Autorem artykułu jest Radosław Witek
Któż z nas wyobrażałby sobie dzisiejsze rolnictwo bez maszyn? To właśnie dzięki nim wszystkie procesy przebiegają bardzo sprawnie. Tych, których na nie nie stać, nie mają co się martwić, gdyż na ich zakup można otrzymać liczne dofinansowania.
Któż z nas wyobrażałby sobie dzisiejsze rolnictwo bez maszyn? To właśnie dzięki nim wszystkie procesy przebiegają bardzo sprawnie. Tych, których na nie nie stać, nie mają co się martwić, gdyż na ich zakup można otrzymać liczne dofinansowania. Jeżeli nasza działalność rolnicza jest dość spora, warto pomyśleć ich o zakupie. Zaoszczędzimy wiele czasu, a także nasza praca będzie bardziej wydajniejsza niż w przypadku radzenia sobie z nią bez pomocy tego typu urządzeń.
Maszyny rolnicze stały się tak popularne, iż nawet Pani Poseł Hojarska nie oparła się ich urokowi i jako działaczka Samoobrony przywłaszczała maszyny rolnicze, które należały do banku.Pani poseł poniosła wysoką karę, gdyż Sąd Elbląski skazał ją na półtora roku więzienia,w zawieszeniu, a także zobowiązał Panią Hojarską do wypłaty odszkodowania ponad czterdziestu ośmiu tysięcy złotych - jest to cena za maszyny rolnicze(często wykorzystywane do produkcji biopaliw) które zagarniała Pani Poseł. Na szczęście nie był to prawomocny wyrok. Okazało się, że Pani Hojarska wraz z mężem zaciągnęła wysoki kredyt w banku, na zakup maszyn, po dwóch latach jednak przestała go spłacać, jak się okazało maszyny, to jednak spory wydatek. Bank upomniał się o nie tylko jeden raz i dał sobie spokój, ale pojawił się później prokurator, który zakłócił spokojne życie Pani Poseł. Hojarska upiera się, iż jest niewinna, ma kilku świadków na potwierdzenie swojej wersji, ale dopiero czas pokaże, jaki zapadnie ostateczny wyrok. Najdziwniejszy jest fakt, że brakuje niektórych maszyn rolniczych i nikt nie wie, co się z nimi stało.
--- Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl