W odpowiedzi na pismo Ministerstwa Rozwoju znak DIN-VII.411.23.2017.RZ z dnia 27 czerwca 2017 r. w sprawie projektu rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady określającego zasady udostępniania na rynku produktów nawozowych z oznakowaniem CE i zmieniającego rozporządzenia (WE) nr 1069/2009 i (WE) nr 1107/2009 w kierunku redukcji zawartości kadmu w nawozach do 60 mg Cd/kg P2O5 w pierwszym etapie i dalszego obniżania limitu do 40 mg, a nawet 20 mg Cd/kg P2O5, Zarząd Krajowej Rady Izb Rolniczych poinformował, że jest zdecydowanie przeciwny tak drastycznej zmianie przepisów.
W piśmie Ministerstwa Rozwoju czytamy, że projektowane rozporządzenie zharmonizuje rynek produktów nawozowych i przyczyni się do większego wykorzystania surowców wtórnych, pochodzących z wewnętrznych surowców organicznych, zgodnie z modelem gospodarki o obiegu zamkniętym. Jednak należy wziąć pod uwagę, że proponowana zmiana przepisów znacząco wpłynie na rynek nawozów w Polsce i w całej Unii Europejskiej.
Zdaniem samorządu rolniczego stanowione regulacje powinny mieć silne uzasadnienie naukowe, a nie tylko polityczne i ekologiczne, a KE nadal nie przedstawiła żadnych pomiarów wykazujących, że max zawartość 60 mg jest niezbędna do ochrony zdrowia.
Jak podają niektóre źródła średnia zawartość kadmu w nawozach sprzedawanych w UE jest szacowana na 45 mg Cd/kg P2O5. Przewiduje się, że ustalony limit 60 mg wykluczy z rynku 21% obecnie sprzedawanych nawozów, a wprowadzenie limitu 20 mg może spowodować bardzo poważne zakłócenia rynku Wspólnoty. Dodatkowo ocenia się, że wzrost ceny oczyszczanego kwasu ekstrakcyjnego spowoduje wzrost ceny nawozów o 2–15%, który dotknie końcowych odbiorców, czyli rolników. W efekcie produkcja może być przeniesiona poza obszar UE, powodując zależność gospodarczą Unii w tym obszarze.
Nawozy z fosforytów afrykańskich mają około 90ppm i o takie wartości wnioskują producenci. Taka zawartość nie spowodowałaby zmiany źródeł dostaw i nie wpłynęłaby na podnoszenie cen nawozów. Źródła "czyste" bez kadmu (apatyty) występują głównie w Rosji, jednak wyłączność na nie, oprócz samej Rosji, ma norweska firma Yara - największy potentat światowy w produkcji nawozów i największa konkurencja polskich zakładów nawozowych.
Ponadto również europejskie organizacje rolników zrzeszone w Copa i Cogeca są przeciwne obniżeniu zawartości kadmu w nawozach.
Przedstawiając powyższe, Zarząd KRIR zaapelował o prezentowanie na forum Unii Europejskiej stanowiska korzystnego dla polskich zakładów produkujących nawozy fosforowe i dla polskich rolników.
Pismo zostało skierowane również do wiadomości do Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi Pana Krzysztofa Jurgiela.
- Małgorzata Ramatowska
Źródło
Krajowa Rada Izb Rolniczych
http://krir.pl