Jeszcze do 30 czerwca można ubezpieczyć uprawy w sezonie wiosennym w Concordii. Kupując to ubezpieczenie, rolnicy indywidualni i przedsiębiorcy rolni mogą skorzystać z dofinansowania z budżetu państwa, sięgającego aż 65 proc.
Współczesne gospodarstwo rolne w niewielkim stopniu przypomina to sprzed lat, jednak niezmiennie narażone jest na działanie warunków atmosferycznych, m.in. gradu, przymrozków wiosennych oraz deszczu nawalnego. Zachodzące w ostatnich latach zmiany, coraz częściej przynoszą niespodziewane zjawiska i anomalie pogodowe, dlatego coraz więcej rolników wybiera ubezpieczenia jako skuteczne narzędzie zarządzania ryzykiem w gospodarstwie. W 2018 r. ubezpieczyło się ponad 130 tys. rolników, a aż 40 proc. z nich (1,3 mln hektarów) za pośrednictwem Concordii Ubezpieczenia – Grupa Generali.
Stan upraw
– Wczesny start wegetacji na polach spowodował, że w pierwszej i drugiej dekadzie kwietnia, a także na początku maja br. uprawy rzepaku ozimego znajdowały się w różnych fazach rozwojowych. Pierwsze kwietniowe przymrozki, gdy rzepak znajdował się w fazie tzw. „zielonego pąka”, przeważnie nie powodują strat w plonie, natomiast jeżeli spadki temperatur występują w okresie kwitnienia to warunki atmosferyczne zaczynają mieć istotny wpływ na finalny plon – wyjaśnia Bernard Mycielski, zastępca Dyrektora Biura Likwidacji Szkód Concordii Ubezpieczenia należącej do Grupy Generali.
I dodaje – Należy jednak zauważyć, że różnice w rozwoju w różnych regionach Polski mogą być znaczące. Co oznacza, że np. w regionach północno-wschodnich zaobserwować można dopiero początek kwitnienia, natomiast w regionach południowo-zachodnich ten sam rzepak może być już w pełni kwitnienia. Znając te zależności na bieżąco monitorujemy stan upraw na polskich polach, aby w miejscach gdzie pojawiały się spadki temperatur precyzyjnie dokonać oceny strat w plonie.
Symptomy szkód przymrozkowych
Najbardziej niebezpiecznym zjawiskiem w okresie wiosennym dla upraw rzepaku jest przemarzanie kwiatów w okresie kwitnienia. Istotnym symptomem, który można wówczas zaobserwować, jest brak wykształcenia łuszczyny lub przemarznięcie zawiązki łuszczyny.
Warto podkreślić, że nie każde uszkodzenie uprawy w okresie wiosennym, mimo podobnych objawów i powstałych strat, spowodowane jest przymrozkami wiosennymi. Podobne do przymrozkowych symptomy mogą wywołać chociażby niedobory składników mineralnych, susza, czy słodyszek rzepakowy.
– W Concordii jako szkody przymrozkowe klasyfikowane są te, w których zaobserwować można niewykształcenie łuszczyn na tzw. piętrach i, co najistotniejsze, sprawdza się również zgodność z fazą rozwojową, w której przymrozek wystąpił. Straty w plonie szacujemy licząc stosunek powstałych uszkodzeń w łuszczynach do wszystkich łuszczyn. Ten wynik przeliczany jest również przez tzw. współczynnik kompensacyjny, czyli faktor korygujący wynik o możliwości kompensowania strat przez rośliny rzepaku. Taka metodologia pozwala nam precyzyjnie określić powstały ubytek w plonie – wskazuje Bernard Mycielski.
W niektórych regionach tegoroczne przymrozki spowodowały również szkody w innych uprawach, takich jak buraki czy łubin, powodując ich całkowite zniszczenie. Wówczas takie uprawy kwalifikowane są do przesiania lub zamiany na inną uprawę alternatywną.
Uprawy można teraz ubezpieczyć
Concordia Ubezpieczenia należąca do Grupy Generali, prowadzi obecnie wiosenną sprzedaż ubezpieczeń upraw. Ze względu na konieczność terminowego rozliczenia dotacji do składek, zakończenie wiosennego sezonu zaplanowane zostało na 30 czerwca 2019 r. Kupując ubezpieczenie, rolnicy indywidualni i przedsiębiorcy rolni mogą skorzystać z dofinansowania z budżetu państwa, sięgającego aż 65 proc. zgodnie z zapisami określonymi w Ustawie o ubezpieczeniach upraw rolnych i zwierząt gospodarskich.