Jak podaje portal internetowy www.farmer.pl, Komisarz UE ds. rolnictwa - Janusz Wojciechowski zapowiedział, iż nowy Krajowy Plan Strategiczny dla Polski zostanie przekazany Komisji Europejskiej już w lipcu i obiecał jego szybką akceptację.
Jak już wcześniej pisaliśmy w artykule Krajowy Plan Strategiczny – propozycja zmian w ekoschematach, nowy plan w istotny sposób zmienia kwestie dotyczące ekoschematów. Zamiast kilkunastu opcji będą tylko trzy (dobrostan zwierząt, rolnictwo węglowe, rośliny miododajne). Wysokość stawek ma być uzależniona od szczegółowych praktyk, które w ramach ekoschematu wybierze rolnik.
Wielkopolska Izba Rolnicza zgłosiła już szereg uwag do nowej wersji Krajowego Planu Strategicznego, a wśród nich są:
- Po raz kolejny zgłaszamy uwagę dotycząca zbyt małych środków finansowych przeznaczanych na nową perspektywę w ramach KPS, szczególnie w kontekście rosnących wymagań wobec rolników oraz trudnej sytuacji rynkowej, szczególnie w sektorze produkcji zwierzęcej. Planowane uśrednienie punktów/stawek w obrębie świń spowoduje znaczne obniżenie dochodu rolników, np.: dotychczas do lochy stawka wynosiła 335 zł/ szt. czyli 957 zł do 1 DJP. Obecnie planuje się 670 zł do 1DJP, a po uśrednieniu będzie to zaledwie 229 zł/ na DJP ( jeśli zastosowane zostanie to do loch będzie to kwota zaledwie ok. 80 zł na sztukę). W ten sposób rolnicy zostaną zupełnie zniechęceni do wprowadzania dobrostanu, zwłaszcza w odniesieniu do stada podstawowego.
- Obecna propozycja i system punktowy oraz połączenie kilku ekoschematów w jeden, wydają się być bardzo skomplikowane z punktu widzenia rolnika oraz w kontekście wdrażania tych programów oraz kontrolowania ich realizacji przez ARiMR. Wielkopolska Izba Rolnicza już wcześniej postulowała o zmniejszenie liczby ekoschematów i zwiększenie proponowanych stawek.
- Jeżeli wprowadzamy ekoschemat rolnictwo węglowe to powinno to zostać uzupełnione narzędziami oraz środkami finansowymi umożliwiającymi precyzyjne wyliczenie wpływu tych praktyk na sekwestrację węgla w glebie, tak aby rolnik mógł korzystać z systemu certyfikatów emisji CO2.
- Nie widzimy uzasadnienia ekonomicznego dla degresywności stawki w zależności od liczby zwierząt. Takie podejście będzie prowadziło, po raz kolejny, do sztucznego dzielenia stad. Dodatkowo wdrażanie podwyższonych warunków dobrostanu w większych stadach jest trudniejsze i wymaga większych nakładów finansowych na inwestycje i pokrycie kosztów operacyjnych.
- Ponownie proponujemy utrzymanie możliwości utrzymywania loch w systemie jarzmowym w okresie okołoporodowym do minimum 28 dni. To na dzień dzisiejszy jest największa bariera dla korzystania z tego ekoschematu przez rolników, producentów prosiąt. Może należałoby zlecić instytutom badawczym rozwiązanie tego zagadnienia i stworzenie modelu jarzma, które spełniałoby zwiększone wymogi dobrostanu loch i prosiąt.
- Ekoschematy związane z dobrostanem zwierząt oraz rolnictwem węglowym powinny być uzupełniane dotacjami inwestycyjnymi w II filarze oraz w ramach Krajowego Planu Odbudowy. Naszym zdaniem oraz w opinii ekspertów wdrażanie praktyk korzystnych dla klimatu i spełnienie oczekiwań zielonego ładu – mniej nawozów, pestycydów i antybiotyków – jest możliwe tylko w wyniku zastosowania innowacyjnych, precyzyjnych technologii. Zwracamy uwagę, że szczególnie w przypadku trzody chlewnej, aby skorzystać z dopłaty dobrostanowej, rolnik musi poczynić znaczące inwestycje.
- Płatność do tuczników nie powinna być uwarunkowana pochodzeniem prosiąt. Taki warunek w obecnej sytuacji wygaszania stad macior w Polsce spowoduje, że producent tuczników, który będzie chciał wprowadzić u siebie zwiększony dobrostan, nie będzie w stanie pozyskać prosiąt. Można rozważyć w tym miejscu, zróżnicowaną stawkę płatności co pozwoliłoby, przy jednoczesnym wsparciu krajowej hodowli świń dojście do sytuacji pojawienia się na rynku wystarczającej ilości prosiąt „dobrostanowych”.
- Należy rozważyć premiowanie rolników odchodzących od stosowania antybiotyków w produkcji zwierzęcej. Jedno obowiązkowe szkolenie w tym zakresie to zdecydowanie za mało.
- Uwaga techniczna – w prezentacjach użyto sformułowania „przykładowe liczby punktów” – nie wiemy zatem, czy są to już konkretne propozycje MRiRW czy pojawią się jeszcze inne propozycje?
- Nadal nie widzimy minimalnych stawek za ekoschematy, pomimo, że Komisja Europejska zwróciła na to uwagę. Rolnik podejmując się określonych działań musi wiedzieć ile dostanie pieniędzy. Jest to ważne z punktu widzenia ekonomiki jego gospodarstwa rolnego i uzyskiwanych dochodów.
- Bardzo pozytywnie oceniamy precyzyjną tabelę dotyczącą łączenia ekoschematów. Tego zagadnienia dotyczy większość pytań kierowanych do nas przez rolników.
- Zwracamy uwagę na mijający czas. Rolnicy, po żniwach, które rozpoczną się wkrótce będą musieli podejmować decyzje produkcyjne na kolejny rok. Stąd muszą wiedzieć, jakie będą obowiązywały zasady.
- Wybieg dla bydła- krów mlecznych powinien być wliczany do zwiększonej powierzchni użytkowej (pod warunkiem że bydło ma dostęp 24h na dobę do tego wybiegu), do tej pory nie uznawano wybiegu jako zwiększonej powierzchni użytkowej dla bydła.
- Nadawanie punktów co do sztuki jest bardzo trudne (wręcz nie możliwe) ze względu na obrót stada, którego nie jesteśmy zaplanować w 100%.
- Ze względu na skomplikowaną politykę rolną, wdrażanie nowych ekoschematów, które będą wymagały dostępu do Internetu, każdy rolnik powinien zostać wyposażony w narzędzia do możliwości obsługiwania aplikacji tj. tablety, laptopy, darmowy dostęp do Internetu oraz zagwarantowany zasięg.
- Zwracamy uwagę na spóźnione działania w zakresie przygotowania doradców rolniczych. Szkolenia i egzaminy dla doradców rolniczych będą się odbywały w sierpniu i we wrześniu. Jako Wielkopolska Izba Rolnicza mamy prowadzić na terenie Wielkopolski szkolenia dla rolników z zakresu bioróżnorodności w ramach projektu unijnego przyznanego nam przez ARiMR. Na obecnym etapie otrzymaliśmy materiały szkoleniowe, dotyczące PROW, które najpewniej i we wrześniu będą już kompletnie zdezaktualizowane. Lider konsorcjum – CDR w Brwinowie zwrócił się do ARiMR z postulatem ich aktualizacji i ujęcia w nich ekoschematów. Bez takiej zmiany pieniądze publiczne wydane na to szkolenie będą zmarnowane.
Dodatkowo, tak jak wcześniej sugerowaliśmy, ekoschematy mają być uzupełnione środkami finansowymi w II filarze na inwestycje związane z wprowadzaniem zwiększonych warunków dobrostanu lub agrotechniki związanej z rolnictwem węglowym.
Budżet całego pierwszego filaru Wspólnej Polityki Rolnej nie zmieni się i wyniesie ponad 17 mld euro.
Wywiad z Komisarzem ds. rolnictwa - Januszem Wojciechowskim mogą Państwo zobaczyć tutaj.
Opracowanie:
Andrzej Przepióra
Aleksander Poznański