W nawiązaniu do opublikowanego 23 marca 2020 r., o godz. 21:06, na portalu Onet.pl, artykułu pt. „Koronawirus. Jak szpital w Grójcu padł pod ciężarem własnych błędów” redaktorów Edyty Żemły i Marcina Wyrwała, Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi oświadcza, że w związku z potwierdzeniem zachorowania na COVID-19 podsekretarza stanu Ryszarda Kamińskiego, pracownikom MRiRW nie były wykonywane testy na obecność koronawirusa.
Zgodnie z obowiązującymi procedurami do Sanepidu (m.st. Warszawy) wysłana została lista osób, które miały bliski kontakt z zarażonym koronawirusem podsekretarzem stanu Ryszardem Kamińskim. Lista obejmuje dokładnie 33 pracowników MRiRW, a nie wszystkich pracowników – jak sugerują autorzy artykułu.
Również zgodnie z obowiązującymi procedurami wskazane 33 osoby zostały objęte obowiązkową, kwarantanną, liczoną od daty ostatniego kontaktu z zarażonym wiceministrem.
Resort jest w stałym kontakcie z pracownikami MRiRW i na podstawie posiadanych i potwierdzonych przez nich informacji od nikogo nie pobierano próbek na obecność wirusa.
Dodatkowo należy podkreślić, że jak twierdzą specjaliści, nie ma sensu pobieranie próbek przed upływem 7 dni od kontaktu z osobą zarażoną.
Stosujemy się do procedur Sanepidu i to Sanepid decyduje, czy i kiedy oraz od kogo będą pobierane próbki i komu będą robione testy!
Ten artykuł, to kolejny przejaw nierzetelności dziennikarskiej. W warunkach panującej epidemii niedopuszczalne jest podawanie informacji niesprawdzonych. Rzetelne dziennikarstwo, to uprzednie zapoznanie się z procedurami i opiniami ekspertów, przed publikują artykułu. Brak odpowiedzialności za słowo powoduje szerzenie dezinformacji.
Źródło Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi https://www.gov.pl/rolnictwo/
