Rośliny bobowate, niegdyś bardzo popularne na każdej polskiej wsi, przez wiele lat pozostawały w zapomnieniu. W ostatnim czasie dzięki wsparciu finansowemu przysługującemu do upraw tej grupy roślin sytuacja nieco się poprawiła. Niestety wielu rolników nie jest zadowolona z efektów jakie osiągają w uprawie i szybko się zniechęcają ze względu na niski plon i problemy z zachwaszczeniem i szkodnikami. Jednym z głównych powodów niepowodzeń może być nieodpowiedni wybór gatunku oraz odmiany do warunków siedliskowych w jakich ulokowane jest gospodarstwo. Warunki klimatyczne w Polsce pozwalają na uprawę roślin strączkowych na terenie całego kraju. Większy problem stanowią warunki glebowe. Podstawową sprawą przy wyborze rośliny jest określenie jaką klasą gleby dysponuje rolnik. Na wykresie przedstawiono wymagania glebowe poszczególnych, popularnych w naszym kraju roślin bobowatych.
Wymagania glebowe roślin bobowatych według klas bonitacyjnych gleby
Najbardziej wymagającymi roślinami są: bobik, soja oraz grochy. Te gatunki mają także stosunkowo duże zapotrzebowanie na wodę oraz źle plonują na stanowiskach zakwaszonych. Nie należy wysiewać ich na glebach lekkich, gdyż jest to nieuzasadnione ekonomicznie głównie ze względu na wysoką cenę nasion i niski plon zarówno masy zielonej jak i nasion. Na gorszych stanowiskach z powodzeniem można uprawiać łubiny przy czym należy pamiętać że łubin biały jest mniej odporny na zakwaszenie oraz ma długi okres wegetacji. Przy opóźnionych siewach może wystąpić problem ze zbiorem. Łubin żółty jest doskonałą rośliną do wzbogacenia słabych stanowisk w materię organiczną. Ten gatunek dobrze znosi lekkie zakwaszenie gleby oraz okresowe susze. Drugą bardzo ważną kwestią przy wyborze gatunku jest przeznaczenie uprawy. Jeśli planujemy uprawiać rośliny na nasiona które następnie mają być przeznaczone na paszę dla zwierząt należy zrezygnować z łubinów gorzkich. Te odmiany można natomiast z powodzeniem uprawiać w celu późniejszego przyorania i wzbogacenia gleby w materię organiczną. Grochy z kolei dają bardzo dobre efekty w uprawie w mieszance ze zbożami jarymi, szczególnie z owsem. Problemem jednak w takiej uprawie jest brak zarejestrowanych środków do zwalczania chwastów.
Źródło Centrum Doradztwa Rolniczego http://cdr.gov.pl/