W 2024 roku przypadają trzy ważne daty w historii wielkopolskiego samorządu rolniczego:
- 105-lecie polonizacji Poznańskiej Izby Rolniczej,
- 95-lecie organizacji Powszechnej Wystawy Krajowej w Poznaniu,
- 25-lecie połączenia się byłych 5 izb wojewódzkich po reformie administracyjnej kraju i utworzenie Wielkopolskiej Izby Rolniczej.
Mając na względzie potrzebę ugruntowania pamięci o początkach samorządu rolniczego i o wszystkich tych, którzy pracowali na jego dorobek ideowy, materialny i merytoryczny, czujemy się zobowiązani, jako ich spadkobiercy, do upowszechniania wiedzy o naszej historii. Jednocześnie, na podstawie doświadczeń naszych poprzedników, wskazujemy obecnym decydentom potrzebę oraz kierunki wzmocnienia kompetencji samorządu rolniczego.
Początki samorządu rolniczego na ziemiach polskich
Pierwsza izba rolnicza na ziemiach polskich powstała w Poznaniu w grudniu 1895 roku, jeszcze na prawodawstwie pruskim. Izby powołano w okresie głębokiego kryzysu gospodarczego, aby broniły interesów rolnictwa. Szczególne zaniepokojenie władz budziło wówczas ogromne zadłużenie części gospodarstw rolnych. Stanowiło ono zagrożenie dla zapewnienia bezpieczeństwa żywnościowego w Królestwie Prus.
W zaborze pruskim izby obejmowały terytorium jednej prowincji, stąd też działały tu cztery izby rolnicze: poznańska, pomorska, wrocławska i wschodniopruska. Zadaniem ówczesnych izb było współdziałanie z administracją rządową, doskonalenie prawa gospodarczego, reprezentacja i obrona interesów rolnictwa i leśnictwa, zakładanie i prowadzenie szkół rolniczych, popieranie postępu technicznego w produkcji rolnej. Pruskie izby rolnicze swoją działalnością w okresie przedwojennym położyły fundament pod rozwój kultury rolnej i były jednym z głównych filarów doskonałej organizacji ekonomicznej Niemiec.
Początkowo Polacy z terenu Wielkopolski do idei powołania izb rolniczych nie odnosili się z entuzjazmem. Powodem tego był fakt zdominowania organów izby przez rolników niemieckich (na 9 członków zarządu, rolnicy wielkopolscy mieli tylko 3 przedstawicieli) oraz obawa, że działalność izb ograniczy znaczenie istniejących już na terenie Wielkopolski innych organizacji, tj. działających od 1866 r. Kółek Rolniczych, czy o 5 lat starszego od Kółek – Polskiego Centralnego Towarzystwa Gospodarczego.
Izby rolnicze po odzyskaniu niepodległości
Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości w 1918 r. rozpoczął się nowy rozdział w historii izb rolniczych. W Wielkopolsce wiązało się to ze spolonizowaniem pruskich izb rolniczych i dostosowaniem ustawodawstwa pruskiego do aktualnej sytuacji politycznej i społeczno-gospodarczej Państwa Polskiego. Przejęcie Izby Rolniczej przez władze polskie miało miejsce 20 stycznia 1919 r. na mocy dekretu Naczelnej Rady Ludowej. Przejmując izbę Polacy obsadzili swoimi urzędnikami stanowiska zajmowane wcześniej przez Niemców, ale pozostawili dawną strukturę wydziałów. W pierwszym okresie działalności zlikwidowano istniejący system patronacki kółek rolniczych włączając je do bezpośredniej działalności izby. Przejęto również, cieszący się dużym uznaniem w środowisku rolników polskich Poradnik Gospodarski, który stał się wspólnym organem Kółek Rolniczych i Izb Rolniczych. Z inicjatywy izby poszerzono działalność oświatową o zorganizowane nowe towarzystwa, tj.: Związek Konia Szlachetnego, Związek Wielkopolskich Hodowców Trzody Chlewnej, Towarzystwo Ogrodnicze, Związek Bartników i Związek Hodowców Drobiu.
W II Rzeczpospolitej Konstytucja z marca 1921 r., obok samorządu terytorialnego, gwarantowała istnienie samorządu gospodarczego. Zasadnicze znaczenie dla rozwoju samorządu rolniczego w Polsce miało jednak rozporządzenie Prezydenta RP o izbach rolniczych z dnia 22 marca 1928 r. Wtedy to izba rolnicza została zdefiniowana jako jednostka samorządu gospodarczego i osoba publiczno-prawna, działająca na obszarze jednego województwa i w granicach ustaw państwowych oraz własnego statutu. Istota samorządowego charakteru izb rolniczych polegała na wykonywaniu przez nie praw zwierzchnich w stosunku do członków, których przynależność do izb rolniczych była obligatoryjna. Izby miały charakter powszechny i dlatego mogły reprezentować interesy wszystkich rolników i bronić całego rolnictwa. Głównym celem izb rolniczych, określonym w rozporządzeniu, było zorganizowanie zawodu rolniczego (do rolnictwa zaliczano wówczas także leśnictwo, rybactwo, ogrodnictwo, hodowle zwierząt oraz inne gałęzie wytwórczości związanej z gospodarstwem rolnym). Rozporządzenie określało, że do zakresu działania izb rolniczych należy przedstawicielstwo i ochrona interesów rolnictwa, samodzielne przedsiębranie, w granicach obowiązujących przepisów prawa, środków w zakresie wszechstronnego popierania rolnictwa oraz wykonywania czynności, powierzanych izbom rolniczym przez ustawy i rozporządzenia, współdziałanie z władzami rządowymi i samorządowymi we wszystkich sprawach, dotyczących rolnictwa.
Wprowadzenie instytucji izb rolniczych na obszarze całego państwa spowodowało powstanie w okresie międzywojennym 13 izb: Warszawskiej, Łódzkiej, Lubelskiej, Kieleckiej, Białostockiej, Wileńskiej, Poleskiej, Wołyńskiej, Lwowskiej, Krakowskiej, Śląskiej, Wielkopolskiej i Pomorskiej. Współpracowały one ze sobą w ramach dobrowolnej centrali samorządu rolniczego jaką był Związek Izb i Organizacji Rolniczych Rzeczypospolitej Polskiej z siedzibą w Warszawie.
Rozporządzenie Prezydenta Rzeczypospolitej z 27 października 1932 r. przyniosło kolejne rozszerzenie kompetencji izb rolniczych. Podkreślony został istotny cel izb rolniczych: zorganizowanie zawodu rolniczego oraz współdziałanie w dziedzinie rolnictwa, a więc coś więcej niż jedynie reprezentowanie interesów gospodarczych. W rozporządzeniu zapisano, że izby współdziałają z władzami rządowymi i samorządowymi we wszystkich sprawach dotyczących rolnictwa, a szczególnie przy wykonywaniu przez te władze nadzoru nad działalnością powiatowych samorządów terytorialnych i zapewnieniu jednolitości prowadzonej przez te samorządy akcji w dziedzinie rolnictwa. Nakreślono również ważny odcinek współpracy samorządu rolniczego z państwem – właściwe władze rządowe miały przesyłać izbom rolniczym do zaopiniowania projekty ustaw przed skierowaniem ich na drogę obrad ustawodawczych oraz projekty rozporządzeń, mających doniosłe znaczenie dla rolnictwa, jeżeli tylko interes publiczny lub pilność sprawy nie stanie temu na przeszkodzie.
Dorobek rolnictwa na Powszechnej Wystawie Krajowej (PeWuKa) w Poznaniu
Dorobek rolnictwa odrodzonej Polski został wspaniale zaprezentowany na Powszechnej Wystawie Krajowej w Poznaniu, trwającej w dniach 16 maja – 30 września 1929 roku. Zorganizowano ją z okazji dziesięciolecia odzyskania niepodległości, aby zaprezentować dorobek odrodzonego państwa polskiego. Wymaga podkreślenia, dyrektorem działu rolniczego na PeWuKa został Naczelnik Wydziału Hodowli Inwentarza Wielkopolskiej Izby Rolniczej doc. dr Tadeusz Konopiński – późniejszy profesor i Dyrektor Wielkopolskiej Izby Rolniczej. Wystawa stała się wielkim sukcesem gospodarki polskiej, a wystawa działu rolniczego odniosła spektakularny sukces na PeWuKa. "Wielkopolska Ilustracja" – największy tygodnik ilustrowany ziem zachodnich opisał wystawę zwierząt hodowlanych na PeWuKa, która trwała od 29 czerwca do 7 lipca 1929 roku jako największy pokaz hodowlany w Europie, na którym zaprezentowano: 940 sztuk bydła, 718 koni, 525 owiec i 410 szt. nierogacizny.
W uznaniu zasług prof. Tadeusz Konopiński został zaproszony przez rząd belgijski do objęcia funkcji dyrektora działu rolniczego na Międzynarodowej Wystawie (popularnie EXPO), zorganizowanej w Liège i Antwerpii w 1930 roku z okazji stulecia belgijskiej niezależności.
Prężną działalność izb rolniczych przerwał wybuch II wojny światowej. W okresie okupacji izby wojewódzkie zostały zlikwidowane. Okupanci pozostawili jedynie istniejące biura powiatowe, które wykorzystywano jako jednostki ściągające od rolników nałożony przez okupanta kontyngent.
Wielkopolska Izba Rolnicza po II wojnie światowej
Po zakończeniu II wojny światowej już w marcu 1945 r. rozpoczęła swoją działalność Wojewódzka Izba Rolnicza w Poznaniu, otwierając wydziały: Ogólny, prowadzący sprawy finansowe i personalne, Produkcji Roślinnej, Produkcji Zwierzęcej i Oświaty Rolniczej. Aby usprawnić pracę izby w powiatach zorganizowano 27 Powiatowych Biur Rolnych – delegatur izby działających w Wielkopolsce – i 12 na obszarze Ziemi Lubuskiej. Zadaniem tych biur była opieka nad zagospodarowaniem terenu, doradztwo fachowe oraz wykonywanie prac zleconych przez administrację państwową. W biurach izb pracowało wielu fachowców, którzy prowadzili prace w działach: rolniczym, hodowlanym, ogrodniczym, pszczelarskim, ochrony roślin i gospodarstwa domowego. Opiekowali się m.in. gospodarstwami, które powstały w wyniku reformy rolnej, prowadzili kwalifikowanie ziemiopłodów, pomoc w rozdziale ziarna siewnego i nawozów sztucznych, opiekę nad inwentarzem żywym, zapisy bydła i trzody chlewnej do ksiąg hodowlanych oraz licencjonowanie ogierów i klaczy.
Obok izby poznańskiej działalność prowadziły także inne izby rolnicze, jednak niektóre z nich, np.: warszawska, kielecka i białostocka pozostały jedynie na etapie organizacyjnym. Pracę izb rolniczych utrudniały przeszkody natury politycznej. Nowa władza zarzucała samorządowi rolniczemu między innymi to, że w przeszłości popierał gospodarstwa obszarnicze, a zaniedbywał drobnych rolników, a w związku z parcelacją folwarków stracił rację bytu. Rzeczywiste przesłanki były jednak inne: Wojewódzka Izba Rolnicza w Poznaniu zajmowała się aktywnie wdrażaniem postępu rolniczego na wsi poznańskiej, we wszystkich jego możliwych formach, podnosząc tym samym prestiż i rangę zawodu rolnika, i dlatego stała się dla ówczesnej władzy niewygodna. Ostatecznie izby zostały zlikwidowane dekretem Rady Ministrów z dnia 26 sierpnia 1946 r. o zniesieniu izb rolniczych, który wszedł w życie 10 października 1946 r. Dekretem tym zadania izb rolniczych zostały przekazane, pozostającemu pod kontrolą władz komunistycznych, Związkowi Samopomocy Chłopskiej. Ponadto Związkowi przekazano również majątek izb rolniczych, powstały po umorzeniu ich zobowiązań.
Samorząd rolniczy w Wielkopolsce po przemianach ustrojowych
Przemiany roku 1989 odrodziły nadzieje środowiska rolniczego na wznowienie działalności własnego samorządu, po okresie niebytu za rządów PRL. Efektem kilkuletnich starań była uchwalona 14 grudnia 1995 r. ustawa o izbach rolniczych, która stworzyła podstawy prawne do przeprowadzenia demokratycznych wyborów i wyłonienia organów samorządu rolniczego. Znamienne jest to, że ustawę uchwalono w setną rocznicę powstania pierwszej izby rolniczej na ziemiach polskich.
W 1996 roku poparcie dla idei przywrócenia izb rolniczych w Polsce, wielkopolscy rolnicy wyrazili poprzez najwyższą w kraju frekwencję w wyborach do izb. Zgodnie z ustawą izby powstały w każdym z 49 ówczesnych województw. Pierwsze wybory odbyły się 2 czerwca 1996 roku w byłym województwie poznańskim. Uprawnionych do głosowania było 59.069 członków izby. W głosowaniu udział wzięło 44,05% uprawnionych do głosowania, co pozostaje najlepszym wynikiem w Polsce do dnia dzisiejszego.
W dniu 29 września 1996 roku odbyły się wybory do izb rolniczych w byłym województwie kaliskim, konińskim, leszczyńskim i pilskim. Do końca tegoż roku sfinalizowano I etap wdrażania ustawy o izbach rolniczych, przez przeprowadzenie we wszystkich województwach pierwszych wyborów delegatów do walnych zgromadzeń. Ogółem w 1996 r. powstało 37 z 49 izb rolniczych. W 12 województwach wybory należało powtórzyć, gdyż nie uzyskano wymaganych ustawowo 20% frekwencji.
O dużej Izbie, obejmującej swym zasięgiem całą Wielkopolskę, zaczęto mówić po pierwszych przymiarkach i projektach sejmowych do nowego podziału administracyjnego państwa. Z dawnych 49, w 1999 roku powstało 16 nowych, dużych województw. Izby w Wielkopolsce przygotowywały się do tego wydarzenia, poprzez powołanie w lipcu 1997 roku Wielkopolskiego Porozumienia Izb Rolniczych. Ustawa z dnia 29 grudnia 1998 r. o zmianie niektórych ustaw w związku z wdrożeniem reformy ustrojowej państwa, wprowadziła zapisy, że terenem działania izby jest obszar województwa, zaś członkowie dotychczasowych walnych zgromadzeń, zachowują swe mandaty do czasu nowych wyborów, które wyznaczono na 2002 r. W ten sposób kadencja pierwszego Walnego Zgromadzenia została przedłużona o 2 lata i wyniosła razem 6 lat. Miało to ujednolicić terminy kadencji wszystkich izb rolniczych w Polsce, gdyż do tej pory były one zróżnicowane.
Na dzień 10 lutego 1999 r., ówczesny Wojewoda Wielkopolski Maciej Musiał zwołał Nadzwyczajne Zgromadzenie członków walnego zgromadzenia izby rolniczej województwa wielkopolskiego. W skład nowego Walnego Zgromadzenia weszło: 96 delegatów z rejonu kaliskiego, 81 delegatów z rejonu konińskiego, 54 delegatów z rejonu leszczyńskiego, 68 delegatów z rejonu pilskiego i 129 delegatów z rejonu poznańskiego. Razem nowe Walne Zgromadzenie liczyło wówczas aż 428 delegatów. Pierwsze Walne Zgromadzenie Wielkopolskiej Izby Rolniczej, na którym przyjęto funkcjonującą obecnie nazwę Izby odbyło się 25 lutego 1999 roku w sali Instytutu PAN w Poznaniu.
Działalność Wielkopolskiej Izby Rolniczej i potrzeba wzmocnienia kompetencji
Pierwsze lata po reaktywacji działalności samorządu rolniczego w 1996 roku wskazały, że jest to instytucja rozwojowa i niezwykle potrzebna słabo zorganizowanemu środowisku rolniczemu. Działalność Izby, określanej mianem „dom” czy „ostoja” rolników, dobrze wpisuje się w różnego rodzaju inicjatywy, podejmowane na rzecz rozwiązywania problemów wsi i rolnictwa. Przez minione 27 lat zbudowano od podstaw struktury izb rolniczych, wytyczono programy działania, utworzono biura z zespołem specjalistów i dobrze wyposażonym zapleczem technicznym, stworzono płaszczyzny współpracy z różnymi instytucjami – od lokalnych do centralnych.
Rolniczy samorząd jest sposobem przedstawiania własnych, rolniczych interesów wobec państwa i innych grup społecznych. Izby rolnicze świadczą pomoc organizacyjną, materialną, a także finansową na rzecz rozwoju gospodarstwa, doradztwa, podwyższenia wiedzy i umiejętności gospodarowania, organizowania oświaty oraz szkół rolniczych. W swoim działaniu samorząd rolniczy jest niezależny od państwa, co gwarantują mu odpowiednie zapisy ustawowe. Samodzielność samorządu rolniczego podlega ochronie sądowej. Samorząd rolniczy jest niezależny od innych samorządów, organizacji społecznych i partii politycznych.
Samodzielność, niezależność i obligatoryjne członkostwo, to jedno, a brak należnych kompetencji administracyjnych, to drugie. Działacze izb od początku podkreślali niedostateczne kompetencje samorządu rolniczego w stosunku do oczekiwań rolników. Większość zadań skupia się wokół wydawania opinii, które i tak nie mają mocy wiążącej lub występowania z wnioskami, które bardzo różnie są traktowane przez administrację państwową i samorządową. Są i takie zadania, jak choćby: przyznawanie tytułów kwalifikacyjnych w zakresie rolnictwa czy inicjowanie powstawania nowych szkół i zmian w programach nauczania, które nie są realizowane z powodu braku odpowiednich przepisów wykonawczych w tym zakresie. Izby rolnicze mogą wykonywać także zadania zlecone z zakresu administracji rządowej, przekazane ustawami lub na podstawie porozumień z właściwymi organami administracji rządowej. Niestety, jak dotąd, administracja państwowa niechętnie pozbawia się swoich uprawnień i przypisanych na te cele środków.
Kolejne apele o zwiększenie kompetencji izb rolniczych nie znajdują zainteresowania w kręgach decyzyjnych. Tracą na tym zarówno rolnicy, jak i same izby rolnicze. Dowodem może być chociażby słaba frekwencja w trzech kolejnych wyborach do izb rolniczych, które odbyły się 31 maja 2015 r., 28 lipca 2019 r. i 24 września 2023 r. To zamknięte koło i samonapędzający się mechanizm można w pewien sposób zniwelować, poprzez pracę u podstaw i jeszcze większe zaangażowanie, zarówno Zarządu, Pracowników, jak i samych Delegatów. Jednak bardziej widoczne efekty przyniosłoby przypisanie konkretnych kompetencji stanowiących (decyzyjnych) izbom rolniczym, na wzór rozwiązań francuskich czy niemieckich. Wszystko po to, by izby rolnicze mogły zyskać szersze spektrum dla swej działalności.
Podsumowanie
Mimo 50-letniej przerwy w działalności, członkowie samorządu rolniczego i ich wybrani przedstawiciele, mają przeświadczenie o ciągłości prac oraz kontynuacji dzieła izb rolniczych powstałych w okresie międzywojennym. Sięganie do chlubnej tradycji i bogatych doświadczeń poprzedników nadal stanowi inspirację do działania dla obecnych izb rolniczych. Mamy świadomość, że wszyscy razem tworzymy samorząd rolniczy i w dużej mierze to od nas samych zależy, jaki on będzie w przyszłości. Aby jednak współczesne izby rolnicze mogły rozwinąć skrzydła i dorównać świetności izb przedwojennych, potrzebna jest nowelizacja obecnej ustawy o izbach rolniczych i zwiększenie ich kompetencji.
Obecnie samorząd rolniczy stoi w ważnym punkcie historii. Członkowie Izb Rolniczych oczekują nowelizacji ustawy, dającej izbom szersze możliwości działania. Niech to uroczyste stanowisko będzie wskazówką dla decydentów, w jakim kierunku powinni pójść. Niech nie zabraknie im odwagi, aby wzmocnić kompetencyjnie samorząd rolniczy, a także roztropności, aby nie zepsuć tego, co już się udało zrobić i co dobrze funkcjonuje.
Źródło
Wielkopolska Izba Rolnicza
http://www.wir.org.pl/