Aktualna sytuacja epizootyczna związana z Afrykańskim Pomorem Świń (ASF) w województwie lubelskim była tematem posiedzenia Wojewódzkiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego, które odbyło się w Lubelskim Urzędzie Wojewódzkim w Lublinie.
W spotkaniu wzięli udział: Główny Lekarz Weterynarii dr Bogdan Konopka, Zastępca Głównego Lekarza Weterynarii dr Mirosław Welz, Wojewoda Lubelski Lech Sprawka, Wicewojewodowie Robert Gmitruczuk i Bolesław Gzik, Lubelski Wojewódzki Lekarz Weterynarii Paweł Piotrowski, Dyrektor Państwowego Instytutu Weterynaryjnego - Państwowego Instytutu Badawczego w Puławach prof. dr hab. Krzysztof Niemczuk, Zastępca Dyrektora Lubelskiego Oddziału Regionalnego Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa Michał Bętkowski, a także przedstawiciele Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Lublinie, lokalnych okręgów Polskiego Związku Łowieckiego, Lubelskiej Izby Rolniczej, lubelskich służb mundurowych, inspekcji i straży oraz dyrektorzy wydziałów LUW na czele z Dyrektorem Generalnym Agatą Grulą.
Zebrani dyskutowali o sposobach rozwiązania pogarszającej się sytuacji związanej z rozprzestrzenianiem się wirusa ASF w województwie lubelskim. Wśród koniecznych działań wskazano radykalną redukcję populacji dzika, przerwanie łańcucha epizootycznego ASF oraz bioasekurację gospodarstw hodowlanych. Ponadto rozmawiano o zadaniach dla służb, inspekcji i straży w zakresie profilaktyki i zwalczania epidemii oraz o wsparciu dla hodowców, poszkodowanych w jej wyniku.
„Tu nie chodzi tylko o zgaszenie ogniska, mamy za zadanie ugasić pożar. Musimy także myśleć o prewencji, żeby ta choroba nie rozprzestrzeniała się dalej. (…) Nam chodzi o ochronę gospodarki narodowej. Dla kraju ASF generuje olbrzymie straty, związane ze zwalczaniem choroby w gospodarstwach, z utylizacją zwłok i dezynfekcją, a także z ograniczeniem w możliwości sprzedaży mięsa. Musimy zabezpieczyć gospodarkę narodową przed wielkimi stratami” powiedział Główny Lekarz Weterynarii Bogdan Konopka.
„Problem jest poważny, choć na szczęście lokalny. Zwalczanie ASF w całym kraju to nie tylko problem inspekcji weterynaryjnej i ministerstwa rolnictwa, ale nas wszystkich. To jest zwalczanie choroby, której skutki stanowią poważny problem ekonomiczny i poważne straty Skarbu Państwa” powiedział Mirosław Welz. Podkreślił, że oprócz działań mających na celu przerwanie łańcucha zakażeń, poszukiwanie i usuwanie ze środowiska padłych dzików, potrzebna jest intensywna redukcja populacji dzika na Lubelszczyźnie. „Odstrzał dzików jest prowadzony przez cały czas, ale może być on prowadzony bardziej intensywnie, przynajmniej na tych terenach, gdzie występują ogniska choroby” zaznaczył Zastępca Głównego Lekarza Weterynarii.
Wojewoda Lubelski Lech Sprawka podkreślił, że jest zwolennikiem radykalnych działań w obszarach bioasekuracji i depopulacji dzików oraz zapowiedział powołanie zespołu, który wypracuje program zwalczania ASF w województwie lubelskim. Zaapelował także do zebranych o podjęcie wspólnych działań na rzecz walki z ASF. „(…)Tylko od nas i naszego wspólnego działania zależy czy opanujemy rozprzestrzenianie się ASF. Stąd prośba do wszystkich służb, żeby błyskawicznie przystąpić do realizacji stosownych zadań i czynności. Myślę, że współpraca będzie nam się układała bardzo dobrze, bo przyświeca nam jeden cel, mamy jedno pragnienie, żeby nie tylko na terenie województwa lubelskiego, ale całego naszego kraju pokonać chorobę”.
Afrykański pomór świń to choroba dziesiątkująca stada dzików. Stanowi także śmiertelne zagrożenie dla trzody chlewnej. Nie jest jednak zagrożeniem dla człowieka. Występowanie choroby w danym regionie lub państwie powoduje ograniczenia w eksporcie mięsa i zwierząt, szczególnie poza Unię Europejską.
Źródło (tekst i fotografie) - Lubelski Urząd Wojewódzki.
Źródło
Główny Inspektorat Weterynarii
https://www.wetgiw.gov.pl/