardów obowiązujących na obszarze UE.
Odpowiadając na nasze pismo Minister Krzysztof Jurgiel przekazał informacje, które publikujemy poniżej:
Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi na bieżąco monitoruje import zboża z Ukrainy. Zgodnie z danymi Ministerstwa Finansów w 2015 roku import zbóż ogółem do Polski wyniósł 1,2 mln ton. Od stycznia do września 2016 r. import zbóż ogółem wyniósł 1,1 mln ton, w tym z Ukrainy przywieziono 5,4 tys. ton pszenicy oraz 149,3 tys. ton kukurydzy. Oznacza to, że import ukraińskiej pszenicy stanowił w ww. okresie 0,5% ogólnego importu zbóż do Polski, a import kukurydzy ok. 13,2%. Jednocześnie przywóz pszenicy z Ukrainy stanowił ok. 1% ogólnego przywozu pszenicy do kraju, a ukraińskiej kukurydzy – 52% ogólnego przywozu kukurydzy. W strukturze importu odnotowywany jest wzrost udziału kukurydzy paszowej, która w większości jest przywożona do Polski poza preferencyjnymi kontyngentami. Aktualnie stawka celna importowa UE erga omnes na kukurydzę wynosi 0 EUR. W tym przypadku, przyznanie Ukrainie dodatkowego bezcłowego kontyngentu nie zmieni obecnych warunków importu kukurydzy z Ukrainy do UE.
Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi wyraża zaniepokojenie rosnącym importem zboża z Ukrainy, co może mieć negatywny wpływ na poziom krajowych cen, głównie przy wschodniej granicy. Polska jako kraj transferowy może być bardziej niż inne kraje narażona na nieuczciwe zachowania podmiotów gospodarczych.
W związku z powyższym, we wrześniu br. zwróciłem się do Komisji Europejskiej z wnioskiem o szczegółową analizę obecnych uwarunkowań rynkowych i podjęcie działań mających na celu zwiększenie ochrony celnej unijnego rynku zbóż przed importem z krajów trzecich. Jednocześnie, w związku z proponowanym zwiększeniem kontyngentu na przywóz zbóż i produktów zbożowych do Unii Europejskiej wyraziłem sprzeciw wobec proponowanych rozwiązań, wskazując na ich możliwe, negatywne konsekwencje wobec sektora. Przy opiniowaniu regulacji dotyczących liberalizacji handlu towarami rolno-spożywczymi Ministerstwo zawsze bierze pod uwagę interesy polskich producentów rolnych. Przedstawiciele Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi wielokrotnie na forum Unii Europejskiej wypowiadali się negatywnie w sprawie liberalizacji importu zboża z tego kierunku prezentując stanowisko, że kontyngenty te zakłócają rynek wewnętrzny. Kwestia zwiększenia ochrony celnej unijnego rynku zbóż była również z inicjatywy Polski przedmiotem dyskusji w ramach spotkań państw Grupy Wyszehradzkiej oraz Bułgarii, Rumunii i Słowenii.
Biorąc pod uwagę powyższe nie należy zapominać, że Polska w ostatnich latach utrzymuje wysokie dodatnie saldo handlu zagranicznego ziarnem zbóż i produktami wysokoprzetworzonymi oraz skutecznie konkuruje z innymi eksporterami o rynki krajów trzecich.
W Ministerstwie Rolnictwa cały czas trwają prace nad poszukiwaniem nowych rynków zbytu w krajach będących potencjalnymi importerami ziarna oraz produktów ich przerobu. Intensyfikacja eksportu może pozytywnie wpłynąć na sytuację popytowo-podażową na rynku zbóż w Polsce, a tym samym działać wspierająco na ceny. W wyniku tych działań Polska w ostatnim okresie stała się znaczącym unijnym eksporterem zbóż i odnotowuje bardzo dobre wyniki w zakresie eksportu ziarna, skutecznie konkurując z innymi eksporterami o rynki krajów trzecich.
Odnosząc się do kwestii kontroli zbóż z Ukrainy informuję, że importowane zboża podlegają kontroli przez odpowiednie służby tj. Inspekcje Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych, Państwową Inspekcję Sanitarną, Państwową Inspekcję Ochrony Roślin i Nasiennictwa oraz Inspekcję Weterynaryjną. Służby te dokonują czynności sprawdzających zgodnie zobowiązującymi przepisami. Na mój wniosek od lipca tego roku ww. Inspekcje zintensyfikowały i zaostrzyły kontrole zbóż sprowadzanych z Ukrainy. Działania te były odpowiedzią na napływające do Ministerstwa sygnały dotyczące przywozu do Polski niskiej jakości ziarna, w szczególności pszenicy i kukurydzy. Zgodnie z danymi Inspekcji Weterynaryjnej w okresie od stycznia do września 2016 r. skontrolowano m.in. 149 tys. ton kukurydzy i 204 tony pszenicy. Wszystkie wykonane kontrole miały wynik pozytywny.
Inspekcja JHARS od stycznia do końca października 2016 r. w ramach kontroli granicznej, skontrolowała ogółem 229 partii ziarna zbóż o łącznej masie 11,8 tys. ton przeznaczonego na cele spożywcze, pochodzącego z Ukrainy. W wyniku przeprowadzonych kontroli nie stwierdzono nieprawidłowości w zakresie jakości handlowej ww. partii i nie wydano żadnej decyzji zakazującej wprowadzenia do obrotu zbóż pochodzących z Ukrainy.
Zgodnie z przepisami art. 79 pkt 1 ustawy z dnia 18 grudnia 2003 r. o ochronie roślin, za prowadzenie granicznej kontroli fitosanitarnej towarów importowanych do Polski z państw trzecich odpowiedzialna jest Państwowa Inspekcja Ochrony Roślin i Nasiennictwa. Celem tej kontroli jest niedopuszczenie do wprowadzenia na obszar kraju (a od dnia akcesji Polski do Unii Europejskiej także na obszar Wspólnoty) organizmów szczególnie szkodliwych dla roślin. Graniczna kontrola fitosanitarna nie obejmuje cech jakościowych sprowadzanych towarów żywnościowych oraz ewentualnej obecności w takich towarach substancji niebezpiecznych dla zdrowia konsumenta (kontrole w tym zakresie wykonuje Inspekcja Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych oraz Państwowa Inspekcja Sanitarna).
Przepisy UE (dyrektywa 2000/29/WE wdrożona rozporządzeniem w sprawie zapobiegania wprowadzaniu i rozprzestrzenianiu się organizmów kwarantannowych) określają wykaz organizmów szkodliwych, których wprowadzanie na obszar UE jest zabronione, wykaz roślin i produktów roślinnych, których wprowadzanie na obszar UE jest zabronione ze względu na zagrożenie fitosanitarne jakie one stwarzają, a także wykaz roślin i produktów roślinnych, które powinny być zaopatrzone w świadectwo fitosanitarne (i podlegać obowiązkowi granicznej kontroli fitosanitarnej), wraz ze wskazaniem wymagań specjalnych jakie te rośliny i produkty roślinne powinny spełniać. Podstawą ustanowienia zakazu lub ograniczeń we wprowadzaniu określonego towaru jest przeprowadzenie analizy ryzyka, jakie stwarza dany towar dla roślin uprawnych i dziko rosnących na terytorium UE.
Wśród roślin, produktów roślinnych lub przedmiotów, objętych obowiązkową graniczną kontrolą fitosanitarną, dotyczącą bezpośrednio zbóż, znajduje się ziarno (materiał roślinny nie przeznaczony do siewu) i nasiona (materiał roślinny przeznaczony do siewu) roślin rodzajów Triticum (pszenica), Secale (żyto) oraz x Triticosecale (pszenżyto), pochodzące z Afganistanu, Indii, Iraku, Iranu. Meksyku, Nepalu, Pakistanu, Republiki Południowej Afryki i Stanów Zjednoczonych Ameryki oraz nasiona (do siewu) roślin rodzaju Oryza (ryż) i gatunku Zea mays (kukurydza), pochodzące ze wszystkich państw trzecich.
W związku z powyższym w przypadku zbóż z Ukrainy obowiązkowej granicznej kontroli fitosanitarnej podlegają jedynie nasiona kukurydzy przeznaczone do siewu. Niezależnie od powyższego, mając na uwadze potrzebę poszerzania wiedzy o stanie fitosanitarnym wprowadzanych na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej z państw trzecich roślin, produktów roślinnych i przedmiotów, które nie podlegają obowiązkowi granicznej kontroli fitosanitarnej, inspektorzy graniczni PIORiN realizują działania monitoringowe.
Natomiast mając na uwadze informacje o niewłaściwym stanie fitosanitarnym zbóż importowanych z Ukrainy, Główny Inspektor Ochrony Roślin i Nasiennictwa, z dniem 4 sierpnia 2016 r. wydał zalecenie wzmocnienia dotychczasowych działań monitoringowych, realizowanych w odniesieniu do przesyłek zbóż niepodlegających obowiązkowej granicznej kontroli fitosanitarnej przez inspektorów Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Roślin i Nasiennictwa w Lublinie i Rzeszowie. Zgodnie z wytycznymi kontrolą monitoringowe należy objąć nie mniej niż 10% przesyłek zbóż importowanych z Ukrainy i wprowadzanych przez dany punkt wwozu. Jednocześnie Główny Inspektor zobowiązał wskazane Inspektoraty, do przekazywania w okresach 2 tygodniowych informacji o wynikach monitoringu .Stwierdzona w wyniku powyższych działań monitoringowych w niektórych przypadkach nieznaczna obecność nasion chwastów nie stanowi zagrożenia fitosanitarnego i nie daje podstaw do podjęcia działań przez PIORiN. Odnosząc się natomiast do problemu wprowadzania z Ukrainy zboża zawierającego pozostałości środków ochrony roślin niedopuszczonych do obrotu w Polsce, należy wyjaśnić, że zgodnie z art. 11 rozporządzenia 178/2002 PE i Rady z dnia 28 stycznia 2002 r. ustanawiającego ogólne zasady i wymagania prawa żywnościowego, powołującego Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności oraz ustanawiającego procedury w zakresie bezpieczeństwa żywności „Żywność i pasze przywożone do Wspólnoty w celu wprowadzenia na rynek we Wspólnocie powinny być zgodne z wymogami prawa żywnościowego lub warunkami uznanymi przez Wspólnotę za przynajmniej im odpowiadające, bądź w przypadku gdy istnieją konkretne umowy między Wspólnotą i krajem wywozu, być zgodne z wymogami zawartymi w tych umowach”. Kontrole spełnienia tego wymogu przeprowadzają organy Państwowej Inspekcji Sanitarnej.
Informuję, iż w ostatnim okresie nie było sygnałów o negatywnym wpływie bezcłowego miodu z Ukrainy na rynek UE. UE importuje około 140 tys. ton miodu rocznie w celu pokrycia popytu wewnętrznego. Dodatkowe 3 tys. ton rocznie bezcłowego miodu z Ukrainy nie wpłynie na ceny miodu w UE.
W Polsce 85% zebranego miodu pszczelarze sprzedają bezpośrednio z pasieki. W związku z tym, że miód z importu (ukraiński) trafia do innych kanałów dystrybucji (sieci handlowe i reeksport), zwiększenie bezcłowego kontyngentu nie powinno wpłynąć na zmianę tej sytuacji.
W odniesieniu do negocjacji oraz zawierania przez UE umów handlowych z krajami trzecimi - w tym umowy CETA i TTIP, uprzejmie informuję, że Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi uznaje za istotne kwestie ochrony rynku produktów rolnych, w tym tzw. produktów wrażliwych. Jednakże resortem wiodącym w sprawach polityki handlowej jest Ministerstwo Rozwoju. Niemniej jednak resort rolnictwa aktywnie uczestniczy w procesie wypracowywania stanowiska Polski w odniesieniu do umów handlowych procedowanych na szczeblu UE.
Opracowanie: Kornel Pabiszczak
Źródło
Wielkopolska Izba Rolnicza
http://www.wir.org.pl/