Innowacyjną serię rozrzutników z funkcją samoładowania wprowadza na rynek Cynkomet - producent maszyn rolniczych z Czarnej Białostockiej. Zalety nowej technologii docenili już podlascy rolnicy podczas testów polowych maszyn.
Opracowywanie i wdrażanie nowych rozwiązań technologicznych, usprawniających pracę gospodarstwach rolnych to priorytet w działalności Centrum Badawczo-Rozwojowego Technologii Rolniczych Cynkometu. Efektem tych prac jest innowacyjna seria rozrzutników samozaładowczych o ładownościach 3,5 oraz 6 ton (i pojemnościach odpowiednio 3,2 oraz 6,7 m3). Obydwie maszyny powstały na bazie popularnych i sprawdzonych modeli: N-233 dla rozrzutnika 3,5- tonowego i N-221 - dla 6-tonowego. Zostały one dodatkowo wyposażone w ładowacz – obracane, teleskopowe ramię z chwytakiem do obornika. To przełomowe rozwiązanie, dzięki któremu przy załadunku obornika nie ma potrzeby wykorzystywania kolejnego ciągnika z ładowaczem, czy też ładowarki teleskopowej.
- Jednym z głównych założeń tego projektu była nie tylko wygoda użytkowania, ale przede wszystkim szeroko rozumiana ekonomia – co potwierdziły szczegółowe kalkulacje. Nowe rozrzutniki pozwalają rolnikowi zaoszczędzić nie tylko czas, ale i pieniądze potrzebne na zakup dodatkowych maszyn towarzyszących załadunkowi, paliwa czy opłacenie operatora – mówi Mariusz Dąbrowski, prezes Cynkometu.
Wersje prototypowe powstały w CB-R na początku tego roku, a po serii testów polowych rozrzutniki zostały wprowadzone do oferty sprzedażowej. Rolnicy najbardziej docenili czas ładowania pełnej skrzyni, który dla rozrzutnika 3,5 tony wynosił 20-25 min., a dla rozrzutnika sześcionowego – od 30 do 40 min. Z uznaniem spotkała się też prosta obsługa chwytaka, która nie wymaga żadnych specjalistycznych szkoleń ani uprawnień.
- Wprowadzenie naszych rozrzutników samozaładowczych do oferty handlowej to dla nas ważne wydarzenie. To szczególny projekt, który stanowi swoiste uwieńczenie bogatej tradycji produkcji maszyn rolniczych w Czarnej Białostockiej. Nie każdy bowiem wie, że RT 1 - pierwszy rozrzutnik obornika w naszym kraju powstał właśnie w tym miejscu, w latach 50. i był wówczas przełomowym produktem, który całkowicie zmienił pracę w gospodarstwie rolnym. Dziś historia zatoczyła koło: wprowadzamy do produkcji seryjnej maszyny, które mają równie silny potencjał, by tę pracę zmienić – dodaje Mariusz Dąbrowski.