Tematyce suszy w Wielkopolsce było poświęcone spotkanie zorganizowane przez Wielkopolską Izbę Rolniczą w dniu 17 sierpnia br. w Auli Technikum Inżynierii Środowiska i Agrobiznesu w Poznaniu.
Na zaproszenie Prezesa Wielkopolskiej Izby Rolniczej Piotra Walkowskiego w spotkaniu uczestniczyli między innymi: Dorota Kinal - Wicewojewoda Wielkopolski, Marek Beer Dyrektor Departamentu Rolnictwa i Rozwoju Wsi w Urzędzie Marszałkowskim, Ryszard Jaworski Dyrektor Wielkopolskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego, Cezary Siniecki z-ca Dyrektora Wielkopolskiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych w Poznaniu, Zbigniew Król – Przewodniczący Zespołu Koordynacyjnego w Urzędzie Wojewody, oraz specjalistów Wielkopolskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego.
Sprawa suszy wywołuje niezadowolenie, gdyż rolnicy i komisje klęskowe powołane przez Wojewodę stwierdzają, że susza faktycznie wystąpiła bo starty są widoczne. Natomiast definicja suszy rolniczej oraz monitoring suszy prowadzony przez Instytut Uprawy, Nawożenia i Gleboznawstwa w Puławach w komunikatach opartych na przyjętej metodyce oceny zjawisk klimatycznych w wielu przypadkach jej nie wykazuje. Krótko mówiąc wg IUNG susza w wielu miejscach nie występuje mimo widocznych zmian: wyschnięcia i zahamowania wzrostu i rozwoju wielu roślin. Obecnie stan wód powierzchniowych obniżył się drastycznie, tak, że dotyka to również roślin o głębokim i rozbudowanym systemie korzeniowym nawet drzew owocowych.
Obserwuje się również początkowy brak zasilania rzek z wód podziemnych. Spływ powierzchniowy zasilający rzeki jest raczej znikomy bądź nie ma go w ogóle z uwagi na braki wody.
Suszę w rolnictwie oznaczają szkody spowodowane wystąpieniem w dowolnym sześciodekadowym okresie od dnia 1 kwietnia do dnia 30 września danego roku - klimatycznego bilansu wodnego poniżej określonej wartości dla poszczególnych gatunków lub grup roślin uprawnych oraz gleb. Klimatyczny bilans wodny określa się jako różnicę pomiędzy opadem atmosferycznym mierzonym standardowo na stacjach meteorologicznych a ewapotranspiracją potencjalną.
Jak powiedział prezes Piotr Walkowski „w lipcu rozmawialiśmy o niedoborze wody, dziś mamy suszę. W ostatnim czasie zwróciliśmy uwagę, że nastąpiły znaczne odstępstwa w 352 stacjach meteorologicznych. (…) Brak wody w okresie jesieni i brak okrywy śnieżnej i dokonując zasiewu już mogliśmy się takiej sytuacji spodziewać. Susza u nas wystąpiła, i nie możemy mówić, że jej nie ma.”
Problem, ten już podnosiliśmy dawno, wystosowaliśmy pismo 20 lipca, iż wskaźniki są wskaźnikami, a nie szacunkiem. W dniu 24 lipca wysłaliśmy list do Premier Ewy Kopacz, w dniu 29 lipca br., do Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi Marka Sawickiego – pokreślił Prezes P. Walkowski.
Zbigniew Król podkreślał, że wojewoda musi trzymać się przepisów, nie może zrobić nic co niej nie jest spójne z przepisami.
Pani Wicewojewoda Dorota Kinal powiedziała, że nie zostawi żadnego rolnika w potrzebie, poprosiła o wypracowanie wniosków, tak aby można było im nadać bieg formalny.
Rolnicy obecni na spotkaniu zarzucali odmowę szacowania przez komisje strat w uprawach z powodu suszy. Dziś już wiadomo, że komisje są zobowiązanie do szacowania szkód zgłaszanych przez rolników a następnie mają zgłaszać wojewodzie.
Pani Jolanta Nawrocka członek Zarządu WIR, zwróciła uwagę na fakt, że rolnicy którzy mają prócz produkcji roślinnej także produkcję zwierzęcą są oceniani nieadekwatnie do występujących szkód. Ponieważ nie jest brany pod uwagę dodatkowy koszt np. zakupu pasz dla zwierząt z uwagi na obniżkę plonów.
Spotkanie zakończyło się wypracowaniem wniosków:
- Zmienić przepisy, aby IUNG nie był wyłączną instytucją określającą i monitującą suszę. IUNG powinien tylko dawać wskazówki co do możliwości wystąpienia suszy. O wystąpieniu suszy powinni raportować rolnicy do odpowiednich władz na podstawie oceny stanu plantacji;
- W związku z wystąpieniem suszy wystosować wniosek do MRiRW o przesunięcie terminów zasiewów poplonów wynikających zobowiązań rolnośrodowiskowych oraz z obowiązku spełniania przez gospodarstwa obszarów proekologicznych (zazielenienia) lub zaniechania spełnia wymogów EFA w tym roku z powodu zbyt małych opadów atmosferycznych;
- Wystosować wniosek do Premiera i MRiRW o objęcie województwa wielkopolskiego klęską żywiołową spowodowaną przez suszę;
- Rozszerzyć wnioski szacowania suszy o produkcję rybacką;
- Podjąć starania, aby do monitorowania suszy i innych zjawisk atmosferycznych włączyć stacje meteorologiczne Wielkopolskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego. WODR takich stacji na terenie województwa posiada ponad 100 sztuk, co daje dokładniejszy obraz występowania zjawisk meteorologicznych.
Marta Ceglarek
Źródło
Wielkopolska Izba Rolnicza
http://www.wir.org.pl/