Po zbożach jarych, roślinach strączkowych i krzewach owocowych czas na rzepak…
Instytut Uprawy, Nawożenia i Gleboznawstwa w Puławach potwierdził oficjalnie wystąpienie suszy w uprawach rzepaku i rzepiku na terenie województwa lubuskiego.
Z decyzji cieszą się rolnicy z okolic Niegosławic i Nowego Miasteczka, którzy już w czerwcu wysłali do instytutu oficjalne pismo w tej sprawie. Czesław Towpik z Mycielina podkreśla, że w wyniku suszy zarówno on, jak i wielu jego kolegów, straciło do tej pory ponad połowę plonów.
– Spodziewaliśmy się decyzji o uznaniu tej klęski, więc wstępne szacunki mamy już zrobione – dodaje rolnik: http://www.zachod.pl/wp-content/uploads/2018/07/szusza-w-rzepaku-juz-oficjalna-1.mp3
Czesław Towpik dodaje, że straty w uprawach rzepaku to efekt nie tylko ostatniej suszy, lecz także wielu innych niekorzystnych sytuacji: http://www.zachod.pl/wp-content/uploads/2018/07/szusza-w-rzepaku-juz-oficjalna-2.mp3
Lubuscy rolnicy czekają jeszcze na decyzję w sprawie uznania suszy w uprawach kukurydzy.
Stanisław Myśliwiec, prezes Lubuskiej Izby Rolniczej, przyznaje, że nie potrafi zrozumieć, dlaczego instytut w Puławach wciąż zwleka z ogłoszeniem tej decyzji: http://www.zachod.pl/wp-content/uploads/2018/07/szusza-w-rzepaku-juz-oficjalna-3.mp3
Dodajmy, że według danych Instytut Uprawy, Nawożenia i Gleboznawstwa w Puławach susza w uprawach zbóż jarych, roślin strączkowych, krzewach owocowych i rzepaku występuje we wszystkich gminach Lubuskiego, Zachodniopomorskiego i Kujawsko – Pomorskiego, a także w większości gmin Wielkopolski i Pomorza.
źródło: Radio Zachód
Źródło
Lubuska Izba Rolnicza
http://lir.agro.pl/