Bóbr europejski (Castor fiber) rozprzestrzenił się na terenie całego kraju, w tym także w województwie wielkopolskim, czyniąc w niektórych regionach duże szkody. Jak podaje GUS obecnie w Polsce żyje ok. 86 tys. sztuk bobrów (GUS 2013). Straty dotyczą nie tylko upraw rolniczych i gospodarstw, sadów, ogrodów działkowych, ale też wpływają na stan środowiska naturalnego i przyrody. Straty w uprawach rolniczych są znaczące - niekiedy całkowicie pozbawiają rolników czy sadowników dochodu z ich pracy. Odtworzenie sadu zajmuje kilka, niekiedy kilkanaście lat. Poszkodowane często są również gospodarstwa rybackie. Bobry drążąc kanały w wałach doprowadzają do wypłynięcia wody ze stawów, a nawet do przerwania wałów. Liczebność ich jest tak duża, że zdarzają się przypadki podchodzenia do gospodarstw i pożywiania się ziemniakami, marchwią czy burakami przechowanymi w kopcach.
Zjawiskiem powszechnie obserwowanym, oprócz szkód w uprawach rolniczych oraz sadowniczych jest niszczenie przez bobry starodrzewu, który jest szczególnie cenny przyrodniczo i jest niemożliwy lub bardzo trudny do odtworzenia. Rozmiar tych zniszczeń osiągnął już poziom naruszający równowagę środowiska. Liczebność populacji bobra wzrosła do takiej skali, iż mimo tego, że zwierzęta te są prawnie chronione, należałoby zredukować populację osobników do liczby nie zagrażającej prawidłowemu funkcjonowaniu naturalnego ekosystemu. Jak podają źródła naukowe, dorosły osobnik w ciągu roku może ściąć nawet 200 dużych drzew. Przemnażając to przez ilość bobrów powstaje pokaźna liczba zniszczonych bezpowrotnie, bardzo często szczególnie cennych przyrodniczo okazów. Zważywszy, że w 60-letnim lesie na 1 ha przypada ok. 1500 drzew, a w 100-letnim ok. 400 drzew na 1 ha, szkody te są bardzo dotkliwe dla naturalnego środowiska. Uwzględniając długowieczność tego ssaka - żyje do 30 lat, zdarzają się też okazy starsze, w ciągu całego swojego życia zwierzęta te mogą wykarczować znaczne leśne obszary. Kolejnym bardzo istotnym skutkiem nadmiaru liczebności bobrów jest niszczenie nadwarciańskich lasów łęgowych oraz Wielkiego Łęgu Obrzańskiego, które ze względu na nieduży udział w ogólnej powierzchni lasów w Polsce, stanowią niezwykle cenne przyrodniczo środowisko.
Trzeba też pokreślić rolę lasu w pochłanianiu dwutlenku węgla. Według opracowań naukowych (Studia i Materiały Centrum Edukacji Przyrodniczo-Leśnej R. 11. Zeszyt 2 (21) / 2009) 1 ha lasu w ciągu roku może zasymilować 30 ton CO2. Oznacza to, że las o powierzchni 1 ha wchłania w ciągu jednej godziny tyle dwutlenku węgla ile wydzieli w tym czasie 200 osób. W wielu miejscach bobry zniszczyły znaczną część drzewostanu oraz zakrzaczeń występujących na brzegach rzek i rowów. Zniszczeniu ulegają często wartościowe duże drzewostany, które pełnią funkcje nie tylko przyrodnicze ale też stanowią istotne elementy umocnień brzegów i skarp chroniąc je przed erozją wodną.
Istotnym skutkiem szkód wyrządzanych przez bobry jest kwestia zachwianych stosunków wodno-powietrznych w glebie, co prowadzi do rozwoju niekorzystnej mikroflory oraz zakwaszenia gleby (warunki beztlenowe). Taka sytuacja jest niekorzystna dla upraw roślin rolniczych, a także innych roślin czy sadów. Przy długotrwałym utrzymywaniu się podtopień dochodzi do tzw. uduszenia roślin z uwagi na brak powietrza w glebie (nie dotyczy roślin przystosowanych). W całym województwie wielkopolskim podtopione są znaczne obszary.
Należy zwrócić również szczególną uwagę na bezpieczeństwo pracy rolników na łąkach i polach, gdzie występują bobry. Kanały i jamy zrobione przez te zwierzęta stanowią poważne zagrożenie dla życia i zdrowia osób pracujących na tych obszarach. W przypadku, gdy osoba wykonująca zabiegi agrotechniczne np. na łące nie zauważy podkopów wydrążonych przez bobry, a maszyna która nagle znajdzie się w takiej jamie czy kanale przewróci się przygniatając operatora, może to doprowadzić do tragedii.
O szkodach wyrządzanych przez te zwierzęta mówi się dużo, a o możliwości uzyskania odszkodowań przez rolników za szkody wyrządzone w uprawach rolniczych, sadowniczych oraz gospodarstwach rybackich i leśnych mówi się niewiele. Odszkodowania te przysługują poszkodowanym w myśl art. 126 ust 1 pkt 5 ustawy z dnia 16 kwietnia 2004 roku o ochronie przyrody (Dz. U. z 2009 r. Nr 151 poz. 1220 z późn. zm.) Skarb Państwa w imieniu którego działa regionalny dyrektor ochrony środowiska odpowiada za szkody wyrządzone między innymi przez bobry w gospodarstwie rolnym, leśnym lub rybackim. Odpowiedzialność o której mowa wyżej nie obejmuje utraconych korzyści.
Aby uzyskać rekompensatę za bobrowe szkody należy złożyć stosowny wniosek(wzór na końcu materiału) do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska z następującymi dokumentami:
- fragment mapy ewidencyjnej z działką, na której wystąpiła szkoda;
- aktualny wypis z rejestru gruntów,
- odpis z ksiąg wieczystych,
- umowa dzierżawy w przypadku dzierżawienia działki,
- upoważnienia od ewentualnych współwłaścicieli,
- w przypadku szkód wyrządzonych w obwałowaniach stawów rybnych pozwolenie na budowę lub pozwolenie wodno-prawne w przypadku korzystania z wód płynących.
Oględzin i szacowania szkód, a także ustalania wysokości odszkodowania i jego wypłaty, dokonuje Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska, a na obszarze parku narodowego dyrektor tego parku. Odszkodowanie nie przysługuje jednak osobom, którym przydzielono grunty stanowiące własność Skarbu Państwa oraz gdy poszkodowany:
- nie dokonał sprzętu upraw lub płodów rolnych w ciągu 14 dni od zakończenia zbiorów tego gatunku roślin w danym regionie (terminy określone uchwałą sejmiku wojewódzkiego),
- nie wyraził zgody na budowę przez regionalnego dyrektora ochrony środowiska lub dyrektora parku narodowego urządzeń lub wykonanie zabiegów zapobiegających szkodom;
oraz za szkody:
- w mieniu Skarbu Państwa, z wyłączeniem mienia oddanego do gospodarczego korzystania na podstawie Kodeksu cywilnego,
- nieprzekraczające w ciągu roku wartości 100 kg żyta w przeliczeniu na jeden hektar uprawy,
- w uprawach rolnych założonych z naruszeniem powszechnie stosowanych wymogów agrotechnicznych.
Ta sama ustawa w art. 56a mówi o tym, że Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska może zezwolić na obszarze swojego działania, na czas określony, nie dłuższy niż 5 lat, w drodze aktu prawa miejscowego w formie zarządzenia, w stosunku do bobra europejskiego, kormorana czarnego oraz czapli siwej, na czynności podlegające zakazom określonym w art. 52 ust. 1. cytowanej ustawy (m.in. umyślnego zabijania, niszczenia żeremi, tam, przemieszczania, płoszenia itd.)
Marta Ceglarek
Biuro WIR w Poznaniu
Do pobrania:
Wniosek o odszkodowanie za szkody wyrządzone przez bobry (.pdf)
Źródło
Wielkopolska Izba Rolnicza
http://www.wir.org.pl/