Zakaz wypalania traw – dlaczego jest tak ważny?
Wypalanie traw to proceder, który niestety wciąż jest praktykowany, mimo że niesie za sobą poważne konsekwencje zarówno dla środowiska, jak i dla ludzi. Prawo w Polsce jednoznacznie zabrania tej praktyki, a osoby łamiące przepisy mogą spotkać się z surowymi karami.
Dlaczego wypalanie traw jest szkodliwe?
Wiele osób mylnie uważa, że wypalanie traw poprawia jakość gleby i przyspiesza wzrost nowych roślin. W rzeczywistości jednak prowadzi do degradacji gleby, niszczenia ekosystemu oraz śmierci wielu organizmów, w tym owadów, ptaków i drobnych ssaków. Wysoka temperatura niszczy warstwę próchniczną gleby, przez co staje się ona jałowa i mniej żyzna.
Dodatkowo, pożary traw mogą łatwo wymknąć się spod kontroli, rozprzestrzeniając się na lasy, gospodarstwa rolne oraz zabudowania mieszkalne. Często powodują także zagrożenie dla ludzi.
Jakie są konsekwencje prawne?
Zgodnie z art. 130a ust. 1 ustawy o ochronie przyrody (Dz.U. z 2022 poz. 916) za usuwanie roślinności przez wypalanie z gruntów rolnych, obszarów kolejowych, pasów przydrożnych, trzcinowisk lub szuwarów grozi kara aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny do 30 000 zł. Co więcej, jeśli dojdzie do pożaru, który sprowadzi zagrożenie utraty zdrowia lub życia wielu osób albo spowoduje zniszczenie mienia wielkich rozmiarów, sprawca może zostać pozbawiony wolności nawet na 10 lat.
Oprócz wspomnianych sankcji rolnikowi, któremu zostanie udowodnione takie podpalenie a jest beneficjentem płatności bezpośrednich i obszarowych, grożą konsekwencje ze strony Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w postaci redukcji dopłat lub ich odebrania.
Wypalanie traw to niebezpieczna i szkodliwa praktyka, której skutki mogą być tragiczne. Zamiast ulegać mitom, warto pamiętać o ochronie przyrody i przestrzeganiu prawa, aby zapobiec katastrofom ekologicznym oraz ludzkim tragediom.
Źródło
Centrum Doradztwa Rolniczego
http://cdr.gov.pl/