Komisja ds. środowiska i zdrowia publicznego (ENVI) dyskutuje nad sprawozdaniem dotyczącym tzw. nowej żywności. Celem proponowanych rozwiązań jest dokładne ujęcie produktów w ramy prawne i przygotowanie odpowiedniej ścieżki ich autoryzacji w Europie. Propozycja uaktualnienia przepisów została przedstawiona już w 2008 r. przez KE, ale została odrzucona przez polityków, ze względu na obejmowanie produktów żywnościowych pochodzących z klonowanych organizmów.
Czy kiedykolwiek użyłeś zamiast cukru liści stewii? Smakuje Ci tetragonia tetragonoides, sok noni lub szałwia hiszpańska? Każde z nich – idąc po kolei – słodzik, typ szpinaku, egzotyczny napój i nasiona chia – nazywamy „nową żywnością”, bo pochodzą z roślin, które wcześniej nie były uznawane w Europie za jadalne.
By zapewnić europejskich konsumentów o ich nieszkodliwości, wszystkie muszą przejść specjalną procedurę autoryzacji – dopuszczającą je na półki unijnych sklepów.
Ze względu na galopującą globalizację i rozwój technologii, nowa żywność powstaje również z wykorzystaniem najnowszych zdobyczy techniki, a to wiąże się z koniecznością poważnego uaktualnienia przepisów – dla ochrony konsumentów i ich producentów.
Źródło: PE