W dniu 28 lutego br. w siedzibie Wielkopolskiej Izby Rolniczej w Poznaniu odbyło się pierwsze w tym roku posiedzenie Komisji do Spraw Produkcji Roślinnej, której przewodniczy Karol Grześkowiak – delegat RP w Śremie na Walne Zgromadzenie WIR.
Zadaniem powołanej przez WZ WIR Komisji jest wskazywanie i analizowanie problemów oraz wyzwań, a następnie przedstawianie kierunkowych propozycji ich rozwiązań, w zakresie szeroko rozumianej produkcji roślinnej.
Komisja wybrała wiceprzewodniczącego, którym został Maciej Frąckowiak – delegat RP w Szamotułach na Walne Zgromadzenie WIR, przyjęła regulamin swojej pracy i opracowała ramowy plan pracy na 2024 rok – do zatwierdzenia przez Walne Zgromadzenie.
Komisja w pierwszej kolejności zajęła się tematem sytuacji na rynku zbóż. Obecnie sytuacja nie jest optymistyczna. Ceny zbóż są niskie, nakłady na ich produkcję bardzo wysokie, a magazyny pełne. Obecnie wilgotność i nawodnienie gleby jest duże, a stan plantacji po przezimowaniu korzystny, co zapewne przełoży się na dobre plony. Komisja wskazała na niskie ceny skupu zbóż na pograniczu kosztów produkcji. Tutaj są potrzebne decyzje Komisji Europejskiej chroniące przed napływem zboża z Ukrainy.
Komisja wskazała na konieczność wzmocnienia służb kontrolujących na granicy pod kątem bezpieczeństwa sanitarnego oraz uszczelnienia granicy w celu zapewnienia bezpieczeństwa zdrowotnego żywności. Komisja zauważyła także na coraz wyraźniej widoczny trend wydzierżawiania mniejszych gospodarstw na rzecz tych większych. Rolnikom przestała się opłacać produkcja na mniejszych areałach. Szukają pracy poza rolnictwem, a swoją ziemię wydzierżawiają.
Komisja poruszyła także coraz większe ograniczenia substancji aktywnych do zwalczania różnego rodzaju agrofagów. Jest coraz większy problem ze zwalczaniem szkodników i chorób we wszystkich uprawach w związku ograniczeniem substancji aktywnych. Zmniejszenie dostępności środków, prowadzi z kolei do uodparniania się szkodników i chorób.
Kolejnym tematem, który komisja omówiła, była kwestia działania tzw. aplikacji suszowej. Aplikacja nadal działa niepoprawnie. Zdaniem komisji należy włączyć do systemu monitoringu suszy wszystkie stacje meteo, które posiadają Ośrodki Doradztwa Rolniczego, uczelnie, instytutu badawcze, szkoły rolnicze i inne jednostki państwowe. To pozwoli na zebranie bardziej precyzyjnych danych. Ponadto są jeszcze dane satelitarne oraz dane, które zbiera w celach kontrolnych ARiMR. Nałożenie danych z kilku źródeł zmniejszy procent błędu.
Następnie Komisja zajmowała się kwestiami zawiązanymi z aktualną sytuacją pogodową i podtopieniami związanymi z dużymi opadami.
Komisja wskazała następujące problemy:
- problem ściągalności opłat na rzecz spółek wodnych,
- problem drożności i systematycznej konserwacji cieków wodnych będących w gestii Wód Polskich,
- konieczność magazynowania wody kiedy jest jej nadmiar, aby mogła być wykorzystywana w czasie, kiedy jest jej niedobór w celu łagodzenia skutków suszy – retencja,
- kwestie ujednolicenia, zmiany przepisów dotyczących spółek wodnych w taki sposób, aby były one w gestii gmin,
- działania spółek winny być prowadzone wzdłuż całego cieku, a nie tak, że jedna gmina zrobi porządek, a dalej jest wszystko zarośnięte,
- sprawa regulacji populacji bobrów – obecnie jest ich zbyt dużo, o czym świadczą liczne szkody czynione przez te gryzonie.
Członkowie komisji wskazali także na plany związane z odtwarzaniem i zalewaniem terenów podmokłych i mokradeł. Zdaniem członków komisji tereny przewidziane do zalania jako mokradła powinny być proporcjonalne do powierzchni danego kraju.
Ponadto powstawanie nowych parków narodowych, jak Dolina Noteci, doprowadzi do stopniowego wyrugowania rolnictwa z tych terenów, przez brak możliwości rozwoju gospodarstwa i produkcji rolnej.
Opracowanie: Marta Ceglarek, Grzegorz Wysocki
Źródło
Wielkopolska Izba Rolnicza
http://www.wir.org.pl/