My rolnicy, członkowie Walnego Zgromadzenia Wielkopolskiej Izby Rolniczej, obradującego w dniu 19 grudnia 2012 roku, z niepokojem przyjmujemy informacje medialne o planach wprowadzenia podatku dochodowego dla rolników od 2014 roku, którego założeń nikt z nami nie konsultuje.
Jako rolnicy nie uchylamy się od płacenia podatków. Oczekujemy jednak jasnych i przejrzystych reguł przy ustalaniu zasad i stawek opodatkowania naszej działalności.
Zdaniem samorządu rolniczego województwa wielkopolskiego płacony obecnie przez rolników podatek rolny jest w istocie zryczałtowanym podatkiem dochodowym. Ta forma opodatkowania rolników sprawdziła się w praktyce. Jest ona sprawiedliwa i adekwatna do struktury agrarnej kraju. Obciążenia są bowiem proporcjonalne do wielkości posiadanego areału oraz jakości gleb w gospodarstwach rolnych. Należy przy tym podkreślić, że podatek rolny jest płacony nawet wówczas, gdy rolnicy ponieśli straty w latach klęski czy nieurodzaju.
Podatek rolny stanowi stabilny dochód samorządów gminnych. Jest bardzo tani w obsłudze i windykacji, ściągalny niemal w 100%. Według wyliczeń ekspertów rolnicy płacą obecnie ponad miliard złotych podatku rolnego rocznie, co można przeliczyć na 19-20% podatku od dochodu. Powstaje pytanie - dlaczego zmieniać coś, co jest sprawdzone w praktyce i dobrze funkcjonuje?
Jako ustawowi przedstawiciele rolników województwa wielkopolskiego stoimy na stanowisku, że jakakolwiek forma zmiany opodatkowania rolników nie może wiązać się ze zwiększeniem ich obciążeń. W żadnym wypadku nie mogą funkcjonować równolegle dwa podatki: rolny i dochodowy. Dane statystyczne wskazują wyraźnie, że dochody rolnicze stanowią zaledwie ok. 50% dochodów w innych dziedzinach gospodarki. Zmiana systemu opodatkowania nie może jeszcze pogorszyć sytuacji ekonomicznej gospodarstw rolnych. Nie zapominajmy o tym, że większość z nich stanowią gospodarstwa socjalne, których dochody są znikome i nie pozwalają na prowadzenie jakichkolwiek inwestycji, a co za tym idzie - korzystanie z ulg, czy zwolnień podatkowych. Zmiana formy opodatkowania z ryczałtowej (podatek rolny) na rachunkową (podatek dochodowy) dla części gospodarstw musiałaby być zatem dobrowolna i alternatywna.
Dyskusję nad ewentualną zamianą systemu opodatkowania powinno poprzedzić jednoznaczne zdefiniowanie następujących pojęć: gospodarstwa rolnego, rolnika, producenta rolnego, przedsiębiorcy rolnego oraz użytkownika gruntów rolnych. Doprecyzowania w przepisach wymagają również: możliwość sprzedaży bezpośredniej z gospodarstwa, przetwórstwo we własnym gospodarstwie, możliwości prowadzenia działalności pozarolniczej, określenie relacji rolnika w stosunku do członkostwa w grupie producenckiej i sprzedaży poprzez grupę, stworzenie racjonalnych zasad obrotu płodami rolnymi, a także określenie prawidłowego momentu powstania obowiązku podatkowego.
Przy wprowadzaniu jakichkolwiek zmian w systemie podatkowym należy również dokładnie przeanalizować koszty jego funkcjonowania. Jeśli podatek dochodowy rolników ma pozostać dochodem gminy, a jego poborcą ma być samorząd terytorialny, to naszym zdaniem należy najpierw skonsultować te kwestie z samorządami - czy są przygotowane na te zmiany i czy są w stanie im sprostać. Może się bowiem okazać, że koszty obsługi tego podatku (przekwalifikowanie pracowników lub zatrudnienie nowych, zmiana oprogramowania, windykacja) przewyższą ewentualne wpływy. Podobnie rzecz się ma z kosztami po stronie rolników. Mimo iż w założeniach nowy podatek ma być neutralny dla rolników, nie oznacza to, że rolnicy nie poniosą kosztów jego obsługi. Prowadzenie rachunkowości czy pełnej księgowości będzie dla przeciętnego gospodarstwa rolnego dodatkowym obciążeniem czasowym i finansowym, co niewątpliwie zwiększy koszty jego działalności.
Obawy członków samorządu rolniczego w związku z planami wprowadzenia nowego systemu opodatkowania rolników budzi również szereg kwestii formalnych, m.in.:
- bilans otwarcia - czyli określenie wartości budynków i maszyn, która będzie wskaźnikiem do naliczania odpisu amortyzacyjnego w gospodarstwie,
- określenie jasnych, przejrzystych zasad ewidencjonowania kosztów, aby nie było różnej interpretacji w sytuacji zakupu materiałów dla potrzeb gospodarstwa rolnego i gospodarstwa domowego (materiały budowlane, paliwo, odzież robocza, środki czystości, czy choćby woda mineralna dla osób pracujących podczas żniw),
- ujednolicenie zasad płacenia podatków dla rolników prowadzących działy specjalne produkcji rolnej,
- kwestia opodatkowania dopłat bezpośrednich,
- wycena pracy własnej rolnika i jego rodziny (niekiedy 12 h dziennie i więcej) oraz pracy najemnej typu pomoc sąsiedzka,
- wycena produkcji w toku oraz zapasów,
- określenie kosztów pośrednich w gospodarstwie.
Mamy poważne wątpliwości, czy powyższe problemy zostaną racjonalnie rozwiązane, aby realnie oddawały poziom kosztów produkcji rolniczej.
Nie bez znaczenia jest również fakt, że samorząd rolniczy jest finansowany z 2% odpisu od podatku rolnego. Do tej pory nie przedstawiono nam alternatywy w przypadku likwidacji tego podatku na rzecz wprowadzenia podatku dochodowego. Zatem likwidacja podatku rolnego godzi w żywotne interesy samorządu rolniczego i grozi paraliżem jego funkcjonowania.
Jako członkowie Walnego Zgromadzenia Wielkopolskiej Izby Rolniczej apelujemy do Rządu RP, w tym szczególnie do ministra finansów, o przedstawienie założeń i wskaźników do projektu opodatkowania rolników, by przeprowadzić szeroką dyskusję i ogólnopolską debatę w tym temacie.
W naszej opinii ewentualne plany zmiany systemu opodatkowania rolników należy poprzedzić rzetelną analizą kosztów wynikających z wprowadzenia podatku dochodowego w rolnictwie, aby bilans zysków i strat nie był ujemny i by w efekcie nie ucierpieli na tych zmianach wszyscy obywatele, w tym także liczna grupa społeczna, jaką stanowią rolnicy.
Uważamy, że obowiązujący obecnie system opodatkowania podatkiem rolnym jest wystarczający i sprawiedliwy społecznie, a jego ewentualna przebudowa wymagałaby głębokich zmian systemowych, co de facto wiązać się będzie z dużymi kosztami, zarówno po stronie Skarbu Państwa, jak i obywateli.
Reasumując apelujemy o szeroką debatę publiczną w kwestii ewentualnych zmian opodatkowania rolników z udziałem przedstawicieli: resortu finansów, rolnictwa i gospodarki, samorządu rolniczego, związków zawodowych i branżowych, ekspertów, przedstawicieli instytutów i jednostek naukowo-badawczych oraz wszystkich zainteresowanych tym tematem. Liczymy na przedstawienie analiz, opinii i wyliczeń niezależnych ekspertów w kwestii społecznych kosztów wprowadzenia nowego systemu. Wnioskujemy także o przeprowadzenie szkoleń w każdej gminie z tematyki rachunkowości i prowadzenia księgowości w gospodarstwie rolnym oraz podatków w otoczeniu rolnictwa.
Przewodniczący
Obrad Walnego Zgromadzenia
Zbigniew Stajkowski
Sekretarz
Obrad Walnego Zgromadzenia
Adam Kachniarz
Źródło: http://www.wir.org.pl/stanowiska/podatek.htm
Źródło
Centrum Doradztwa Rolniczego
http://cdr.gov.pl/